Skocz do zawartości

[5000-7000] Uniwersalny FULL


piaseq

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Czołgiem!

Jak w temacie. Planuję przesiadkę z umiłowanego sztywniaka na wstrętnego i ciężkiego fulla. Niestety nie mogę się dłużej cieszyć zwinnością i lekkością HT z przyczyn medycznych. Pomóżcie zmniejszyć moje cierpienia i doradźcie co warto kupić w podanym przedziale cenowym. 

Głownie chodzi o model ramy bo większość komponentów będę wymieniał na bardziej odpowiednie, więc osprzęt wiszący na fabrycznym rowerze jest drugorzędny. Aczkolwiek jeśli będzie dobry to może coś zostanie :)

A teraz jak jeżdżę:
- uwielbiam techniczne sekcje, gdzie zwrotny rower z krótką bazą kół rządzi;

- zjeżdżam tam, gdzie większość sprowadza;

- podjeżdżam, gdzie większość wpycha;

- XC;

- Maratony Golonki;

- dłuższe wyjazdy z asfaltowymi dojazdami po 40-70km w jedną stronę (więc coś co dobrze się zachowuje na szosie);

- beskidzka rąbanka (kamienie, korzenie w ogromnych ilościach);

- lekkie opony 2,20" to mus. Cieńszych nie założę.

 

Teraz co znalazłem na podstawie wielkości skoku zawieszenia i geometrii oraz masy całości:
1. Merida OneTwenty 900D 2013 lub 1000D 2014 (26" koła) - czterozawias z blokadą lub czterozawias z propedalem; 

2. Giant Anthem 3 2014 (27,5" koła) - virtual Maestro z blokadą;

3. Centurion Numinis Float 800 (26" koła) - czterozawias typu Float; 

4. No własnie? Co jeszcze?

 

 

Jakie są wady/zalety wymienionych? Który lepszy? Mamy 3 typy zawieszenia i 2 rozmiary kół.

Od razu mówię, że 29" nie wchodzi w grę. 26 lub 27,5.

 

Z góry wielkie dzięki za pomoc.

 

Napisano

 

jak uniwersalny, to raczej coś z bardziej płaskim kątem główki 67-68 i stromą podsiodłówką 73-75 i skok 130-150mm, w sumie takich maszyn jest sporo 2013-2014

 

 

Jazda czymś takim na dojazdówce w góry to będzie chyba z pogranicza ascezy... mylę się?

Napisano

Te canyon'y są całkiem fajne.

Jeżdżę na czterozawiasie 160mm/160mm na gumach 2,3 i mi to pasuje.

Nie uprawiam jakiegoś ostrego enduro, bardziej allmountain ale w tej chwili nie kupiłbym roweru ze skokiem mniejszym niż 140mm. Nauczyłem się na tym jeździć i śmiga mi się całkiem wygodnie.

W tym roku przejechałem nawet całe "okolo Tatier" (300 km po asfalcie) i nie miałem problemów z dotrzymaniem kroku znajomym "szosowcom".

Jeśli chcesz zobaczyć jak chodzi zawieszenie 4-zawiasowe to zapraszam na jakiś wspólny wypad.

 

Pozdrawiam

Napisano

Jazda czymś takim na dojazdówce w góry to będzie chyba z pogranicza ascezy... mylę się?

a czemuż to?  stroma podsiodłówka (74-75) jak najbardziej sprzyja podjazdom, a jednocześnie po użyciu sztycy teleskopowej siodełko w ogóle nie przeszkadza na zjeździe.

czy chodzi Ci o płaski kąt główki? powoduje to wysunięcie przedniego koła bardziej do przodu wszak - a to przesuwa środek ciężkości do przodu - tak samo pomaga na podjeździe.

a na samym podjeździe włączasz platformę/tłumienie w damperze i jedziesz, na fullu znacznie łatwiej robi się podjazdy niż na HT.

 

znacznie większą różnicę na podjazdach będziesz miał zależnie od opon, czy będą to lekkie szmatki 500-600g

czy może coś na bielską rąbankę >800-900g

Napisano

 

znacznie większą różnicę na podjazdach będziesz miał zależnie od opon, czy będą to lekkie szmatki 500-600g czy może coś na bielską rąbankę >800-900g

  

 

Kenda Karma DTC 2.20". Na tym jeżdżę. 650g/szt. Lekko się toczą, więc opony to nie problem. 

Nigdzie nie mogę znaleźć info czy te nowe Canyony są z kołami 26" czy też 27,5"...

  • Mod Team
Napisano

Seria Nerve to 26", 27,5- seria Spectral.

 

jak uniwersalny, to raczej coś z bardziej płaskim kątem główki 67-68 i stromą podsiodłówką 73-75

Dokładnie- choć 69/73 też jest w miarę.

 

Jazda czymś takim na dojazdówce w góry to będzie chyba z pogranicza ascezy... mylę się?

Mylisz się- przy prawidłowo dobranym rozmiarze i setupie nawet przy 66,5/74 całkiem nieźle się podjeżdża.  

Napisano

jak oglądasz zagramanicznego canyona, to po sąsiedzku masz solidnego voteca, np. vx120 comp:

 

 

Taki Canyon z tego co widzę. W sumie właśnie coś takiego by pasowało. Na 120mm z tyłu ogarnę wszystko. Gdyby to miało koła 27,5 do tego byłoby nieźle. W sumie teraz patrzę, że nie napisałem ważnej rzeczy:

 

Wzrost:186cm

Waga:85kg

Dotychczasowy rozmiar 20", długość TT: 605mm+mostek 120mm, sztyca bez offsetu.

 

Myślę ciężko czy ten Anthem 2014 27,5" by nie był głupi biorąc pod uwagę zmianę widelca na coś regulowanego w stylu Revelation 100/130mm.

Napisano

u sąsiadów jest sporo 'tanich' firm (tańszych, bo sprzedają np. wysyłkowo pomijając marże dla sklepów)

Canyon (ten ma nawet już dystry/dealera w PL), Rose, YT Industries

kolejne w dobrych cenach to właśnie Votec, Radon, Carve 

Napisano

u sąsiadów jest sporo 'tanich' firm (tańszych, bo sprzedają np. wysyłkowo pomijając marże dla sklepów)

Canyon (ten ma nawet już dystry/dealera w PL), Rose, YT Industries

kolejne w dobrych cenach to właśnie Votec, Radon, Carve 

To bardzo istotne info. Wielkie dzięki. Patrzę co mają.

Napisano

Taki Canyon z tego co widzę. W sumie właśnie coś takiego by pasowało. Na 120mm z tyłu ogarnę wszystko. Gdyby to miało koła 27,5 do tego byłoby nieźle. W sumie teraz patrzę, że nie napisałem ważnej rzeczy:

 

Wzrost:186cm

Waga:85kg

Dotychczasowy rozmiar 20", długość TT: 605mm+mostek 120mm, sztyca bez offsetu.

 

Myślę ciężko czy ten Anthem 2014 27,5" by nie był głupi biorąc pod uwagę zmianę widelca na coś regulowanego w stylu Revelation 100/130mm.

cóż, rozmiar to bardzo osobista sprawa i sporo zależy od stylu.

ja jak przesiadłem się na fulla o większym skoku (145mm) to wziąłem ramę L (długie L), i niestety po pół roku, kiedy zacząłem jeździć w górach, styl jazdy się trochę zmienił, a umiejętności mocno podniosły

okazało się że rama jest za długa - na stromych zjazdach nie miałem tak dużo miejsca pod tyłkiem na manewry jak bym chciał.

teraz jeżdżę na Norco Range rozmiar M, które ma TTH 590mm i mostek 50mm (wzrost 181cm) i w sumie mógłbym mieć ramę o ten 1-2cm dłuższą (dla lepszej stabilności), wtedy dałbym mostek 30mm :)

w każdym razie moja pozycja na pewno nie jest tak 'rozciągnięta' i aerodynamiczna jak na rowerach XC, ale nie zależy mi na takiej, nie ścigam się na płaskim :) chcę rower który podjedzie (stroma podsiodłówka powoduje że jesteś bardziej nad korbami, a środek ciężkości jest bardziej z przodu) i dobrze zjeżdża.

przy takim użytkowaniu roweru, ciekawszym parametrem jest reach - odległość, w rzucie na ziemię, między suportem a główką - czyli dwoma punktami o które się opierasz na zjeździe.

Napisano

cóż, rozmiar to bardzo osobista sprawa i sporo zależy od stylu.

ja jak przesiadłem się na fulla o większym skoku (145mm) to wziąłem ramę L (długie L), i niestety po pół roku, kiedy zacząłem jeździć w górach, styl jazdy się trochę zmienił, a umiejętności mocno podniosły

okazało się że rama jest za długa - na stromych zjazdach nie miałem tak dużo miejsca pod tyłkiem na manewry jak bym chciał.

teraz jeżdżę na Norco Range rozmiar M, które ma TTH 590mm i mostek 50mm (wzrost 181cm) i w sumie mógłbym mieć ramę o ten 1-2cm dłuższą (dla lepszej stabilności), wtedy dałbym mostek 30mm :)

w każdym razie moja pozycja na pewno nie jest tak 'rozciągnięta' i aerodynamiczna jak na rowerach XC, ale nie zależy mi na takiej, nie ścigam się na płaskim :) chcę rower który podjedzie (stroma podsiodłówka powoduje że jesteś bardziej nad korbami, a środek ciężkości jest bardziej z przodu) i dobrze zjeżdża.

przy takim użytkowaniu roweru, ciekawszym parametrem jest reach - odległość, w rzucie na ziemię, między suportem a główką - czyli dwoma punktami o które się opierasz na zjeździe.

 

Ustawienie roweru to już inna kwestia. Generalnie ogarniam temat techniki jazdy dość dobrze. Na razie zbieram marki i modele oraz generalnie które zawieszenie i jaki skok. Genialnym rozwiązaniem dla mnie byłby rower XC ze skokiem 120mm z tyłu i regulowanym między 120-150 widelcem z przodu. Wypatrzyłem takie coś jak Revelation RCT3 i chory jestem na jego punkcie ;)

 

Obecnie mam Meridę HFS 5000D z Reconem 85-130mm na U-Turnie i to coś jest naprawdę szybkie. Normalnie mam ustawione na 100mm ale jak jest coś gorszego do podjechania to czasem go skręcam na mniej. Jak są jakieś chore zjazdy typu żółty z Łysej Hory to wtedy idzie w ruch 130mm.

 

Jedynym fullem jakiego ujeżdżałem dłużej to Scalpel ale to coś ma typowo ściganckie zawieszenie. Twarde jak beton i zaczyna działać dopiero jak się jedzie ze 30km/h przy czym akurat o to nie trudno. Niestety na rąbankę w Beskidzie Śląskim, Żywieckim, Małym itp jest to za delikatny rower i wolałem go sprzedać niż rozwalić.

 

Dzięki temu tematowi obejrzałem znacznie więcej modeli niż by mi wpadło do głowy. 

Napisano

Nie wiem czy wrzucenie widelca 150 do tej ramy jest dobrym rozwiązaniem. Zrobi Ci się  chopper z roweru i ryzykujesz połamanie ramy. Niby tylko 2cm ale rama już jest pochylona do tyłu. Wątpię, żeby producent dopuszczał taką możliwość w ogóle.

Z większym skokiem masz modele "one-forty", a do enduro "one-sixty".

 

Pozdrawiam

 

Napisano

One-forty jest z zawiasem virtual i kółkiem 27,5" i to jest coś w co warto inwestować, w przeciwieństwie do jednozawiasa 0ne-twenty z kółkiem 26" ...

Napisano

One-forty jest z zawiasem virtual i kółkiem 27,5" i to jest coś w co warto inwestować, w przeciwieństwie do jednozawiasa 0ne-twenty z kółkiem 26" ...

 

Jest tylko problem taki, że 1-40 to już taki enduro bardziej. Mnie zależy na czymś bardziej XC/maraton//trochę trail. 1-20 wydawała się dobra do tego. 

 

 

Nie wiem czy wrzucenie widelca 150 do tej ramy jest dobrym rozwiązaniem. Zrobi Ci się  chopper z roweru i ryzykujesz połamanie ramy. Niby tylko 2cm ale rama już jest pochylona do tyłu. Wątpię, żeby producent dopuszczał taką możliwość w ogóle.

 

Obecny HT Merida 5000D jest przewidziany do skoku 80-100mm, poprzednia Merida Matts 700 również. 9 lat śmigałem najpierw z Psylo U-Turn a od 2008 z Reconem 351, który ma skok 85-130mm. Normalnie jeżdżę na 100mm. Więcej wrzucam czasami na zjazdy. Ani jedna ani druga rama nawet nie myślała pękać a te mają mocniejsze główki, więc to chyba nie będzie problemem. 

 

Do tego porównując geo 1-20 i 1-40 widać, że to prawie ta sama rama z większym skokiem i dłuższym widelcem, przez co kąt główki jest o 2 stopnie luźniejszy. Nie wydaje mi się, żeby cokolwiek mogło pękać od sporadycznego podniesienia amora na 150mm.

Napisano

Skoro nie masz wielkich oczekiwań co do zawieszenia to bierz Meridę, w końcu to Ty będziesz na niej jeździł, możesz tam również wsadzić co uważasz za stosowne, kto Ci może zabronić poeksperymentować.

Napisano

Skoro nie masz wielkich oczekiwań co do zawieszenia to bierz Meridę, w końcu to Ty będziesz na niej jeździł, możesz tam również wsadzić co uważasz za stosowne, kto Ci może zabronić poeksperymentować.

Właśnie o to chodzi, że chciałbym wiedzieć dlaczego zawieszenie w Meridzie nie jest polecane na tle tych innych modeli. Czym się będzie to różniło. W tym cały problem właśnie. Geometria i typ roweru mi pasuje.

  • Mod Team
Napisano

No tak.... jak sami potrzebujemy fula 26 to innym tez MUSIMY doradzić 26 :)

A tak w temacie lub całkiem po prywacie - z wielką chęcią takiemu Młodzikowi z Ambicjami jak Ty Piaseq sprzedam swojego Speca. Jest dokładnie taki jak potrzebujesz.
Stumpjumper FSR Pro, 12 cm skoku z tyłu plus brain który odwali za Ciebie połowy roboty a do tego dołożę na przód wyśnionego powietrznego RVLa z regulowanym skokiem 120-150mm.
W przeciwieństwie do Ciebie najeździłem się fulami 26 po Górach i chcę zmienić na średnie koło (mając za sobą dwa lata jazdy na 27.5"). Speca mam z Warszawy ze sklepu, pierwszy właściciel i rower (w sumie rama i wideł) ma za sobą raptem koło 3-5tys km (tylko jakich tysięcy :) )

  • Mod Team
Napisano

Chwileczkę,chwileczkę... co to za kryptoreklama,Anarchy? Pytam się ja? 

 

 

chciałbym wiedzieć dlaczego zawieszenie w Meridzie nie jest polecane na tle tych innych modeli

 

Zawieszenie takie jak w Meridzie powoli odchodzi do lamusa z paru przyczyn:

- usztywnia się przy hamowaniu ( to fakt)

- buja ( to już nie fakt)

- nie jest tak czuła jak czterozawias ( w pewnych aspektach to fakt)

- ugięcie wyzwalane jest "od góry" ( czyli przez rowerzystę),a w czterozawiasach - od dołu ( czyli przez nierówność).  W praktyce wygląda to tak,że Merida ugnie się po zjechaniu z przeszkody,a np. Spec Anarchy - podczas najeżdżania na przeszkodę. Niektórym to przeszkadza, niektórym nie. 

Najbardziej irytującą cechą zawieszenia stosowanego w Meridzie jest usztywnianie się podczas hamowania- szczególnie odczuwalne podczas zjazdów po korzeniach i kamieniach- czterozawiasy są zdecydowanie lepsze pod tym względem.

- kopie w korby ( tzw pedal kickback) - to nie zawsze jest fakt. Zresztą jeździłem na klasycznym czterozawiasie,który kopał jak kibol na ustawce.

O Meridzie Łantłety...

Rama jest dobrze wykonana, tył jest dosyć sztywny,lakier nie najgorszy. Zawieszenie ma liniową charakterystykę, jest dosyć czułe ,szczególnie w środkowej fazie ugięcia. Małe nierówności są średnio wyłapywane, przy prawidłowo dobranym ciśnieniu tłumik pracuje do ok. 75 % skoku, później dosyć mocno się utwardza. Przy zakładanym skoku bardzo dobrze podjeżdża ( brak myszkowania), nieźle zjeżdża i ,niestety, jest trochę ospała przy ciasnych skrętach. Podjazdy do ok. 20-25% można podjechać na otwartym tłumiku bez objawów choroby morskiej, podjazdy pokonywane z blatu lepiej pokonać na włączonej platformie.

Generalnie rower średniej klasy, dobrze wykonany i całkiem fajnie jeżdżący. Niestety zawiecha czasem nie nadąża.

 

Założenie widelca o skoku 140 wypłaszczy kat o jakieś 0,7 stopnia- dramatu nie ma.

 

Konkludując ,prywatnie zaczekałbym, dozbierałbym i kupiłbym Meridę ŁanForti. Ale ŁanTłenti też jest dobrym wyborem.

 

PS.

Anarchy i Rulez są opłacani przez Speca i przez to nie mogą być obiektywni :)

Napisano

Jak bym był opłacany przez Speca to bym nie napisał, że Spec to qrewska firma ponieważ nie robi rowerów z kółkiem 27,5" , a tak właśnie twierdzę :teehee:

Napisano

No tak.... jak sami potrzebujemy fula 26 to innym tez MUSIMY doradzić 26 :)

 

A tak w temacie lub całkiem po prywacie - z wielką chęcią takiemu Młodzikowi z Ambicjami jak Ty Piaseq sprzedam swojego Speca. Jest dokładnie taki jak potrzebujesz.

Stumpjumper FSR Pro, 12 cm skoku z tyłu plus brain który odwali za Ciebie połowy roboty a do tego dołożę na przód wyśnionego powietrznego RVLa z regulowanym skokiem 120-150mm.

W przeciwieństwie do Ciebie najeździłem się fulami 26 po Górach i chcę zmienić na średnie koło (mając za sobą dwa lata jazdy na 27.5"). Speca mam z Warszawy ze sklepu, pierwszy właściciel i rower (w sumie rama i wideł) ma za sobą raptem koło 3-5tys km (tylko jakich tysięcy :) )

Ciekawy jestem ile Ty w tych górach Masterze jeździsz, żeby innych szkolić? Codziennie robisz trasę dla podszlifowania techniki? Szukasz sobie nowych ścieżek po pracy? Czy tylko gadasz?

 

A prawda jest taka, że Twoje ograniczenie sięga zenitu. Można Cię pokazywać innym jako przykład zarozumialstwa i samouwielbienia. 

Gdybyś choć trochę szacunku miał do innych to sprawdziłbyś, że ten temat ROZPOCZĄŁEM JA i proszę w nim o PORADĘ. 

 

I to MNIE tu doradzają bo się na fullach nie znam a muszę takiego kupić ponieważ kręgosłup nie wytrzyma dłużej sztywniaka.

 

Więc moja prośba: daruj sobie. 

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...