Skocz do zawartości

[rower] Gary Fisher Marlin DSC - wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Tutaj będę próbować jak najobiektywniej opisywać działanie w/w roweru. Rower ma przejechane już (dopiero) 40 km i mam chyba problem z tylną piastą i będę musiał się chyba wybrać znów do Poznania :) :/ Ale zakładam, że ta usterka to wyjątek i nic podobnego nie bedzie miało więciej miejsca oraz licze na szybką i bezproblemową naprawę. :glare: Rozmiar wybrałem 17,5" i jest wielkości mniej więcej takiej jak Kelly`s Quartz w rozmiarze 19,5". :eek: Jeździ sie bardzo przyjemnie, roweru jednak jeszcze nie wyczółem dobrze, nie wie co to las ani trasa więc dokładniejsze wrażenia z jazdy będę opisywał później. Amortyzator (Manitou Axel Comp TPC z balokada i regulacją twardzości) jest bardzo udany. Pracuje tak jak ma, twardość jest w sam ras - na najtwardszym jest za twardy a na najmiękkszym jest zamięki więc po ustawieniu na środku dziąła w sam raz. Blokada to jest blokada nie jak w Axonie - jak zablokuję to jest zablokowany i nie udaje! Tarcze, jeszcze nie są rozruszone ale już czuć jak chodzą a w sklepie powiedzieli, ze się rozchodzą dopiero. 9cio zębatkowa kaseta (dzurkowana) wygląda pięknie i jeszcze lepiej chodzi. Rama jest wygodna, dobra geometria (Genesis) i do tego ten kolor niebieski... B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Rower ma przejechane 315 km i chodzi pieknie! Amortyzator super, chodzi jak ma, hamulce zatrzymuja rower w miejscu jak tylko chce, naped chodzi elegancko, przerzutki plynnie i szybko wchodza. Opony na asfalcie mam wrazenie ze lepiej "ida" niż slicki ktore sa w wczesniejszym rowerze w terenie trzymaja super! Rower dopracowany i bardzo wygodny tylko... siodlo tylek mi od niego odpada!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...