mklos1 Napisano 11 Października 2013 Udostępnij Napisano 11 Października 2013 Koleżanki i Koledzy! Znalazłem ciekawy artykuł: http://www.bikeradar.com/gear/article/friction-facts-bigger-pulleys-really-are-more-efficient-37615/ Z Polskiego na nasze... Im większe kółka w wózku, tym mniejsze straty. Matematycznie tak, ale autor podsumowuje, że dla przeciętnego jeźdźca nie ma to żadnego praktycznego znaczenia. A wy jakie macie kółeczka w swoich "wozach"? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Puklus Napisano 11 Października 2013 Mod Team Udostępnij Napisano 11 Października 2013 Ja tam używam standardowych, nie da sie ukryć ze większe stawiają mniejszy opór, wolniej się kręcą i wolniej zużywają ... same plusy ale nie każdy wózek zniesie większe kółeczka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kolzwer Napisano 11 Października 2013 Udostępnij Napisano 11 Października 2013 Ja używam dużych (16 zębów) od samego początku - wymieniłem przy zakupie roweru. Kółka mają już przejechane 12k km i wygląda na to, że z powodzeniem łykną kolejne. Po tym dystansie wyglądają prawie jak nowe, więc chyba można stwierdzić - większe się opłaca. Zestawu używam w rowerze trekingowym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
seraph Napisano 11 Października 2013 Udostępnij Napisano 11 Października 2013 Ja kiedyś do "klasyka" TY-22 włożyłem kółka 16T, bo akurat takie miałem i chociaż musiałem potraktować wózek imadłem żeby zmieścić łańcuch to działało to bezproblemowo dłuższy czas i pewnie nadal działa, bo rower sprzedałem. Czy lepiej to pojęcia nie mam, ale z większymi kółkami przerzutka widocznie mniej się zwija napinając łańcuch na kolejnych biegach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mklos1 Napisano 12 Października 2013 Autor Udostępnij Napisano 12 Października 2013 Standardowe kółko 11T w mojej deorce po 12 tyś km należy uznać już za zużyte. Niestety wózek bez ingerencji większego nie przyjmie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
1415chris Napisano 12 Października 2013 Udostępnij Napisano 12 Października 2013 Nie wiem co bardziej wpływa na oszczędność mocy, rozmiar kółek i praca łańcucha, czy łożyskowanie kółek? Używałem przez pewien czas 10t. Oczywiście żadnych różnić nie odczułem w porównaniu do 11t. Co do zużycia kółeczek, jak łożyska są w dobrym stanie i jak łańcuch jest wymieniany na czas, mogą służyć bardzo długo. W moim redzie z przebiegiem ok 14-15k km kółeczka są jak nowe. Apropo których, są to kółka z najlepszym łożyskowaniem z jakim miałem do czynienia. Nawet po takim przebiegu, kółeczka zakręcone (bez łańcucha) kręcą się same przez kilka sekund. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mklos1 Napisano 12 Października 2013 Autor Udostępnij Napisano 12 Października 2013 Zdjęcie w artykule sugeruje, że były badane kółeczka na łożyskach maszynowych. Nosiłem się z zamiarem zakupu takowych, ale stwierdziłem, że klasyczne łożysko ślizgowe będzie lepsze. Bez bólu serca można wrzucić do benzyny w dowolnym momencie... Z pewnością zatarte łożysko (jakie by nie było) generuje więcej strat niż zysk z mniejszego kąta "zawinięcia" łańcucha... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marpok Napisano 12 Października 2013 Udostępnij Napisano 12 Października 2013 Hmm...ciekawy temat, trzeba bedzie poeksperymentowac z większymi kolkami, nie wiem tylko czy wózek (shadow xt772) takowe pomieści;-) A tak z drugiej strony to u mnie zawsze topornie sie krecily i moze tu leży przyczyna zjadania zębów choć swoje tez już przejechaly bo ponad 12kkm Wysłane z mojego LT22i przy użyciu Tapatalk now Free Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mklos1 Napisano 12 Października 2013 Autor Udostępnij Napisano 12 Października 2013 Moje kółka po przejechaniu 12k km są w stanie następującym: Górne jest w nieco lepszym stanie. Jeszcze na nich pojeżdżę, bo na wiosnę przyszłego roku planuję wymianę całego napędu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dziobolek Napisano 12 Października 2013 Udostępnij Napisano 12 Października 2013 Obiło mi się o uszy, że większe kółka to lepsza kultura pracy bo wolniej się kręcą, przez co mniej hałasują - o innych wadach czy zaletach nie słyszałem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
1415chris Napisano 12 Października 2013 Udostępnij Napisano 12 Października 2013 Zalaczniki u mnie nie odpalaja. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marpok Napisano 12 Października 2013 Udostępnij Napisano 12 Października 2013 Moje kółka po przejechaniu 12k km są w stanie następującym Dokładnie to samo, czyli tak jakbym moje widział:-) Wysłane z mojego LT22i przy użyciu Tapatalk now Free Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Puklus Napisano 14 Października 2013 Mod Team Udostępnij Napisano 14 Października 2013 A u mnie tez nie odpala. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vitesse Napisano 14 Października 2013 Udostępnij Napisano 14 Października 2013 shimano montuje duże kolka w niskich klasach przerzutek i to nie chyba po to by dluzej jezdzily ogolnie większe kolko powinno lepiej kierowac lancuch na poszczególne zębatki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jaca911 Napisano 14 Października 2013 Udostępnij Napisano 14 Października 2013 Ale większe są nitowane a mniejsze skrecane Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vitesse Napisano 14 Października 2013 Udostępnij Napisano 14 Października 2013 co nitowane kolka ? gdzie nigdy takich nie widziałem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jaca911 Napisano 14 Października 2013 Udostępnij Napisano 14 Października 2013 Mówimy o niskich grupach, np. acera ma nitowany wózek i duże (15t) kółka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bender999 Napisano 14 Października 2013 Udostępnij Napisano 14 Października 2013 nitowane są w niskich grupach srama i w sumie też ostatnio w sh*tmano Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vitesse Napisano 15 Października 2013 Udostępnij Napisano 15 Października 2013 Mówimy o niskich grupach, np. acera ma nitowany wózek i duże (15t) kółka. rd-m360 ma nitowane kolka czy tam starszy model ? chyba ze ktos Ci sruby obrobil Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jaca911 Napisano 15 Października 2013 Udostępnij Napisano 15 Października 2013 Jak będę w domu to sprawdzę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Replay Napisano 15 Października 2013 Udostępnij Napisano 15 Października 2013 Ja nie spotkałem się z nitowanymi kółkami w jakiejkolwiek acerze natomiast miały takie Sram x3 z 2002r Wysłane z mojego ST21i Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Maniak Napisano 15 Października 2013 Mod Team Udostępnij Napisano 15 Października 2013 Tak sobie myślę jeśli nie jadę w czasówce o mistrzostwo świata, to jaki sens ma zawracanie sobie głowy tematem? Potencjalne zyski - marginalne, sens inwestycji - wątpliwy, możliwości przeróbek - średnie. Temat został poruszony nieraz, teoretycznie duże kółka są cichsze i trwalsze, można się zgodzić tylko powiedzmy sobie szczerze, jak często zużywamy kółka w przerzutkach? Raz na ile tysięcy? A do każdej normalnej przerzutki da się wcisnąć kółko może o 1-2 ząbki większe niż normalnie, jeździłem na 10-12T i nie poczułem najmniejszych różnic. Jedyne co mogę odradzić to aluminiowe kółka bo są strasznie głośne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mklos1 Napisano 15 Października 2013 Autor Udostępnij Napisano 15 Października 2013 tylko powiedzmy sobie szczerze, jak często zużywamy kółka w przerzutkach? Raz na ile tysięcy? Powiedzmy w moim wypadku jest to co 10 tyś km, czyli co dwa lata. A niektórzy jeżdżą znacznie więcej niż ja... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Maniak Napisano 15 Października 2013 Mod Team Udostępnij Napisano 15 Października 2013 I po zastosowaniu kółka 12T w miejsce 11T jakiego przyrostu trwałości się spodziewasz? Myślę że nawet go nie zauważysz. W przełajówkach, kółka przerzutek (również tarcze i zębatki) mieliły mi się w jeden sezon, a przebieg takiego roweru oscylował w granicach 1500km, kółka robiły się okrągłe, z tarcz igiełki a z łańcucha "szmata". Kwestia tego jeszcze w jakich warunkach jeździsz, jak często smarujesz/czyścisz itp.. Grunt to mieć sprawne gładko chodzące kółko, natomiast różnice na poziomie 1-2zębów są naprawdę nie warte roztrząsania. Większych kółek prawdopodobnie i tak nie upchasz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vitesse Napisano 15 Października 2013 Udostępnij Napisano 15 Października 2013 ogolnie dyskusja ma sens, bo kilka takich ek i rower będzie "lepszy" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.