Erkki Napisano 18 Listopada 2013 Napisano 18 Listopada 2013 (edytowane) Kiedyś przebiła mi się dętka w sytuacji gdy będąc za granicą rower był mi bardzo potrzebny, a nie miałem zapasowej dętki, ani dość doświadczenia i wiedzy aby wiedzieć co zrobić, nigdy nawet nie wymieniałem wcześniej dętki w rowerze i myślałem, że zdjęcie opony jest bardzo trudne... Dlatego poszedłem do sklepu i kupiłem tą o to "cudowną" piankę pompującą włoskiej produkcji, miała napompować koło i zalepić dziury w dętce: Koło wtedy przebijało mi się w starym rowerze dość często (coś w oponie siedziało), a więc chciałem kupić piankę tego typu w Polsce. Okazało się, że takiej pianki nikt nie miał w sklepach, jeden sprzedawca powiedział, że to po prostu nie działa i że widział faceta, który był cały w piance, a koło jak dziurawe było tak było. Poszedłem do sklepu za granicą i kupiłem bo naprawdę byłem zdesperowany, ale mając to w rękach od razu mi się nie spodobało. Opakowanie kiepskiej jakości, chyba błąd w polskim opisie, wykonanie, niezrozumiała instrukcja w paru miejscach itd. Właściwie to całkowicie czułem, że to na nic, ale miałem jakąś tam nadzieję, że może zadziała. Oczywiście było tak jak mówił sprzedawca w Polsce, ręce i oponę miałem oblepione pianką, a koło jak dziurawe było tak zostało, mój portfel był jednak lżejszy o 140 koron szwedzkich... Po prostu jest to całkowite dziadostwo jak dla mnie. Nie wiem czy tak jest tylko z tą konkretną pianką czy w ogóle ze wszystkimi piankami, ale myślę, że podstawowym błędem w tej piance było to, że nie było w niej rurki, którą przykręcałoby się do wentyla by stworzyć trwałe połączenie z nim. Edytowane 18 Listopada 2013 przez Erkki
LUTY123 Napisano 18 Listopada 2013 Napisano 18 Listopada 2013 (edytowane) Niektóży zmieniają dętkę w kilak sekund a ty po prostu nie mogłeś kiedys sięść ma spokojnie obejżeć jakieś filmy demostrujące tą sztukę i po prostu się nauczyć jak się zmienia dętkę. A jeśli juz to odpada musiasz jeździć z kimś kto umie albo wpisać sobie w notatnik przed jazdę gdzie po drodze są serwisy rowerowe i w razie czego z nich skorzystaż Edytowane 18 Listopada 2013 przez LUTY123
Erkki Napisano 18 Listopada 2013 Autor Napisano 18 Listopada 2013 (edytowane) Byłem na krótkiej wycieczce za granicą i miałem nadzieję, że się nie przebije, ale teraz przynajmniej nauczyłem się jak zmieniać dętkę i że nie należy ufać takim wynalazkom za bardzo. A po drugie jest to recenzja tego produktu, a nie temat "co trzeba było zrobić", bo to ja wiem co trzeba było zrobić. Edytowane 18 Listopada 2013 przez Erkki
Rekomendowane odpowiedzi