Skocz do zawartości

[klocki] Jakie klocki są najmocniejsze do tarczówek?


Fojteg

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam. Chciałbym dowiedzieć się jakie klocki mają opinie najmocniejszych tzn. dających największą siłę hamowania i najtrwalszych. Interesują mnie tylko te dwa parametry pomijając modulację, dźwięk jaki generują, ciężar i inne. Używam hamulców Shimano m596 z tarczami 160 mm i oryginalnymi klockami żywicznymi.

Napisano

Najtrwalsze są metaliczne.

 

Największą siłę prawdopodobnie mają pół-metaliki z różnymi mieszankami jak kevlar, ceramika, miedź itp. ale się ścierają szybciej niż metaliki.

 

Co do konkretnych firm, tyle ile użytkowników, tyle opinii :)

Napisano

 

Obejrzałem filmik. Co jeśli zastosujemy klocki metaliczne pod tarcze przystosowane do organików? Nie będzie hamować czy po prostu szybciej tarcza się zużyje?? Jak hamują takie klocki w zimnej temperaturze? Trochę słabiej czy tak jakby ich nie było?

 

 

Czyli klocki metaliczne musza osiagnac odpowiednia temperature zeby zaczely odpowiednio hamowac. Inaczej gdy tarcza nie bedzie rozgrzana hamulec bedzie slaby.

Najlepsze sa pol-metaliki.

Napisano

Szwed  to znana postać w rowerowym światku, wytłumaczył wszystko jak należy a Ty jeszcze co jeśli? Ogólnie to metaliczne klocki szybciej zużywają tarcze niż jakiekolwiek inne.

Napisano

Zimne metaliki są słabsze od żywicznych? Zgadzacie się z TrzecieKoło co do tego, że półmetaliczne są najmocniejsze? Można je wypalić w razie zatłuszczenia? 

  • Mod Team
Napisano

 

Największą siłę prawdopodobnie mają pół-metaliki

Z tym sie nie zgodzę pół metaliki i metaliki jakie użytkowaniem do tej pory nie stały na jednym poziome metal był lepszy.

Napisano

Z tym sie nie zgodzę pół metaliki i metaliki jakie użytkowaniem do tej pory nie stały na jednym poziome metal był lepszy.

Nawet wtedy gdy są "zimne"? Bo Gajutrw pisze coś o tym, że dopiero jak się rozgrzeją są dobre o czym pierwsze słyszę.

Napisano

Ja mam Avida bb7 na przodzie, z metalicznymi klockami i potwierdzam tezę, że aby siła hamowania była dobra, to całość musi być nagrzana, co więcej, im bardziej nagrzana tym siła hamowania lepsza. 

Napisano
Jakie klocki są najmocniejsze do tarczówek?

 

Nie ma na to pytanie jednoznacznej odpowiedzi. Bo w jednych okolicznosciach metaliki beda mocniejsze, a w innych zywiczne.

 

Metaliki zdecydowanie maja lepsze dzialanie w mokrych warunkach. Beda lepsze dla ciezszych kolarzy, lepiej sie spisza w warunkach, gdzie hamuje sie nieco dluzej, niz chwilowe zacisniecie klamek. Niemniej moga sie szybciej przegrzac, cieplo jest skierowane do zacisku, co moze zagotowac plyn. Beda sie wolniej zuzywac.

Zywiczne sa bardzo dobre w suchych warunkach. Beda lepsze w warunkach, gdzie hamuje sie od czasu do czasu i robi sie to w stosunkowo krotkim czasie, maja lepsza poczatkowa faze hamowania. Sa lepsze jesli chodzi o rozproszenie ciepla, idzie ono w tarcze, nie w zacisk.

 

 

 

Napisano

Jakie klocki są najmocniejsze do tarczówek?

 

Nie ma na to pytanie jednoznacznej odpowiedzi. Bo w jednych okolicznosciach metaliki beda mocniejsze, a w innych zywiczne.

 

Metaliki zdecydowanie maja lepsze dzialanie w mokrych warunkach. Beda lepsze dla ciezszych kolarzy, lepiej sie spisza w warunkach, gdzie hamuje sie nieco dluzej, niz chwilowe zacisniecie klamek. Niemniej moga sie szybciej przegrzac, cieplo jest skierowane do zacisku, co moze zagotowac plyn. Beda sie wolniej zuzywac.

Zywiczne sa bardzo dobre w suchych warunkach. Beda lepsze w warunkach, gdzie hamuje sie od czasu do czasu i robi sie to w stosunkowo krotkim czasie, maja lepsza poczatkowa faze hamowania. Sa lepsze jesli chodzi o rozproszenie ciepla, idzie ono w tarcze, nie w zacisk.

Powiedzmy, że jest taka okoliczność... Jest suchy, zimny poranek (temp ok 7oC), trzej chłopcy wyjmują rowery z szopy (identyczne różnią się tylko klockami hamulcowymi) i wyruszają do szkoły. Zasuwają najszybciej jak mogą, bo zaraz lekcje. Chcą przejechać przez pasy, a tu nagle wyjeżdża im samochód zza rogu. Który najszybciej się zatrzyma? Ten co ma klocki metaliczne, półmetaliczne czy żywiczne?

Co się zmieni jeśli podobna sytuacja wydarzy się w podobny dzień tyle, że w mokrych warunkach?

Jak będzie wyglądała sytuacja gdy temperatura będzie poniżej zera?

Napisano

W tej sytuacji najlepiej wypadną żywiczne. Na mokro półmetaliki. Jeżeli nie zwracając uwagi na temperaturę otoczenia, temperaturę klocków, wilgotność, rodzaj płynu hamulcowego, rozmiar i rodzaj tarczy, gdzie hamulec się znajduje, model hamulca, rodzaj oplotu itd. Bla bla bla i patrząc tylko na MOC, TO NAJWIĘKSZĄ MAJĄ METALIKI. Natomiast moim zdaniem najlepiej podpasowałyby ci półmetaliki ponieważ są to klocki 'uniwersalne'.

 

Wysłano z Samsung Galaxy S IV za pomocą Tapatalk 2

 

 

Napisano

@Replay. Napisałeś, że najlepiej sprawdzą się organiczne, a po chwili, że metaliki są najmocniejsze... Trochę mi namieszałeś.

Napisano

 

@Replay. Napisałeś, że najlepiej sprawdzą się organiczne, a po chwili, że metaliki są najmocniejsze... Trochę mi namieszałeś.

 

Napisal to odnosnie sytuacji znajdujacej sie w poscie wyzej.

 

 

Napisano

Nie sądzę aby namieszał. Tytuł tematu "Jakie klocki są najmocniejsze do tarczówek". Odpowiedź: metaliczne. Tylko Tobie chyba nie do końca chodzi o to które będą najmocniejsze...

Napisano

Po 1. Nigdzie nie padło słowo 'organiczne'

Po 2. Czynników wpływających na działanie klocków hamulcowych są setki

Po 3. Jeżeli masz zamiar używać roweru tylko do impulsywnego hamowania przed samochodami przy - 10 stopniach gdy jest sucho to kup żywiczne, gdy będzie mokro to zmieniaj na półmetaliczne.

Żeby ułatwić Ci wybór klocków: jeżeli zjeżdżasz z gór i ważysz 150kg bierz metaliki spiekane. Jeżeli jeździsz do sklepu po bułki to kup żywiczne. Jeżeli do sklepu po bułki wiedzie Droga przez góry to kup półmetaliki ;D

 

Wysłano z Samsung Galaxy S IV za pomocą Tapatalk 2

 

 

  • Mod Team
Napisano

 

Nawet wtedy gdy są "zimne"?

Fakt ze na zimno są ... takie nijakie troszke ale rozgrzanie nie trwa godzinnego maratonu, kilka metrów i łeb urywa. Na zimno porównywalne z organikami, po nagrzaniu sie jest moc. Dodatkową zaleta jest trwałość i odporność. Ale nie sa zupełnie ciche.

 

Napisano

Po 1. Nigdzie nie padło słowo 'organiczne'

Po 2. Czynników wpływających na działanie klocków hamulcowych są setki

Po 3. Jeżeli masz zamiar używać roweru tylko do impulsywnego hamowania przed samochodami przy - 10 stopniach gdy jest sucho to kup żywiczne, gdy będzie mokro to zmieniaj na półmetaliczne.

Żeby ułatwić Ci wybór klocków: jeżeli zjeżdżasz z gór i ważysz 150kg bierz metaliki spiekane. Jeżeli jeździsz do sklepu po bułki to kup żywiczne. Jeżeli do sklepu po bułki wiedzie Droga przez góry to kup półmetaliki ;D

To organiczne i żywiczne to nie to samo?

Pisząc ten temat ogólnie myślałem, że klockami dającymi największą siłę hamowania są metaliczne bez względu na to czy sucho czy mokro, czy są rozgrzane czy jeszcze nie, jak szybko jadę, ile ważę i jaka jest faza księżyca, a pozostałe typy klocków stosuje się tylko dlatego, że są tańsze i nie opłaca się np. do roweru trekkingowego dawać klocków za siedem dych. Myślałem, że forumowicze będą pisać coś w stylu "Bierz metaliczne firmy xxx model yyy, są super mocne". A pytanie postawione na wstępie miało mi wskazać tę firmę xxx. Jest dużo tematów o klockach i ludzie na ogół (albo zawsze) decydują się na kompromis między siłą, hałasem, modulacją i ceną. Szukają złotego środka, a mi chodzi tylko o to by były mocne. Jak mają słabą modulację to mnie przecież nie wystrzelą w kosmos przy tarczy 160 mm. Chcę mieć mocniejsze klocki od fabrycznych by trzeba było mniej siły do zatrzymania roweru, by łatwiej postawić rower na koło (wtopiłem hajs w hydraulikę, a nie mogę zrobić stoppie), by nie był im straszny deszcz, by dały radę gdy jeżdżę po lesie itd. A tu mi piszesz, że jak jadę po bułki to żywiczne mocniejsze, a na zjazdach mocniejsze są metaliczne. To trochę tak jakby krzesło wytrzymywało pod ciężarem 150 kilogramowego faceta, a łamało pod tyłkiem filigranowej kobietki ;). Na zjazdach warunki też są różne i też bywa, że hamuje się "impulsywnie" zimnymi klockami (od razu ciepłe nie są najpierw trzeba trochę pohamować). Mój rower jest w miarę uniwersalny i ma hamować bez względu na to co akurat robię i kiedy.

Napisano

Jeżeli chcesz robić stoppie to polecam set br-m595 + G3CS 180mm + Zeit półmetaliki...

Nigdzie nie wykluczyłem, że klocki organiczne a żywiczne to to samo. W wielu wypadkach jest tak że jest kompromis ale nie zawsze, bo gdyby tak było to produkowano by tylko kilka egzemplarzy rowerów na poszczególnych przedziałach cenowych jako te 'najlepsze w stosunku jakoś / cena'. Jednemu nie zależy na wadze i wpakuje code do xc, co kto lubi i jak kto woli. Nigdzie nie powiedziałem także, że jak jeździsz po bułki to mocniejsze są żywiczne tylko, że NAJLEPIEJ TAKIE KUPIĆ ponieważ nie ma w tym przeciążeń / przegrzewania się / itd. Jak w dh, oraz nie ma sensu dopłacać do droższych bo w tej jeździe klocki żywiczne i tak długo posłużą.

Dostałeś odpowiedź, że rozgrzanie klocków to kwestia 'kilku (kilkudziesięciu) metrów a nie godzinnego maratonu'.

Klocki półmetaliczne są określane mianem uniwersalnych tak jak to napisałem wcześniej, a ty piszesz że masz rower uniwersalny więc podałem ci że chyba takie najlepiej ci podpasują.

 

PS. Jeżeli twój rower ma 'hamować bez względu na to co robisz i kiedy' to polecam albo zacisnąć klamki i przywiązać je do kierownicy albo zaspawać piasty - wtedy rower będzie hamował zawsze - nawet jak będziesz spał, jechał samochodem, jadł....

 

Wysłano z Samsung Galaxy S IV za pomocą Tapatalk 2

 

 

Napisano

Jeżeli chcesz robić stoppie to polecam set br-m595 + G3CS 180mm + Zeit półmetaliki...

Nigdzie nie wykluczyłem, że klocki organiczne a żywiczne to to samo. W wielu wypadkach jest tak że jest kompromis ale nie zawsze, bo gdyby tak było to produkowano by tylko kilka egzemplarzy rowerów na poszczególnych przedziałach cenowych jako te 'najlepsze w stosunku jakoś / cena'. Jednemu nie zależy na wadze i wpakuje code do xc, co kto lubi i jak kto woli. Nigdzie nie powiedziałem także, że jak jeździsz po bułki to mocniejsze są żywiczne tylko, że NAJLEPIEJ TAKIE KUPIĆ ponieważ nie ma w tym przeciążeń / przegrzewania się / itd. Jak w dh, oraz nie ma sensu dopłacać do droższych bo w tej jeździe klocki żywiczne i tak długo posłużą.

Dostałeś odpowiedź, że rozgrzanie klocków to kwestia 'kilku (kilkudziesięciu) metrów a nie godzinnego maratonu'.

Klocki półmetaliczne są określane mianem uniwersalnych tak jak to napisałem wcześniej, a ty piszesz że masz rower uniwersalny więc podałem ci że chyba takie najlepiej ci podpasują.

 

PS. Jeżeli twój rower ma 'hamować bez względu na to co robisz i kiedy' to polecam albo zacisnąć klamki i przywiązać je do kierownicy albo zaspawać piasty - wtedy rower będzie hamował zawsze - nawet jak będziesz spał, jechał samochodem, jadł....

Mam wrażenie, że w nerwach to pisałeś. Zwłaszcza to ostatnie zdanie. Wszystko już dla mnie jasne dziękuję.

Napisano

Proszę :]

Ps. Ten set jest naprawdę dobry do stoppie - wiem bo latam w stuncie ;D

A to zdanie miało być żartobliwe, tak czy siak pozdro ;D

 

Wysłane z mojego ST21i

 

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...