[Piasta tylna] zerwany gwint konieczny do wkręcenia bieżni.

[beskid]

Pacjent to tylna Deore LX M585. Zerwany został gwint widoczny na zdjęciu http://endurorider.pl/wp-content/gallery/bebenek_shimano_manual/6.jpg Pytanie w związku z tym mam takie, czy ma sens naprawa/wymiana tego elementu czy bardziej sensownym staje się zrobienie przeszczepu z innej piasty całego bębenka?? Zdarzyła się komuś taka usterka??

[mklos1]

Czy gwint da się naprawić, wszystko zależy od tego w jakim jest stanie. Czasami wystarczy przejechać nażynką/gwintownikiem, żeby wyrównać pozostałości, a czasami po prostu się nie da, bo uszkodzenia są zbyt duże. Ja ostatnio zerwałem gwint w suporcie... Wrzuć fotkę w jakim stanie jest gwint i przede wszystkim zmierz, czy jest metryczny... Jak metryczny, to pewnie znajdziesz "szpeca", który przejedzie gwint. Jak imperialistyczny... Może być smutno (chyba że to jakiś najczęściej spotykany, to może jest szansa).

[beskid]

Gwint nie jest uszkodzony bo go już nie ma. Cały ten gwintowany element został urwany i pozostały tylko nieliczne fragmenty.
 

[mklos1]

W takim razie pozamiatane. Pewnie przeszczep całego bębenka.

[beskid]

Też się ku temu rozwiązaniu skłaniam. Ostatnie pytanie, czy jest jakichś przeciw aby dawcą bębenka była Shimano Hone FH-M600??
 

[kamfan]

Waćpan, mam używany bębenek do tej piasty - z pękniętą bieżnią i bez zapadek. Oddam za darmo tylko pokryj koszty paczki