Skocz do zawartości

[ZLOT] VI Oficjalny Zlot FR.org


Hanzo

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

Napisano dziś, 17:10 Sol, dnia 06 Lut 2014 - 12:04 PM, napisał: Tak. Ok. Ale PRAWDZIWY mistrz pokonuje zakręt nie skręcając. Tylko niewielu opanowałą tą sztukę i jeden jest wśród nas ;) pozwolę sobie się nie zgodzić ponieważ jest ich więcej niż jeden ;-)


Taaa, ale tylko ten JEDEN opanował tę sztukę do perfekcji ;D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Safian, nie szukaj problemu tam gdzie go nie ma :) nikomu to nie przeszkadza ze sobie tak piszemy o ostatnim zlocie. Poza tym powstal juz oficjalny watek z informacja dotyczaca ceny, daty i miejsca wyjazdu wiec jest juz wszystko ustalone.

Ot co.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, ktoś musi przecież dymać po browar na dół.

 

Nie bądź niemiły!

 

... no ale do pilnowania rowerów ktoś by się zdał ;)

 

Dobra żarty na bok. Uczestnik zlotu może nie jeździć na rowerze. Ale jeśli nie będzie też pić piwa, to ja naprawdę nie wiem, co będzie tam robić ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krótko offtopując jeszcze - miałem podobny problem z barkiem po wizycie w Jurze parę lat temu, z której wróciłem ze złamanym lewym obojczykiem i podwichniętym prawym barkiem.

 

Ręka potrafiła wyskoczyć przy żywszej gestykulacji (pielęgniarka świadkiem) albo niepokojąco chrupnąć w różnych sytuacjach życia codziennego.

 

Lekarze wywijali nią na różne sposoby, zrobili rentgent i uznali, że problemu nie ma.

 

Problem był, ale znikł - podejrzewam że na skutek ćwiczeń. Myślę, że zamiast z lekarzem lepiej pogadać z rozsądnym rehabilitantem i ćwiczyć obręcz, tudzież ramiona. Tylko ostrożnie z podciąganiem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Taaa, ale tylko ten JEDEN opanował tę sztukę do perfekcji
eeeekkkkkhhhhhmmmmm  :whistling:  :whistling:  się stało,najlepszym się zdarza,wypadek przy pracy i tyle  :icon_cool:  :icon_cool: 

Piotruś dla ciebie ochrona główki

http://allegro.pl/ormo-kask-motocyklowy-rarytas-i3936346069.html

i na wypadek szybko pojawiających się drzew 

http://allegro.pl/tarcza-szturmowa-przezroczysta-milicja-m-o-zomo-i3917498231.html

Mostek w klatce piersiowej i żebra odczuwam codziennie  :sick:  :sick:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie i Panie! Pytanko mam takie. Jeśli chciałbym pojechać na zlot z kimś kto nie bardzo na bajka się nadaje to opcja taka wchodzi w grę? :D

 

spokojnie możesz wziąć kogo chcesz na zlot.........ale ostrzegam że zachowanie zlotowców często odbiega od ogólnie ustalonych norm obyczajowych.

 

fullface mu nie pomoże , proponuje serię okładów z młodych piersi - mnie zawsze pomagają na wszystko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyjechać z osobą nie jeżdżącą rowerem oczywiście można. W Hucule można sobie konia wynająć jak ktoś umie na habetach jeździć. Można również wziąć lekcje z instruktorem. Z tym, że takie mecyje, jeżeli byt kogoś interesowały, to proszę sobie załatwiać osobiście bo ja się na qniach nie znam. No i pospacerować można bo szlaki zaczynają się praktycznie po przejściu jezdni. Nie trzeba nigdzie dojeżdżać.

 

Oczywiście zachęcam osoby, które są gotowe na zlot do zapisów w odpowiednim temacie i wpłacenia na moje konto kasiory, bo muszę na Melediwy nazbierać ;)

 

Fullface mogę komuś pożyczyć jak kto chce :P

 

A tak na marginesie, to zachęcam gorąco do zakupu ochraniaczy na kolana i łokcie. Kiedyś sam jeździłem bez tego ale teraz wiem, że to goopie było. Mała gleba, przy niskiej prędkości potrafiła mi popsuć wycieczkę. Teraz w góry się bez tego nie ruszam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Ukaniex sproboj sie nie pojawic na zlocie...

 

Full niewiele sie zda skoro z calego upadku 'tylko' bark ucierpial...

Piotr, niestety ale prawdopodobnie dołączę do Sol'niczki (najprędzej) 30.06 ponieważ wcześniej jestem na Life Fest. :(

 

 

Wysłane z mojego Dołączona grafika przez Dołączona grafika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak na marginesie, to zachęcam gorąco do zakupu ochraniaczy na kolana i łokcie. Kiedyś sam jeździłem bez tego ale teraz wiem, że to goopie było. Mała gleba, przy niskiej prędkości potrafiła mi popsuć wycieczkę. Teraz w góry się bez tego nie ruszam.

Ja natomiast polecam z okazji zlotu zastanowić się nad wymianą opon. Slicki może i są dobre, ale na pewno nie w teren.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...