talis Napisano 27 Maja 2006 Udostępnij Napisano 27 Maja 2006 Czy któryś z was ma zespół WPW: błąd w przewodzeniu elektrycznym serca ?? U mnie wyszło to zupełnie przypadkiem. Podczas próby wysiłkowej a raczej bezpośrednio po niej wyszły częstoskurcze nadkomorowe, trwające tylko przez kilka sekund. Ze względu na to że chce się ścigać wysłali mnie do kliniki kardiologicznej, gdzie po 24-godzinnym EKG stwierdzili że mam dodatkową drogę przewodzenia w sercu i musze zrezygnować ze sportu. Ponoć ta droga może prowokować częstoskurcze, które są niebezpieczne dla życia. Problem polega na tym że w ogóle nie odczuwam żadnych dolegliwości podczas ostrej jazdy. Nigdy nie zemdlałem itd a serce bije mi raczej równo (bo to że szybko to normalne). Biorę leki które mają zapobiegać częstoskurczom, ale ponoć 100% szansę wyleczenia daje tylko ablacja (usunięcie tej drogi). Czy ktoś z Was był w podobnej sytuacji i co polecacie zrobić.. Nie wyobrażam sobie życia bez roweru…. Z góry dzięki za wszystkie odpowiedzi!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cubson Napisano 5 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2007 Mi serce od paru miesięcy uderza chwilami nierówno. Nie wiem co to jest, bo u lekarza nie byłem. Te dziwne uderzenia zdarzały się nie w czasie jazdy, tylko w domu, ale teraz już jak jadę to się pojawiają. Nie chcę kończyć z rowerem. 17 lat jeździłem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jurasek Napisano 5 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2007 jak rower jast popsuty ,to co robicie ? naprawiacie więc i wy powinniście wjechać na kanał zdrowia życzę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pavulon Napisano 8 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2007 Talis! Ablacja dodatkowej drogi przewodzenia to nie tragedia, poddaj się jej bez obaw. Po kilku dniach po zabiegu wyjdziesz pojeździć na rowerku. Jasne, że wielkim sportowcem nie będziesz, ale nie znaczy to całkowitego zarzucenia sportu. Cubson: musisz zrobić badanie ekg Holter (zapis przez 24h), dopiero wtedy będziemy coś wiedzieć. Najprawdopodobniej (ale głowy nie daję) to dodatkowe skurcze komorowe. ( puk, puk, puk, łubudu ......., puk, puk) bardziej obrazowo nie potrafię. U sportowców to sę zdarza w spoczynku ( niskie tętno). Jeżeli są pojedyncze to jest to fizjologia. Też to mam, najwięcej w nocy albo przy HR< 50 to nawet raz za razem ( ale nie w parach). Tak więc marsz zrobić Holtera! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.