wymiennik Napisano 3 Listopada 2013 Napisano 3 Listopada 2013 WItam Poszukuję bardzo silnej lampy rowerowej na przód. Wracam wieczorami/nocą do domu przez las i potrzebuję czegoś bardzo mocnego. Nie zależy mi na czasie świecenia, 1,5 godziny wystarczy. Jak wrócę do domu to mogę naładować akumulatorki. Obudowa może być plastikowa lub metalowa. Może być duża lub mała. Uchwyt nie musi być jakiś super. Jak będzie kiepski, to sam coś pokombinuję, żeby trzymało. Może być na akumulatorki AA, AAA lub 18650, ładowana przez USB lub bezpośrednio na 230 V. Kolor obojętny, może być nawet różowy. Nie musi mieć jakiś super przełączników. Nie musi być wodoodporna. Nie musi być żadnych regulacji zoomu, żadnych regulacji szerokości strumienia. Na wadze też mi nie zależy. Nie musi mieć regulacji mocy świecenia, może mieć tylko jedną maksymalną i koniec. Najważniejsze, żeby lampa dawała bardzo silny skupiony strumień światła, taki że wypala trawę w nocy na drodze i żeby wilki w lesie myślały, że jedzie jakiś motocyklista na ścigaczu. Nie taki szeroki strumień jak np. Roxim R5. No i cena była w granicach 100 zł. A jak się nie da w tej cenie to ile musiałbym na to przeznaczyć. Czy możecie polecić mi coś o poszukiwanej przeze mnie charakterystyce, czy muszę sam kupić części i zmontować taki reflektor. Dzięki za wszelkie pomysły.
dymcio111 Napisano 3 Listopada 2013 Napisano 3 Listopada 2013 Żeby nie cena to polecam Magicshine MJ-872, często jak jeżdżę w nocy to przechodnie mówią między sobą : '' ale k.... lampa! " Wysłane z mojego GT-7100 SAMSUNG Galaxy Note 2. za pomocą Tapatalk 2
mklos1 Napisano 3 Listopada 2013 Napisano 3 Listopada 2013 To jest niezła latarka, bo ma odbłyśnik dużej średnicy: http://allegro.pl/latarka-mysliwska-cree-xm-l-t6-ladowana-230-v-i3671797738.html Potrzebujesz latarki 1000 lm. Problem w tym, że w budżecie do 100 PLN będzie trudno kupić coś co przez diodę rzeczywiście przepuszcza 3A prądu, aby dać to światło. Inne rozwiązanie, to kupić 2x http://allegro.pl/latarka-rowerowa-bailong-cree-xm-l-t6-zoom-230v-i3661636803.html i rozmieścić na kierownicy jak najdalej od siebie (np przy manetkach). Takie rozwiązanie w lesie sprawdza się bardzo dobrze. 1,5h jazdy to dość długo jak na latarkę taktyczną na pełnej mocy. Musisz mieć zapas.
wikrap1 Napisano 3 Listopada 2013 Napisano 3 Listopada 2013 Ja mam lampkę ok.750lm czyli Solarforce L2 mod Grega. Jest to latarka ze stosunkowo mocnym skupieniem i w lesie do spokojnej jazdy wystarcza mi 15lm. 180lm to już całkiem zacne oświetlenie i zazwyczaj większej mocy nie potrzebuję.http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t=11008Powinna Cię zainteresować opcja za 90zł z diodą XML-2 T6 4C (ponieważ ciepła dioda da Ci lepsze odwzorowanie barw co nie męczy oczy i przyspiesza rozpoznawanie obiektów) Oraz z trybami (5% - 30% - 100%)Co do uchwytów i ładowarek itd. napisz do tego użytkownika czy czegoś nie ma, to by było w jednej przesyłce. Ja polecam gumowe uchwyty za kilka zł z allegro. Ogniwa można dostać za kilka zł. od użytkownika woytazo na tym samym forum(odzysk z baterii laptopowych). No i to by było na tyle ode mnie.Polecam też nie kupować latarek z powyższego postu. Duża średnica odbłyśnika nie jest potrzebna na rowerze, a latarka jest jakby to ująć no-name co stwarza ryzyko kiepskiego chłodzenia diody i co za tym idzie może szybko paść. Natomiast co do słabego chłodzenia latarki bailong mam nawet pewność, bo z podobną konstrukcją tej firmy miałem do czynienia. A i diody, które miały być markowe okazały się nimi nie być. Ponadto jest to firma według której ładowarka samochodowa do Li-Ion powinna się składać z dużego rezystora i tranzystora sterującego diodką, zmieniając ją na zieloną gdy napięcie mniej więcej wyniesie 4V. Jeżeli wiesz o czym mówię, to pewnie jeży Ci się włos na plecach. Problem w tym, że w budżecie do 100 PLN będzie trudno kupić coś co przez diodę rzeczywiście przepuszcza 3A prądu A co z kwadratowym prawem ściemniania? W praktyce gdybym dał Ci latarkę z 1,5A w diodę, a potem 3A w diodę, to miałbyś problem zgadnąć która jest która. Między 2,8A a 3A nie zauważysz różnicy. Aby uzyskać 2x większą jasność widzialną musisz mieć 4x więcej światła. Do tego przy dużej jasności zwęża się źrenica powodując kompletny brak widzenia tego, co nie jest w obszarze oświetlanym, a nie ma z tego żadnego pożytku. To tak na marginesie
chrissbe Napisano 3 Listopada 2013 Napisano 3 Listopada 2013 Z czystym sumieniem mogę polecić Mactronic Scream. Masz tam 243 lumeny i regulowany strumień światła. http://www.mactronic.pl/pl/products/bikepro/8658/lampa_rowerowa_przednia_scream_243_lm_focus/51.html Pozdr
Druid Napisano 3 Listopada 2013 Napisano 3 Listopada 2013 Po pierwsze to nie kupuj lampek patrząc na zdjęcia w ofertach czas ekspozycji w niektórych zdjęciach wynosi nawet 8 sekund!!! Ja właśnie sprawiłem sobie zestaw Scream 300lm + Scream Dual lens 500lm jak dla mnie idealny zestaw. Jeden ustawiony ma szeroki kąt drugi wąską wiązkę światła. Sam Scream do lasu nie wystarczy chyba że prowadzisz rower
zekker Napisano 4 Listopada 2013 Napisano 4 Listopada 2013 Najważniejsze, żeby lampa dawała bardzo silny skupiony strumień światłaTak z ciekawości zapytam, czemu takie preferencje?
comrat Napisano 4 Listopada 2013 Napisano 4 Listopada 2013 Ja proponuję import z chin. http://www.ebay.com/itm/1200-Lumen-CREE-XM-L-T6-LED-Bicycle-bike-HeadLight-Lamp-Bicycle-Light-FHRG-/360744671611?pt=LH_DefaultDomain_2&hash=item53fe0ed97b Moim zdaniem 1 lampka wystarczy ale... jak chcesz faktycznie wypalać trawę to możesz kupić 2 szt.Koszt razem z przesyłką to max 200 zł. 1 sztuka świeci tak: Ja dokupiłem dodatkowo soczewkę rozpraszającą, która lepiej rozkłada światło. Z soczewką świeci tak: Zasięg lampki to jakieś 60 metrów.Światło jest tak mocne, że ludzie odwracają się albo zasłaniają oczy jak jadę na 100% mocy. (bez modyfikacji)Ja dorobiłem sobie daszek do odcinania światła, żeby nie razić kierowców i przechodniów.Generalnie... za 200 zł nie kupisz tylu lumenów w europie.
Druid Napisano 4 Listopada 2013 Napisano 4 Listopada 2013 Kolejne zdjęcia z czasem ekspozycji 3 sekundy ...
BikoBiko Napisano 4 Listopada 2013 Napisano 4 Listopada 2013 Akurat 3 sekundy to dużo nie jest, zwłaszcza jeśli ISO jest niskie. Zresztą to i tak widać po czerni tła.
comrat Napisano 4 Listopada 2013 Napisano 4 Listopada 2013 czas 3 sek, ISO 200... (aparat Canon kompaktowy kilkuletni)Normalna ekspozycja jak na nocne zdjęcia... I tak zdjęcia nie oddają w pełni mocy lampki. Na allegro dają zdjęcia ISO 1000 i 10 sek naswietlania... to dopiero jest przegięcie... nocne niebo wygląda jak w dzień.
DominikM Napisano 4 Listopada 2013 Napisano 4 Listopada 2013 Akurat z czernią nocnego nieba to zaczął Bocian - bo mieszka tam gdzie diabeł mówi dobranoc - i punkt odniesienia z tego jest marny, w sporym mieście czarne niebo występuje kilka razy do roku...
ronina Napisano 4 Listopada 2013 Napisano 4 Listopada 2013 Po pierwsze to nie kupuj lampek patrząc na zdjęcia w ofertach czas ekspozycji w niektórych zdjęciach wynosi nawet 8 sekund!!! Ja właśnie sprawiłem sobie zestaw Scream 300lm + Scream Dual lens 500lm jak dla mnie idealny zestaw. Jeden ustawiony ma szeroki kąt drugi wąską wiązkę światła. Sam Scream do lasu nie wystarczy chyba że prowadzisz rower Scream - ha,ha,ha......nie no i do tego jeszcze dwie...... Tak się składa że mam ten szit i w porównaniu do lampek z modami za ok 120-150-190zł nadaje sie ten Mactronic do poświecenia po drodze do kibla.Żałuje ze to wziąłem bo nie byłem świadom istnienia Ultrafire'a, SolarForca, EDC X1....i tylko to mam na swoje usprawiedliwienie. Zresztą robiliśmy testy i wyniki są tu na forum.
Druid Napisano 4 Listopada 2013 Napisano 4 Listopada 2013 ronina napisałem Scream Dual Lens, trochę się różni od zwykłego... a po drugie opisałem co mi pasuje i jest idealne dla mnie
ronina Napisano 4 Listopada 2013 Napisano 4 Listopada 2013 Drogi Druid-zie, ja też opisałem co sadzę o Mactronicach serii Scream absolutnie nie chcąc Cię obrażać. Pasują Tobie te lampki?,SUPER- ale mnie nie. A w czym tkwi taka różnica w praktyce ale w praktyce a nie na papierze bo to wiem- miedzy 300 a 500 dual lens? Jaśniej,dalej,dłużej? Napisz bom ciekaw.
Amroz Napisano 4 Listopada 2013 Napisano 4 Listopada 2013 Z czystym sumieniem mogę polecić Mactronic Scream. Masz tam 243 lumeny i regulowany strumień światła. http://www.mactronic.pl/pl/products/bikepro/8658/lampa_rowerowa_przednia_scream_243_lm_focus/51.html Pozdr Mam i nie polecam. Światło moze i mocne ale strasznie wąsko. Porównanie znajdziesz na forum.
wymiennik Napisano 4 Listopada 2013 Autor Napisano 4 Listopada 2013 Tak z ciekawości zapytam, czemu takie preferencje? Bo mam już szeroko świecącą lampę. Wspomniany przez mnie Roxim R5
wymiennik Napisano 5 Listopada 2013 Autor Napisano 5 Listopada 2013 Dziki wszystkim za podpowiedzi. Wiele mi pomogły. Chyba uzbieram sobie trochę pieniędzy jeszcze i wezmę coś od Grega. Dzięki.
tierman Napisano 6 Listopada 2013 Napisano 6 Listopada 2013 Cześć, ja swojego mactronic scream (światło nawet jakieś tam daje, jednak nie wytrzymuje długo na aku eneloop) zamieniłem na convoy s2 z driverem od grega. (http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t=11008) Mogę Ci polecić takie rozwiązanie. Światła jest naprawdę sporo. Profilaktycznie zakupiłem 2 aku na jakieś nocne wypady po lesie.
czarusblitz Napisano 6 Listopada 2013 Napisano 6 Listopada 2013 Ja przesledzilem forum swiatelka.pl i tez sie zdecydowalem na zakup lampki rowerowej od Grega. Po ogladnieciu testow latarek EDC i Solarforce, chinskie wynalazki jak i markowe (Mctronic) slabo wypadaja w prownaniu do modyfikacji Grega. Moim zdaniem warto zainwestowac w jego przerobki, przynajmniej to dziala jak powinno.
Damork Napisano 9 Listopada 2013 Napisano 9 Listopada 2013 Jako że lubię widzieć gdzie jadę (a często jeżdżę po ciemku), to na okoliczność jazdy tam gdzie powinienem świecić tak by widzieć (po to żeby być widzianym mam z przodu stroboskopowo walącą diodówkę, a z boku to chyba trzeba bybyć ślepym żeby mnie nie zauważyć, choć kiedyś udała się ta sztuka patrolowi Policji), jako osobnik nie mający zielonego pojęcia o elektronice zmontowałem sobie coś co wygląda jak podpięta pod mostkiem lornetka. Jest to zestawik dwóch, selektywnie włączanych halogenów meblowych 10 i 38 stopni, niestety nie pamiętam jakiej mocy użyłem, bo składałem to jakieś 10 lat temu, w każdym razie jak szerokokątny w zupełnej ciemności odpalę, to ostatnio sobie 30 km/h w nocy po nieoświetlonych, bocznych ścieżkach spokojnie latałem. Zasilanie jest z aku żelowego 5 Ah i wyatrcza właśnie na jakieś 1,5 godziny. Na zdjęciu średnio lampę widać, ale nie mogę znaleźć w tej chwili innego, a tamto potrzebne było do pokazania znajomym odblasków
lajtspid Napisano 9 Listopada 2013 Napisano 9 Listopada 2013 A odporne jest to na kurz, pył no i wodę? Zamiast halogenów meblowych nie lepiej zaadaptować halogeny motocyklowe? Jest tego od groma, począwszy od markowych Hella Micro a skończywszy na no name chińszczyźnie.
zekker Napisano 9 Listopada 2013 Napisano 9 Listopada 2013 Tylko czy jest sens bawić się w coś kilkukrotnie cięższego i mniej wydajnego za podobną cenę?
Damork Napisano 9 Listopada 2013 Napisano 9 Listopada 2013 A odporne jest to na kurz, pył no i wodę? Zamiast halogenów meblowych nie lepiej zaadaptować halogeny motocyklowe? Jest tego od groma, począwszy od markowych Hella Micro a skończywszy na no name chińszczyźnie. No nie wiem czy motocyklowe by przy takim czymś dobrze się sprawiły, sam mam w Yamasze zwykłą H4, kolega ma H7, ale to w końcu zwykłe żarówki i wymagają opraw z odbłyśnikami. Meblówka jest można by rzec kompaktowa - od razu ma odbłyśnik i szybkę, dzięki czemu wystarczyło to osadzić w czymś i już. Ja to wtedy zrobiłem tak. Halogeny wklejone sa w aluminiowe rurki na żaroodporny silikon, z tyłu jest toto zaślepione, w jednej z zaślepek są umieszczone dwa przełączniki. Rurki przynitowane są do kawałka blachy, do niej z kolei odpowiednio wygięty mosiężny płaskownik który przymocowany jest do mostka w niezwykle wymyślny sposób - dwoma trytytkami. Jeżdżę z tym od dawna, w różnych warunkach, w deszcz też i jakoś nic się złego nie dzieje, choć gdyby w ostrej ulewie postać, to pewnie w przełączniki by poszło, bo ich nie zaizolowałem odpowiednio. Wiem że to dość specyficzna konstrukcja i na mocnych diodach są fajniejsze efekty, tyle że skonstruowanie czegoś takiego jest bardzo tanie, niezbyt skomplikowane i nie wymaga żadnej praktycznie wiedzy z zakresu elektroniki, a na tę ostatnią jestem niestety skrajnie odporny, dlatego stosuję najprostsze możliwie rozwiązania. Dwie żarówki, dwa przełączniki, akumulator i trochę kabli. To nie dość że proste i tanie, to na dodatek mocą i zasięgiem absolutnie mi wystarcza. Akumulator przy okazji zasila światło stopu - to ostatnie zrobiłem sobie, gdyż jako kierowca stwierdziłem że fajnie by było gdyby można się było zorientować że jadący przed maską rowerzysta hamuje w tradycyjny dla kierowców sposób - jak po oczach czerwonym walnie. Kierowcy działają na zasadzie odruchów i mają wdrukowane, że jak nagle zaświeci czerwonym, to pojazd hamuje. Światło mam założone od motoroweru, 5W więc świeci konkretnie. Jako osobnik dużo jeżdżący nocą wiem co mi nie pasuje u rowerzystów z punktu widzenia kierowcy i sam jeżdżąc rowerem staram się tak modyfikować swój sprzęt, żeby tych rzeczy nie powielać. No a po ostatnich przeróbkach dodałem sobie zamykane gniazdo zapalniczki i moje szczęście jest pełne. Do momentu aż kolejnego czegoś nie wymyślę...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.