Skocz do zawartości

[pogadajmy] czyli co dziś robiłeś rowerowego - reaktywacja cz. 16


Puklus

Rekomendowane odpowiedzi

Sezon trenażerowy w pełni. Zacząłem od ok 1,5 miesiąca również biegać - "dla mie bomba" :thumbsup: Doszedłem do tempa 5:05 przy dystansie ponad 10km, ale stale pracuję nad sobą:) 

 

Sezon drogowy (od połowy kwietnia do pierwszych dni listopada zamknięty ok. 7k km).

serdecznie pozdrawiam

 

PS - w drugim sezonie używania opony Schwalbe Insider zauważam, że przy maksymalnych obciążeniach (max obciążenie na manetce mojego trenażera, przełożeniu 50/13 i kadencji ok. 60-70) opona się zaczyna strzępić. Pełno niebieskiego syfu w pokoju i na rowerze… A miało tego nie być. Dojadę tę oponę w tym sezonie, a następną wezmę z jakiejś innej firmy. 

 

trenazer.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dystans: 42,6km

Czas: 3.01 godz

Łącznie w górę: 1491m

Max wzniesienie: 1248m

 

Czas kiepski. Zjazd w dół ze szczytu to było siodełko max nisko, nogi rozstawione i ześlizg w dół. Droga to był jeden wielki lód ze śniegiem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6.12 to była czysta paranoja żeby wzdłuż Grunwaldzkiej żaden spychacz śniegu nie odgarnął, cała havla i jaśkowa przejezdne w południe (bo pod wieczór zasypało już dokumentnie) a taki ciąg komunikacyjny jak Grunwaldzka nieodśnieżony! 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...