Różnica między przerzutkami

[Gość Gość]

Witam,

ostatnio rozmawiałem z kolegą na temat przerzutek i z racji swojego braku obeznania w temacie nie mogłem obalić jego argumentów. Generalnie powiedział mi, że w typowo turystycznej jeżdzie (40km) raz w tygodniu w zasadzie nie ma znaczenia jaką przerzutke się kupi czy Acera czy Deore XT. Różnią się tylko wagą. No i tutaj moje pytanie. Ma rację? Wiem, że to żałosne:D ale kto pyta nie błądzi.

[Replay]

Turystycznie/rekreacyjnie to faktycznie nie ma bardzo znaczenia Acera a np XTR. Im wyższy model tym większa precyzja, szybszy czas reakcji, większa odporność na uszkodzenia itd. Jeżeli nie startujesz w zawodach gdzie narazasz rower na poważne uszkodzenia i nie ścigasz się to wystarczy przerzutka pokroju Acera / deore

 

Wysłano z Samsung Galaxy S IV za pomocą Tapatalk 2

 

 

[Shootee]

No ale pomiędzy Acerą a Deorką jest jeszcze Alivio i to będzie w moim mniemaniu najlepszy wybór I tu wybór powinien być acera/alivio czy też alivio/deor, gdzie i tak zawsze wygra deor, wiadomo cena/jakość.

[tor23]

Kolega ma rację.

[Tofi]

Nawet poszedłbym o krok dalej - dobrze utrzymane z dobrymi linkami chodzą tak samo dobrze niezależnie od grupy. Obecnie mam C201 na której w internecie psy wieszają, a w mojej opini jest dużo lepsza niż moja poprzednia Alivio.

 

Sent from my ASUS Transformer Pad TF700T using Tapatalk 4

[mklos1]

Różnią się tylko wagą. No i tutaj moje pytanie. Ma rację?

 

Ma rację, gdyż przerzutkę dobiera się do zastosowania. W rowerze turystycznym nie wachluje się co chwila biegami i nie zmienia się ich pod obciążeniem, więc super precyzja pracy i wykonanie jest potrzebne. Poziom grupy Acera jest już wystarczający dla takiego roweru. Jedynie uzasadnienie dla takiej przerzutki, to chęć/potrzeba posiadania napędu 10-rzędowego, gdyż napędy 10-rzędowe obsługiwane są od grupy Deore (bez literek) i wyżej.