wojciech0 Napisano 6 Października 2013 Udostępnij Napisano 6 Października 2013 Witam Od tego sezonu jestem posiadaczem roweru złożonego na ramie Accent Peak29. Startowałem na nim na amatorskich zawodach triathlonowych MTB. Wkręciłem się trochę i chciałbym w przyszłym roku wystartować w 1/2 Ironmena. I tu właśnie moje pytanie, zastanawiam się nad zbudowaniem osobnego kompletu kół szosowych. Co o tym myślicie? Jak się to przełoży względem jakieś taniej szosówki? Od razu mówię, że triathlon traktuje amatorsko, jako odskocznie od codzienności... Z góry dziękuję za pomocne odpowiedzi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nabial Napisano 6 Października 2013 Udostępnij Napisano 6 Października 2013 po co ci dodatkowy komplet kol? kup slicki i zaloz na te kola, ktore masz i po sprawie, optymalna szerokosc 28-32mm Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bazzz Napisano 6 Października 2013 Udostępnij Napisano 6 Października 2013 (edytowane) http://www.sintchristophorus.nl/almotion-schwalbes-snelste-trekkingband/ . A może tak. Wersja bezdętkowa w rozmiarze 40-622. Edytowane 6 Października 2013 przez bazzz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Klosiu Napisano 7 Października 2013 Udostępnij Napisano 7 Października 2013 Lepiej zainwestować w jakąś używaną szosówkę z allegro, góral na slickach i tak będzie tylko góralem. Nawet stalowa szosówka pojedzie szybciej, a za 1500zł już dostaniesz normalną aluminiową z widelcem karbonowym i klamkomanetkami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nabial Napisano 7 Października 2013 Udostępnij Napisano 7 Października 2013 i tu ciekawostka, na szosie za okolo 3,5-4k wykrecalem po asfalcie co najwyzej srednie jak na goralu z oponami 2,25" - wiem, ze to dziwne, ale prawdziwe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
1415chris Napisano 7 Października 2013 Udostępnij Napisano 7 Października 2013 Nawet jak masz korbe z blatem 44, to srednio nadaje sie ona do jazdy "szosowej". W triathlonie nie wiem czy 50 zebatkowy blat nie jest caly czas za maly ale to pewnie zalezy od terenu i od stanu pacjenta. Kolejna rzecz, na szosie, z racji lepszej pozycji, przy takim samym wysilku i w takich samych okolicznosciach terenowych, bedziesz jechal szybciej. Przy pewnych predkosciach, opor aero jest najwiekszym wrogiem, a geometria szosy znacznie ulatwia dobranie bardziej efektywnej pozycji. Do tego elementy zawieszenia roweru mtb zjadaja energie, wieksze opory aero i wieksze opory toczenia. Takze jak nie masz w planach zakupu roweru, to zmiana opon wydaje sie najbardziej rozsadna. Zakladajac, ze bedziesz mogl wsadzic cos o szerokosci 28mm, nie odczujesz wielkiej roznicy, w porownaniu z kolami szosowymi i oponami, dajmy 23mm. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojciech0 Napisano 7 Października 2013 Autor Udostępnij Napisano 7 Października 2013 Chcę zbudować drugie koła typowo szosowe żeby nie przekładać, co chwilę opon. Myślę, że będą lżejsze niż moje aktualne. Byłem w dwóch sklepach rowerowych, aby zadać to samo pytanie i powiedziano mi, że takie koła to dobra alternatywa. Szosówka, aby coś można było na niej jeździć to koszt używanej około 3k a nowa wiadomo sporo więcej. Nie licząc większej inwestycji dochodzi jeszcze miejsce na trzymanie drugiego roweru. Ktoś z was miał porównanie jak się ma szosówka do 29er na slikach? Mam obręcze 622x18, jaką najcieńszą oponę mogę założyć? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojtas7 Napisano 7 Października 2013 Udostępnij Napisano 7 Października 2013 i tu ciekawostka, na szosie za okolo 3,5-4k wykrecalem po asfalcie co najwyzej srednie jak na goralu z oponami 2,25" - wiem, ze to dziwne, ale prawdziwe to chyba coś dziwnego musiało Ci się przydarzyć w międzyczasie ;-) sam kombinowałem z oponami slick do mtb (1" detonatory), i w końcu mam prawdziwą szosę, nie jestem w stanie już zrobić treningu z kolegami którzy jadą po szosie na mtb - jadąc z nimi nie ma jak zrobić wyższego tętna, prowadząc peleton chcę trochę podbić tętno, patrzę do tyłu i nikogo nie ma. A gdy wszyscy mają mtb to było w miarę równo a z szosą to po prostu nokaut. nie wyobrażam sobie że ktoś z 2,25" na asfalcie ma jakiekolwiek szanse z szosą 8 barów w oponach... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
1415chris Napisano 7 Października 2013 Udostępnij Napisano 7 Października 2013 23mm spokojnie zalozysz. Pytanie, jakie max cisnienie mozesz zaaplikowac do obecnych kol na takich oponach? Nie piszesz ile wazysz ale do takiej opony trzeba wcisnac i 120psi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nabial Napisano 7 Października 2013 Udostępnij Napisano 7 Października 2013 (edytowane) @@wojtas7, obecnie mam szose ok 7,5kg, powiedzmy, ze prawie na poziomie roweru mtb i srednie sa na niej wyzsze minimalnie, powiedzmy, ze do 2km/h, wypady z szosowcami nie sa duzo bardziej bolesne, jak juz to kasowanie ich dzikich zrywow...z czego to wynika? mysle, ze przede wszystkim z jakosci naszych drog i przyzwyczajenia do pozycji na mtb - po 2h jazdy na kolarce jestem zmeczony wibracjami, omijaniem dziur itp (opony mam 25mm, karbon tez niewiele tu daje, chyba, ze bylaby to rama typu spec rubaix) @@wojciech0, sugerowalbym 25-32mm, ale wsadzic da rade wezsze, zamiast nowego kompletu kol kup lemondke i bedzie ogien....przekladanie opon to po dojsciu do wprawy 10min roboty max Edytowane 7 Października 2013 przez nabial Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Luk33 Napisano 7 Października 2013 Udostępnij Napisano 7 Października 2013 nie wyobrażam sobie że ktoś z 2,25" na asfalcie ma jakiekolwiek szanse z szosą 8 barów w oponach... Ja nawet z 9 barami odstawałem Jak ktoś ma mocniejszą łydę to żaden rower i ogumienie nie pomogą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
1415chris Napisano 7 Października 2013 Udostępnij Napisano 7 Października 2013 Ale danej osobie zrobi roznice, na jakim rowerze, oponach, cisnieniu itd. jezdzi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojtas7 Napisano 7 Października 2013 Udostępnij Napisano 7 Października 2013 ja nie moge sobie wyobrazic ze ktos na mtb robi sredni przelot po szosie plaskiej np 33 kmh a na szosie to jazda w wysokim tlenie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nabial Napisano 7 Października 2013 Udostępnij Napisano 7 Października 2013 (edytowane) no widzisz u mnie rekord mtb to 35,6km/h wykrecone w 4 osoby na 120km, a na gliwickich ustawkach szosowcow o podobnym dystansie najwiecej mialem 34,5km/h, ale trzeba oddac, ze troche bardziej pofaldowana petla + gora sw anny (podjazd robiony ok 10min w tempie) - 2x jechane w trupa ...ale ja jestem dziwny, szczegolnie w tej srednio wytlumaczalnej kwestii, przyznaje Edytowane 7 Października 2013 przez nabial Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Klosiu Napisano 7 Października 2013 Udostępnij Napisano 7 Października 2013 No wiesz, mówiłeś o jakichś małych różnicach średnich rzędu 2km/h. 2km/h między 35 a 37km/h to już nie jest mała różnica . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nabial Napisano 7 Października 2013 Udostępnij Napisano 7 Października 2013 (edytowane) podejrzewam, ze dobry amator szosowiec na 35-37 reaguje 'no spoko', tak jak ja na 30, ktore pare lat temu wydawalo sie wartoscia z filmow sci-fi 2 to 2! Edytowane 7 Października 2013 przez nabial Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LoveBeer Napisano 7 Października 2013 Udostępnij Napisano 7 Października 2013 (edytowane) nabial, normalnie jaja sobie robisz ja moze od innej strony napisze - tri i rower na tego typu zawodach to jak jazda na czas. jak jest po plaskim to srednie moga byc spokojnie nawet powyzej 40kmh. i tu nie tylko opory samych opon maja znaczenie (choc te tez !!!), ale przede wszystkim opory powietrza - w zawodowym tri opory to wyzsza szkola fizyki, zreszta widac to po najbardziej zaawansowanych mozliwie ramach, kaskach czy kazdym detalu podporzadkowanym aero. tu oczywiscie jest amatorskie podejscie do tematu, ale gwarantuje ze na dluzsza mete nie da sie jechac na mtb chocby i 'tylko' 2,3 czy 5kmh wolniej. a to tylko to sa minuty, dziesiatki minut, albo i godziny na mecie. a jesli to nie ma znaczenia to rownie dobrze mozna jechac na oponach takie jak juz sa zalozone, po co wydawac kase albo bawic sie w zmienianie opon co chwile tak wiec ja oczywiscie podpisuje sie pod tym ze jak juz chce sie wydac kase, to zeby kupic szose za 1500 pln, pod kazdym wzgledem bedzie lepiej. a i na treningi szosowe od razu wygodniej, w perspektywie czasu na pewno mozna liznac takze scigania szosowego edit1: +40 kmh oczywiscie w amatorach, bo zawodowcy to nawet nie mowie edit2: do prostej szosy lemonda i siodlo max do przodu i wogole jest juz lala Edytowane 7 Października 2013 przez LoveBeer Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojciech0 Napisano 8 Października 2013 Autor Udostępnij Napisano 8 Października 2013 Jakoś nie mogę się przekonać do szosy za 1500zł. Wcześniej jeździłem na mtb 26', że tak powiem z niższej półki(ale wyższej niż 1500) i porównując do aktualnego Peak'a to nie wiem jak tyle czasu mogłem jeździć na tamtym rowerze i do tego zachwalać jego walory. Peak- to całkiem inna sztywność, geometria charakterystyka jazdy...Pozycja na szosie na pewno będzie bardziej opływowa, ale jak sama jazda ma mi przypominać tą z mojego starego roweru, który i tak nie był najgorszy. To chyba nie będzie to dobry wybór..... Zresztą na tegorocznym herbalife niektóre gwiazdy pokazały, że rower jak marzenie bez odpowiedniego "łącznika" nie pojedzie;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LoveBeer Napisano 8 Października 2013 Udostępnij Napisano 8 Października 2013 swego czasu na petli beskidzkiej bylem 3-ci w kategorii na rowerze za 1500 ten rower za 1500 tak czy siak bedzie lzejszy niz twoj peak, bedzie sie lepiej toczyl, mial lepsze przelozenia i bedziesz mial na nim lepsza pozycje, bedzie mial tez lzejsze kola (co jest bardzo wazne)... a jak nie chcesz kupowac za 1500 kup za 2000 - AHA, zeby nie bylo watpliwosci - mowimy o rowerze uzywanym, nie nowym za 1500 ale ja nie namawiam, tylko zauwazam ze jak kupisz kola z oponami do peaka to po pierwszych zawodach na szosie/tri i tak bedziesz zmienial to na szosowke, wiec lepiej to zrobic od razu, raz a dobrze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Klosiu Napisano 8 Października 2013 Udostępnij Napisano 8 Października 2013 Tym bardziej, że w triatlonie na half ironman i ironman nie wolno jeździć na kole. Chciałbym Nabiała widzieć, jak robi na góralu 35km/h w samotnej jeździe . Wojciech, według mnie jadąc na góralu z szeroką kierą i amorem od razu na własne życzenie pozbawiasz się co najmniej 20-30 minut z wyniku. Nie chodzi o to żebyś kupował nowy szrot za 1500zł, ale na allegro czasem są rowery sprzedawane przez ludzi, którzy poniesieni zapałem kupili szosę a później okazało się że to nie to . Za 1500-2000 zł czasem kupisz mało używany rower na 105-ultegrze i z węglowym widelcem, wart co najmniej dwa razy tyle. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nabial Napisano 8 Października 2013 Udostępnij Napisano 8 Października 2013 (edytowane) ej! nie powiedzialem, ze sam ukrecam 35, choc nie ukrywam - po plaskim spokojnie moglbym jechac z czolowka polskich maratonow, szosowcow na pewno nie, ale na podjazdach jestem zenujacy do tego stopnia, ze nawet trudno wytlumaczyc to moja masa a na triatlonie to podejrzewam, ze ledwie wyszedlbym z wody, jakby byla wieksza fala, wiec na rowerze na rekord bym nie poszedl, a bieg przelozylbym na 2 dzien zejdzmy ze mnie, wrocmy do tematu - wiem, ze mam dziwne odczucia, ale jakby nie bylo, sa prawdziwe Edytowane 8 Października 2013 przez nabial Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojciech0 Napisano 9 Października 2013 Autor Udostępnij Napisano 9 Października 2013 @Klosiu, @1415chris, @LoveBeer - Przekonaliście mnie odpuszczę sobie koła (jeśli wkręcę się jeszcze bardziej w tri to faktycznie szosa jest nieunikniona).... Powiercę, Żonie trochę dziurę w brzuchu i myślę, że jakoś przeboleje drugi rower;) Pozostaje odłożyć jeszcze trochę zaskórniaków i poszukać w necie jakieś fajnej używki. Dzięki wszystkim za pomocne rady i szybki odzew w temacie. Pozdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pulse Napisano 9 Października 2013 Udostępnij Napisano 9 Października 2013 to odkladaj, bo powoli nastaje bardzo dobry czas na zakupy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi