[amortyzator] Jaka sprężyna do taniego dampera?

[Shinigami]

Witam, jestem tu nowy, więc proszę o wyrozumiałość . Parę lat temu kupiłem tani tzw. marketowy rower z pełnym zawieszeniem. Niestety trochę podrosłem i sprężyna od dampera nie wystarcza, a nawet się skurczyła. I tu mam problem. Nie ma na niej nic napisane. Jest tylko napis ks 258   dzięki któremu znalazłem w internecie prawie identyczne dampery:

http://www.bankruptsurplus.co.uk/REAR-SHOCK-SUSPENSION-UNIT-165MM-750LBS-IN-KS-258_A1AWDH.aspx

Ale dalej nie wiem jaką sprężynę dla siebie dobrać. Nie mogę zmierzyć skoku oraz długości, bo jest lekko skurczona. Nie wiem przede wszystkim jaką twardość kupić. Dodam, że ważę 85kg jeśli to coś pomoże.

[Puklus]

Aby kupić sprężynę odpowiednią dla siebie to trzeba co nieco wiedzieć na ten temat. min, długość sprężyny, skok dampera i przekładnie ramy, pewnie to zabrzmi dla ciebie kosmicznie ale bez tego cieżko by było dobrać, chyba ze mieć pod ręką kilka sztuk i je przekładać.

 

zmierz długość dampera eye-to-eye czyli od otworów montażowych, są różne 152, 165 i większe ale raczej nie u ciebie, później zmierz ile tłok się chowa, bez sprężyny oczywiście i powiedz jaki masz skok ramy, to pozwoli naprowadzić na trop.

 

Najlepiej oczywiście oddaj rower żulowi a sobie kup lepszy a chociaż lepszy damper ale domniemam ze nie masz takiego zamiaru

[kundello]

Rozgladaj się za damperem z tłumieniem olejowym. Samej sprężyny nie kupisz. Kup cały damper, bo jest on bardzo tani. Przełożysz i będzie działać. Na pewno lepiej niż ten który masz (zapewne ma luzy).

Długość 165 i pewnie też taki masz.

[Shinigami]

Samą sprężynę jak najbardziej można kupić. Tylko pozostaje parametr którego nie mogę zmierzyć czyli twardość. Często na forach dla ludzi o mojej wadze polecali twordość 600 lbs. Żulowi na pewno roweru nie oddam, ale zastanawiam się, czy nie zamienić na zwykłą ramę(chińszczyzna)+amortyzowana sztyca, co podobno jest lepszym rozwiązaniem.

[kundello]

Wiesz, to nie jest tak naprawdę damper, tylko w rozumieniu mechaniki, element sprężysty. Bez tłumienia powrotu, taki "damper" nie ma sensu, bo nie poprawia przyczepności tylnego koła, tylko trochę komfort jazdy. W samochodzie jeśli amortyzator już nie tłumi, to jest uważany za zużyty i nie zapewniający odpowiedniego bezpieczeństwa.

 

Faktycznie lepszym wyjściem jest kupno jakiejś sztywnej ramy i sztycy amortyzowanej, np. Post Moderne, lub Suntour. Obie działają jak należy. Tanie zoomy itp. szybko się zacierają i nie warto ich kupować. Ale to juz nie w tym temacie.

[Puklus]

Aby określić ile lbs jest ci potrzebne ... musisz podać parametry jakie już wymieniłem albo podać jaką masz ramę choć pewnie parametry będą lepszym rozwiązaniem.

 

http://allegro.pl/rock-shox-sid-u-turn-klasyka-jedyny-taki-190mm-i3716242687.html powalcz o tego a nóż się uda że sprawny a regulowany to dopasujesz sobie, posiada tłumienie i ciśnieniem możesz sobie regulować twardość.

 

Sam go miałem polować ... aaaale

[Shinigami]

Ostatnio byłem zawalony robotą, więc nie pisałem ani nie licytowałem . Na razie nic nie kupuję, bo zauważyłem, że mój damper ma nietypowe parametry. Otóż długość montażowa to około 134mm, a skok tłoka wychodzi mi 26 mm. Nie wiem jak zmierzyć skok ramy, ale wątpię czy w ogóle da się znaleźć taki amortyzator. Znalazłem taką sprężynę  http://allegro.pl/dnm-sprezyny-i-czesci-do-amortyzatorow-i3750319641.html ale nawet ona jest o kilka mm za długa. Chyba jedynym rozwiązaniem będzie zmiana ramy na sztywną.

[Puklus]

W najlepszym wypadku masz 75mm a najpewniej masz 50mm skoku ramy ... taka rama w sam raz na przetop ... bez obrazy