Skocz do zawartości

[pogadajmy] czyli co dziś robiłeś rowerowego - reaktywacja cz. 16


Puklus

Rekomendowane odpowiedzi

Ja dziś lekki hardcore. Niechcący przetestowalem cotica na maxa. 37km przy czym 1168m w górę. W dół pomyliłem drogi i pojechałem totalnie na przełaj... Droga skalisto kamienista pionowo w dół. Modliłem się żeby węglowy wideł nie strzelił. Aha, była 11 w nocy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miało być Koszalin - Mielno a wyszło http://www.endomondo.com/workouts/357570591/14482571?country=pl&lang=en&measure=metric&o=course&fb_action_ids=725723254152136&fb_action_types=fitness.bikes&fb_ref=Default&fb_source=other_multiline&action_object_map=[521081388020517]&action_type_map=[%22fitness.bikes%22]&action_ref_map=[%22Default%22] lecz dzień jeszcze długi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

75km przejechane, ale to nie wszystko, zabrałem się za usprawnianie mojego roweru. Ponieważ znalazłem dawcę, zamieniłem sobie pedały, mostek i chwyty i pojechałem sprawdzić, czy jest lepiej, czy gorzej, czy tak samo. Pedały platformowe z plastiku spełniły moje oczekiwania, są szersze, wygodniejsze, lepiej się trzyma na nich nogę, niż na metalowych oryginalnych poprzednikach. Mostek jest niemal identyczny; wznios ma ten sam, jest minimalnie krótszy, o około jeden - dwa centymetry, tak że trudno mówić o jakiejś zmianie, czy poprawie pozycji. Założone gripy, bez szału, bo ręce drętwieją nadal, ale chyba lepsze od tych gumowych niby-ergonomicznych. No nic, pojeździmy - zobaczymy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...