[hamulec] Problem z odpowietrzeniem Hayes Stroker Trail

[KEPA1911]

Witam

Mam problem z odpowietrzeniem Stroyker Trail'a, kiedy to zrobię to hamulec ciągle jest miękki i słabo hamuje... 

Proszę o jakiś dobry poradnik odnośnie tego modelu, filmy na Yt już przestudiowałem kilka razy ale jedni mówią by pompować lekko klamką a drudzy że nie ruszać jej nawet. Oczywiście poruszam klamką, kierownicą. Czy na klamce muszę strzykawką zasysać czy mogę po prostu bez tłoczka jak przykręcić tak jak to robię teraz? I powietrze się traci ale ciągle coś jest nie tak. Proszę o pomoc, to moje pierwsze hydrauliki

[tranzystor82]

Pod koniec pompujesz klamka do czasu lekkiego ruszenia się tloczka w strzykawki. I powinno byc dobrze ja tak swoje odpowietrzam i sa twarde ... Oczywiscie w hayesach jeszcze jest kwestia klockow dla przykladu na przod kupilem polmetale i okazaly się kompletna porazka, także tylko metale moim zdaniem.

 

No i nie zapomnij prztloczyc przez nie ze dwa razy tego oleju by dobrze je wyczyscilo..

 

Sent from my BlackBerry 9900 using Tapatalk

[jasinski21444]

Ja robie tak :

 

Wkręcam strzykawke przy klamce i zakładam wężyk na odpowietrznik . Otwieram odpowietrznik i przepycham płyn od zacisku do klamki pomagając sobie troche strzykawką przy klamce .

 

Zamknij odpowietrznik . Teraz sztrzykawką przy klamce ciągnij za tłok aby wyciągnąć powietrze przy klamce w międzyczasie opukując ją np śrubokrętem .

 

Tym sposobem klamka jest mega twarda .

[tranzystor82]

Twarde pewnie i tak beda ale takie dobicie robi czasem zbyt maly skok przynajmniej jak dla mnie.

 

Sent from my BlackBerry 9900 using Tapatalk

[jasinski21444]

O jakim dobiciu mówisz ? Strzykawką przy klamce masz ciągnąć na tłok tak jak byś chciał oddesać płyn .

[tranzystor82]

No tak ale klamka tez trzeba ruszyc bo inaczej nie do konca odpowietrzysz, a zauwazylem ze ruszanie klamka i dobijanie oleju od dolu przy zasysie od gory daje bardzo dobry efekt.

 

Wysłane z mojego Blackberry Playbook

 

 

[jasinski21444]

Klamke można obrócić na chwilę tak aby była skierowana w strone ziemi ale nie jest to konieczność .

 

Jeżeli mówisz o naciskaniu dźwigni to ja tego nie robie i nic nie szkodzi a uwierz mi odpowietrzyłem skutecznie nie jednego hujesa

[KEPA1911]

Czyli zasysanie przy klamce jest potrzebne? Nie mogę po prostu by wylatywał płyn swobodnie do strzykawki bez tłoczka?

[jasinski21444]

Zasysanie jest potrzebne inaczej nie odpowietrzysz hampla poprawnie

[ugupu]

Nie trzeba odsysać. Tzn nie trzeba kiedy używa się oryginalnego zestawu Hayesa. Spodziewam się więc, że używając strzykawek również nie trzeba.

[jasinski21444]

Używam strzykawek

[tranzystor82]

Tak patrze ze kazdy ma opracowana swoja technikę odpowietrzania tego modelu, jedni przekrecaja klamke inni nie. Ja tylko tyl odkrecam i wciskam tloczki reszta to już przepuszczanie 2 krotne plynu i ostatnie koncowe takowanie z wciskaniem klamki tak by czuc ze zaczynaja się lekko ruszac tloczki i koniec

 

 

 

Tak z ciekawosci co ile wymieniacie plyn ??

 

 

 

 

Sent from my BlackBerry 9900 using Tapatalk

[jasinski21444]

 

 

Tak z ciekawosci co ile wymieniacie plyn ??

 

Gry miałem jeszcze Hayesy ( obecnie M665 SLX ) to wymieniałem dość często co kilka miesięcy ale to z tego względu że strasznie lubie robić różne rzeczy przy rowerze ; 

[tranzystor82]

No tak myślałem bo ja zmieniam plyn tylko jak wymieniam klocki.

Ale generalnie nie mam nic do nich dobre hamulce. Tyle tylko ze musiałem zastosować podkładki pod hałasujące klamki.

 

Sent from my BlackBerry 9900 using Tapatalk

[KEPA1911]

Dzięki za odp, zrobiłem zgodnie z Waszymi poradami i wyszło Strzykawka do klamki i odciągałem powietrze, 5ml od doły do góry i odsysanie Tylko nie pompowałem klamką, nawet jej nie ruszałem... ale myślę że jest okej. Jutro jazda próbna, kiedy koło z centrowania przyjedzie )) 

[KEPA1911]

Niby odpowietrzyłem i klamka ładnie chodzi ale... no właśnie, klocki już swoje przeszły i tarcze też, może opowiem. A więc kupiłem ten rower od kolegi który miał go nie wiem skąd ale gdy go kupiłem całe dosłownie całe zaciski były wysmarowane jakimś smarem.... klocki też ... i tarcze... Ja to przywróciłem do porządku ale nie wiem czy wymycie i wypalenie klocków coś jeszcze dało im, czy sie jeszcze nadają.... przedni całkiem dobrze hamuje nawet sporo okładziny ale nie zablokuje koła ani nie stanę na przednie. Tył słabiej bo okładziny "przepalone" przy wypalaniu do tego bardzo cienkie już, i chyba się zaczęły kruszyć :/ Kupić nowe klocki? Czy wyjeździć te i wtedy? Mogę wrzucić zdjęcia, i tarczy też jeśli potrzeba. I dodam że przedni zacisk rozbierałem cały ponieważ jeden tłoczek nie wychodził równo. To naprawione, tyłu nie ruszałem. To moje pierwsze hydrauliki :/

Edytowane 22 Listopada 2013 przez KEPA1911

[szaler]

Moje Hayesy też nigdy nie były "żyleta". Może taka ich specyfika.

Jeżeli klocek się kruszy to na bank już czas na niego. Szkoda żebyś uszkodził tarczę, a czort wie co taki połamany klocek może wyczynić.

Zanim zainstalujesz nowe dobrze, ale to dobrze odtłuść tarczę. Potem kilka ostrzejszych hamowań i będzie git:)

[jasinski21444]

Kup nowe klocki - chodziażby a2z półmetaliczne lub metaliczne ashimy. Oryginalne hayesowskie metaliki są dość słabe jeżeli nie są mocno rozgrzane

 

Moje hayesy trail przy tarczach 180 / 160 sprawiały że mocniejsze szarpnięcie za klamke przez nie doświadczonego jeźdzca równało się OTB.

Edytowane 22 Listopada 2013 przez jasinski21444

[KEPA1911]

Aktualnie posiadam Jagwire no ale wiadomo w jakim stanie, przód jeszcze ujdzie a tyłu nie komentuję Jakieś metaliki nie drogie dobre Panowie polecą oprócz Ashima? 

[jasinski21444]

Ashima / Clarks . Takowe miałem i polecam

Edytowane 23 Listopada 2013 przez jasinski21444