Skocz do zawartości

[pogadajmy] czyli co dziś robiłeś rowerowego - reaktywacja cz. 16


Puklus

Rekomendowane odpowiedzi

73,9km, avs 30,4km/h, avg cad 90, 150m up.

W tym miesiącu przekroczyłem 1000km, a od początku roku 3950km, w tym ok. 19 km w pionie.

 

Wyczyscilem porządnie napęd (razem z szejkowaniem), nasmarowałem, przetarłem rower i jutro gotowy do jazdy.

 

Przy okazji stwierdziłem jakiś opór w tylnym kole (fsa vision team 30). Muszę założyć koła zapasowe, a te zawieźć na jakiś przegląd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No takich dni, to ja nie lubię… Mam wolne, rower wypicowany, ale… pogoda i meteorolodzy spłatali figla. Miało lać, a całe przedpołudnie bez kropli deszczu i niemal minimalny wiatr. Zamiast ulewy świetna kolarska pogoda. A ja zamiast na szosie, to w serwisie rowerowym i w domu… Może chociaż coś dobrego ugotujęsmile.png i zobaczę Giro. 

 

Niestety dzisiaj musiałem zawieźć koła do serwisu, bo tylne miało bardzo lekkie opory podczas wolnego kręcenia (nie było to przez mnie wyczuwalne w czasie jazdy, ale podczas wczorajszego mycia i smarowania zauważyłem ten problem). Wstępna ocena w serwisie, to padnięte łożysko, które, to na razie nie wiadomo bez rozkręcenia. Koła to FSA Vision Team 30 (http://www.wiggle.co...ncher-wheelset/)

Koła przejechały ok 5k km, nie przeżyły żadnego upadku, nie wpadły w dziurę, etc. Kilka jazd w totalnej ulewie - to i owszem:). Na trenażerze na nich nie jeździłem. Nie ważę jakoś specjalnie dużo: 69 - 72 kg. 

 

Pechuńcio. Pozdrowienia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...