[standardy rozmiarów kół] Jaka przyszłość nas czeka?

[artoor]

Większość producentów podjęła już decyzję za rowerzystów, ale w czasach "każdy sobie sterem i okrętem"

spodziewam się silnego ruchu oporu. Film Cotica to więcej niż żart. Myślę, że długo będą tlić się ogniska

formatu 26" długo po tym, jak główni gracze na rynku będą wypuszczać same 27.5 i 29ki. 

[pablo102425]

Myślę że wiele osób zgodzi się z moją opinią, sam jeżdżę na 26 i na razie nie zamierzam zmieniać roweru ani na 27,5 ani na 29. Po prostu 26 mi pasuje. A nawet jeśli kiedyś dojdzie do tego że złożę 29 to 26 nadal gdzieś tam będzie (nie mam serca sprzedawać starych rowerów). Nawet gdy nie będę się na nim ścigał to czasem gdzieś pojadę, jak to w życiu bywa pewnie coś się zepsuje, coś pęknie, wykrzywi się i będzie potrzebna nowa część. I pewnie nie tylko ja będę tak miał. Myślę że dalej będą fabryki gdzie takie części będą produkowanie, nie koniecznie jakieś złote XTR-y ale dobrej jakości sprzęt. Druga sprawa to magazyny istniejących firm. Niektóre mają miliony części, które kiedyś pójdą na złom, albo na wyprzedarze po promocjach. Dodatkowo rynek wtórny. Kolejna sprawa jest taka czy za X lat nie wrócimy do 26.

[tobo]

 

 

Myślę że dalej będą fabryki gdzie takie części będą produkowanie, nie koniecznie jakieś złote XTR-y ale dobrej jakości sprzęt.

 

Problemem nie będzie brak dostępności kompatybilnych części, tylko brak wyższej klasy części. Tak jak wygląda w tej chwili polowanie na amortyatory z piwotami, komponenty wyższych grup na 8 czy 9 biegów itd.

Jeśli ktoś się zadowoli tym że będzie miał "po prostu" kompatybilną część to jeszcze na pewno długo nie będzie się musiał martwić czy dostanie to co mu potrzebne. 

[pablo102425]

Nie koniecznie, sam pracuję w serwisie gdzie głównie zajmujemy się kupowaniem rowerów, które mają już po 15-20 lat a nawet więcej. Bardzo często dostajemy te rowery praktycznie nowe, albo np. na nowym osprzęcie z pękniętą ramą, rozwalonym gwintem m mufie itp. Takie rowery rozbieramy na części. Wszystko idzie na ebay, stare campagnolo, shimano xtr czy sram, sountor itp. Często nawet rysy nie mają. Niestety cena takiego sprzętu jest dość wysoka. Ale dostępne częsci są nadal, dziś np. rozplatałem koła z pierwszych rzutów karbonowych Zipp, obręcze popękane, piasty nowe. Niby już kilkanaście lat temu produkowane a coś nowego dalej można spotkać.

[Greg000]

 

Po pierwsze, cena za rower będzie podobna (do 650b) - no chyba że znajdziesz jakąś super-hiper okazję -30/40% - to wtedy może okazać się to cena niższa

Po drugie, ze względów na które powołali się już przedmówcy - problemy z dobraniem ewentualnych części za X lat -

 

Ad 1.No wlasnie te okazje. Ceny na niektore 26 w Anglii czy Niemczech sa wsciekle niskie. Mozna kupic siwetny sprzet z 40-50% upustu. Wielu (wlaczajac mnie) nie moze sie oprzec. Do tego niektore nowe modele 29 czy 27.5 sa duzo drozsze i z gorszym osprzetem.

 

Ad. 2. Giant czy Merida nie produkuja osprzetu jak widelce czy kola. A z reguly jest tak ze jak na cos popyt to bedzie i podaz. Na razie wszystkie nowosci wychodza z reguly w 3 rozmiarach. Przez najblizsze 4-5 lat nie powinno byc problemu z zaopatrzeniem w komponenty. Potem sie zobaczy.

[Synergy]

Szczerze, nie mam bulu dupy (specjalnie napisane przez u) o rozmiar koła jak niektórzy. To co będzie kupię, wybiorę to co mi bardziej odpowiada lub na co będę miał zachciankę. Przyszłość widzę tak, że 650b i 29" wyprą w 90% 26" ale bulu dupy nie mam o to ponieważ jak ktoś się wypnie na 26" to ktoś inny wejdzie i zaspokoi tych co będą potrzebowali 26", rynek nie znosi pustki. A fakt jaki rozmiar koła będzie dominował jest mi kompletnie obojętny, zlewam na to. Poza tym ramy i widelce 650b pasują dobrze do 26" a sporo 26" częsci do 650b. 

[nopel]

Ja się modle aby nie wygineło 26 - mam 170cm, więc jak ja się odnajdę w świecie 27.5 i 29?

[dasaj]

 

 

Ja się modle aby nie wygineło 26 - mam 170cm, więc jak ja się odnajdę w świecie 27.5 i 29?

A ja mam 167cm i nie mam problemu z jazdą na 28" crossie przerobionym znacznie na 29" (rama 15.5"). Po prostu jest inaczej.

Zresztą koło 28" ma już swój wiek i ludzie na tym jeździli przez dziesięciolecia bez pitolenia, że poniżej 180cm wzrostu to się nie da.

[tobo]

Nie  chodzi o pitolenie że się nie da, bo da się bardzo wiele na prawie wszystkim. Chodzi o to że taki rower w mniejszym lub większym stopniu zachowuje się inaczej niż pasująca komuś 26tka a są ludzie którzy mają ściśle określone potrzeby i są wyczuleni różnice. 

[zekker]

Ale takich jest garstka, większość nabijająca ruch w interesie nie jest na tyle świadoma, żeby zauważyć różnice lub nie zapuszcza się w trasy, na których różnice by wyszły.