Skocz do zawartości

[amortyzator] XC 29er Fox, Reba/Sid, inny?


mikolajpod

Rekomendowane odpowiedzi

Postanowiłem złożyć 29era i zatrzymałem się na etapie wyboru amortyzatora. Amortyzator musi być oczywiście pod 29", sterówka tapered, sztywna oś qr15 oraz powinien bardzo dobrze pracować ;) Do tej pory jeździłem na Rebie Race i nie byłem jakoś specjalnie zadowolony. Nie narzekałem, ale nie byłem również zachwycony jego działaniem. Co wybrać do ok. 2300 zł? Fox CTD Kashima, Reba/Sid solo air czy może coś innego? Jeśli nie ma wielkiej różnicy w działaniu to oczywiście wolałbym kupić coś tańszego. Z góry dziękuję za pomoc :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

RSy z wyższej półki czyli reby, sidy revelationy i cała reszta to odporne bydlaki, drogie, ale odporne, jak widać potrafią znieść wiele a jak sie o nie dba można by powiedzieć ze niemal niezniszczalne. Proste w obsłudze ( poza dual air) i serwisie.

 

P.S. Gratuluje przebiegu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie wiem co wy wszyscy, no może nie wszyscy ale większość tak straszycie z tym dual air. Nie taki diabeł straszny.... Moje pierwsze ustawienia trwały około godziny teraz nie zajmują mi więcej niż 10 min.

Co do tematu to może napiszesz kolego dlaczego byłeś z reby do końca niezadowolony? Bo moim zdaniem reba to dobry amor sam takiego mam. Jeździłem też na fox'ach i przyznam że troszkę lepiej pracowały, ale nie na tyle bym płacił za nie tą cenę i di tego jeszcze droższy serwis. Reba to prosty amor do serwisu i tani.

 

Wysyłane z mojego GT-I9000 za pomocą Tapatalk 2

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak ale weź pod uwagę ze tu na forum pojawiają sie ludzie co nawet z napompowaniem koła maja problem, o regulacji przerzutek nie wspomnę a co dopiero ustawiać precyzyjnie ciśnienie :P Mam DA i wiem ze nie takie to straszne jednak irytujące potrafi być.

 

Tu nie takie osoby wypowiadają się negatywnie o DA. Jest wręcz przeciwnie więc nie brak wiedzy jest problemem ale .... i tu wypadało by nazwać po imieniu ale, że nic to nie da to sobie daruję.

 

Fox jest pewnie lepszy pod pewnymi względami od Reby ale du...y na pewno nie urywa w odniesieniu do ceny i eksploatacji z serwisem włącznie. W nowym sprzęcie jak najbardziej ale już kupować do składaka to nigdy w życiu.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

A czy ja pisałem ze narzekają ? Widelce RSa sa na tyle dobre ze np w moim przypadku wyrównywanie ciśnienia raz góra 2 razy na sezon wystarcza a i straty są minimalne. U mnie, może mam za dużo oleju w sprężynie, nie wie mnie zaglądałem tam jeszcze, nie da sie negatywnej napompować tak by olej nie ciekł ( nie pomaga do góry kołami nawet jak rower kilka dni tak stał), czyli muszę zdemontować koło i profilaktycznie klocki, wiem ze nie każdy tak ma jednak jak ma jest to uciążliwe.

 

Może źle ująłem proste w obsłudze ( poza dual air), to także jest proste, bo co to trudnego podłączyć pompkę jednak olej lubi pocieknąć mniej lub bardziej i to jest uciążliwe. Odniesienie do osób zielonych to np podłączy pompkę, to jeszcze nic, przy odłączaniu jak ma pecha siknie mu na tarcze, ja nie wie ze to bardzo szkodliwe, to tylko wytrze pozostawiając resztki oleju i hamulce czasami nawet umarł ... w sensie siły. A i jak nie wie ze wtedy wężyk koniecznie należy umyć to po 2-3 pompowaniach guma zmięknie na tyle że wężyk strzeli.

 

Przy solo air próżno szukać takich niuansów.

 

Ok sprawa DA wydaje mi sie wyczerpana więc kończmy ten OT chyba ze ktoś ma coś sensownego do dodania.

 

Wracajac do tematu, do XC, kwestia RSów jest ogólnie poruszona, foxy na pewno są troszkę droższe, może i troszkę lepsze w zależności od modelu jedne sa mniej inne bardziej skomplikowane w budowie, DT Swiss, wrażliwe na zabrudzenia i wymagające częstego serwisu, choć nie wiem czy wszystkie tak mają, Manitou fajne, proste "kulturalne" widelce, cenowo zbliżone ro np reby, np tower czy minute.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do Reby to nie potrafię tego jednoznacznie określić, zwyczajnie zawsze mi coś nie pasowało :D Nigdy nie mogłem ustawić jej tak jak chciałem, żeby pracowała. Najbardziej w foxie martwi mnie ten serwis, czy rzeczywiście trzeba koniecznie raz w sezonie go wysłać czy może wytrzymuje dłużej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Go zależy ile jeździsz w jakich warunkach i jak dbasz o niego na codzień. Ale pamiętaj jak dbasz tak masz wiec taki serwis raz w sezonie by się przydało jeśli uzyskujesz również nie tylko w weekend.

 

Wysyłane z mojego GT-I9000 za pomocą Tapatalk 2

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

foxy na pewno są troszkę droższe, może i troszkę lepsze

Jak dla mnie, to foxy są strasznie przereklamowane, też się kiedyś nimi jarałem, ale później jak miałem okazję na nich pojeździć to mi przeszło. Szału nie robią, powiem więcej, za taką kasę to działają  kiepsko. "Mistrzem" jest talas, który kosztuje krocie, a działa jak amor za parę razy mniej. Float też nie zachwyca, ot taki sobie amor, który nie jest wart pieniędzy jakie za niego żądają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Solo Air nie jest złe, sam mam Sida na Solo Air i jestem bardzo zadowolony z pracy. Charakterystyka jest taka dla mnie w sam raz, ładnie pracuje w całym zakresie skoku ale nie dobija.

Raz się zatarł - na MTB Trophy po etapie 80km w deszczu, ale to na tyle prosty wideł, że mechanicy go zrobili łącznie z wymianą oleju w czasie jednego piwa ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Jest może ktoś, kto mógłby porównać widelce RS-a z Dual Air i Solo Air? Oba SID-y które miałem do tej pory były  Dual Air. Szukam właśnie czegoś dla siebie i zastanawiam się między SID-em a Float-em CTD FIT. Myślałem też nad Marcokiem Corsą właśnie, ale jest niestety za ciężki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...