Skocz do zawartości

[bikestacja] przekraczają czas reklamacji


GnX

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam. 18.09 dostałem rower z Bikestacji i od razu (na następny dzień) go zareklamowałem. 20.09 kurier zabrał go z powrotem. No i od tego czasu cisza. Zgodnie z ustawą w piątek 04.10 minął czas rozliczenia z reklamacji. Dzwonię więc do BS a oni ciągle mnie zbywają, że nie mogą się skontaktowac z hurtownia. Mial dzisiaj do mnie Pan oddzwonic do godziny 12. Nie zadzwonil. Czy w takim wypadku powinienem gdzieś tą sprawe zglosic? Czy mam prawo do zwrotu pieniędzy ?

Napisano

Poczytaj forum prawne, generalnie jeśli składałeś reklamację na podstawie gwarancji to termin jej rozpatrzenia ustala gwarant a nie ustawa.

 

Niestety dałeś ciała, było trzeba odesłać rower (masz 10 dni na zwrot) i po problemie a nie bawić się w gwarancję.

Napisano

Po pierwsze, to Bikestacja. Po drugie, mylisz się pisząc o 14 dniach w aspekcie "rozliczenia się z reklamacji". Oczywiście o ile mówimy tu o reklamacji z tytułu Niezgodności Towaru z Umową i tak zakładam. Gwarancja nie ma nic wspólnego z tematem jakichkolwiek ustaw. 14 dni sprzedający ma na ustosunkowanie się do roszczeń klienta. Jeśli nie odpowiada, uznaje się reklamację za zasadną. Póki co nie masz czego zgłaszać. Jeśli jednak dostaniesz rower tak, jak go wysłałeś i informację, że reklamację odrzucają, kontaktuj się z Rzecznikiem Praw Konsumenta. Przy czym przypominam, jeśli zgłaszałeś reklamację z tytułu Gwarancji, obowiązują wyłącznie zapisy karty gwarancyjnej.

Napisano

No to rzeczywiście wybrałeś najgorszą możliwość :-/ z drugiej strony bikestacja też robi sobie świetną reklamę ze nie zaproponowali tego sami tylko Cię zwodzą... No cóż, mi pozostaje się cieszyć ze kupiłem rower gdzie indziej a nie u nich a Tobie życzę powodzenia w walce o swoje.

Napisano

No to rzeczywiście wybrałeś najgorszą możliwość :-/ z drugiej strony bikestacja też robi sobie świetną reklamę ze nie zaproponowali tego sami tylko Cię zwodzą... No cóż, mi pozostaje się cieszyć ze kupiłem rower gdzie indziej a nie u nich a Tobie życzę powodzenia w walce o swoje.

 

No niestety czlowiek sie uczyt na bledach. Jak temat sie skonczy opisze go w stosownym temacie ze skrinami i pelnym opisem ,ku przestrodze innych.

Napisano

tyle się trąbi tutaj o tej Bikestacji i jeszcze się ludzie nacinają

 

powinien być podwieszony wątek o tytule "Bikestacja - omijaj z daleka"

 

ja 2 razy robiłem tam zakupy i 2 razy było źle, po ostatnich zakupach wystawiłem negatywy i po miesiącu ktoś od nich mi napisał, że jak anuluję negatywy to mi jakiś fartuszek wartszatowy przyślą hehehhe dobre :laugh:

mają metody no nie :laugh:

  • Mod Team
Napisano

Co za różnica? Jeśli rower się porysował bo go źle zapakowali czy podczas pakowania i zapomnieli zapakować pedały to dotyczyć to może każdego kupionego u nich roweru.

Napisano

Witam. 18.09 dostałem rower z Bikestacji i od razu (na następny dzień) go zareklamowałem. 20.09 kurier zabrał go z powrotem. No i od tego czasu cisza. Zgodnie z ustawą w piątek 04.10 minął czas rozliczenia z reklamacji. Dzwonię więc do BS a oni ciągle mnie zbywają, że nie mogą się skontaktowac z hurtownia. Mial dzisiaj do mnie Pan oddzwonic do godziny 12. Nie zadzwonil. Czy w takim wypadku powinienem gdzieś tą sprawe zglosic? Czy mam prawo do zwrotu pieniędzy ?

 

W myśl ustawy konsumenckiej powinieneś zachować list przewozowy, który jest dowodem na to, że odesłałeś wadliwy produkt a po numerze listu przewozowego masz potwierdzenie, że sklep przesyłkę odebrał. Jeśli lecą w kulki i przekroczyli czas na reklamację to domyślnie ją uznali i żadne tłumaczenie, że nie mogą się skontaktować z hurtownią to jedna wielka lipa. Jeśli teraz nie uznają Ci reklamacji i będą dalej lecieć w kulki to zgłoś się do najbliższego punktu Rzecznika Praw Konsumenta i przedstaw sprawę. Walka o Twoje należności może wtedy trochę potrwać, ale będzie formalna i do wygrania.

 

pozdrawiam.

Napisano

Oczywiście wszelkie dokumenty posiadam. Na forum prawnym pewien użytkownik poradził mi abym dosłał na maila formularz z wypisanym żądaniem itp. Wczoraj Pan z serwisu zapewniał mnie ,że dzisiaj do mnie zadzwoni z wyjaśnieniami. Nie zadzwonił. Paskudne podejście do klienta.

Napisano

Witam. 18.09 dostałem rower z Bikestacji i od razu (na następny dzień) go zareklamowałem. 20.09 kurier zabrał go z powrotem. No i od tego czasu cisza. Zgodnie z ustawą w piątek 04.10 minął czas rozliczenia z reklamacji. Dzwonię więc do BS a oni ciągle mnie zbywają, że nie mogą się skontaktowac z hurtownia. Mial dzisiaj do mnie Pan oddzwonic do godziny 12. Nie zadzwonil. Czy w takim wypadku powinienem gdzieś tą sprawe zglosic? Czy mam prawo do zwrotu pieniędzy ?

 

Mam kilka pytań:

 

1. Czy napisałeś w reklamacji (czy masz to na piśmie), że towar jest porysowany i brak mu pedałów?

    Jeżeli tak, to sprzedawca nie odpowiadając w ciągu 14 dni na twoje zgłoszenie (brak pism, maili) uznaje reklamację za zasadną.

    Mogą teraz:

  a  - zaproponować Ci rabat

  b  - wymienić towar na nowy

  c  - zwrócić pieniądze

 

  Nie mogą nie uznać reklamacji. Ale pod jednym warunkiem -  że  wady określiłeś w reklamacji a Bikestacja nie ustosunkowała się (nie odpowiedziała pisemnie) w ciągu 14 dni.

 

Tak, jak napisał lukaszooo sprawa jest wygrana, ale może Cię to kosztować wiele nerwów i straconego czasu. Rzecznika sobie daruj. Są beznadziejni.

Napisz, że minęły 14 dni jakie ustawowo mieli na odpowiedź i  żądasz zwrotu pieniędzy.

Możesz tego zażądać argumentując, że zarysowania lakieru są wadą, którą w żaden sposób nie są w stanie naprawić 

I tego się trzymasz. Będą próbowali proponować rabaty, dodatki, środki maskujące i nie wiem co jeszcze. Nie zgadzaj się i bądź stanowczy.

 

Jeżeli zgodzisz się na coś to będzie to znaczyło, że zawierasz ugodę i... nici z ładnego lakieru.

 

I musisz być przygotowany na walkę w sądzie co oczywiście Bikestacji pięknie w piśmie unaocznij

Aha. I jeszcze jedno. Tylko pisma za potwierdzeniem odbioru. Tylko w ten sposób masz od razu dokument, że pismo dotarło. Polecony też jest ok, ale żeby potwierdzić (udowodnić), że pismo doszło musisz na poczcie zgłosić takie żądanie.

A wiadomo jak to jest z naszą pocztą.

 

 

Powodzenia życzę i mam nadzieję, że opisałeś czego dotyczy reklamacja.

Napisano

W ogóle czym płacono? Jak paypal to można zgłosić spór (potem roszczenie), a jak kartą to chargeback za pośrednictwem banku i w te sposoby odzyskać pieniądze.

Napisano
@Vidoq

To co piszesz już zrobiłem, polecił mi to użytkownik na forum prawnym. Dałem im czas do 18.10 (miesiąc od zgłoszenia reklamacji).

 

@Arekm

 

Płacono gotówką

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...