[Koła] Leśne hopki

[assassInql]

Klaniam sie,

 

Pokopalem nieco na forum ale nie znalazlem odpowiedzi na dreczace mnie pytanie.

 

Troche tla:

W miare jak rozbudowuje swoj rower szukam rowniez nowych doswiadczen. Ostatnio naszlo mnie na skoki. Pozwole sobie nakreslic ramy rozumianych przeze mnie "skokow". Chodzi o pokonywanie naturalnych lesnych hopek, usypanych hopek, korzeni, zwalonych drzew, etc. (Nie chce by cos na trasie przez las zmuszalo mnie do zwolnienia, obaw, ze sie poobijam - chce leciec na pelnym gazie bez wzgledu na teren) 

 

Rower, ktory juz koncze to custom na ramie Giant XTC, ktoremu brak jeszcze kol. Do tej pory jezdzilem na Mavic-ach CrossRide-ach ale nie wytrzymuja skokow, bunny hopow.

 

Pytanie:

 

Jakie kola wytrzymaja skoki z hopek powiedzmy 0,5m z rowerzysta 80 kg? Oczywiscie najlepiej gdyby nie wazyly wiecej niz Mavici i dalo sie je nabyc do 600-700 zlotych.

 

Pozdrawiam,

assa

[sznib]

Obręcze Alexrims DP20, szprychy DT Champion/Revolution, piasty jakieś Novateca, zależy ile zostanie pieniążków. Dobrze zapleciona koła na tych komponentach spokojnie dadzą radę w Enduro pod 80kg ridera, znajomy miał, skakał i przeżyły .

[assassInql]

Dzieki sznib mam jakis trop. Doradzi ktos sklep gdzie moglbym zlecic zaplecenie kola (Warszawa/Internet)? Nie mam sprzetu i doswiadczenia by zrobic to samemu choc nie ukrywam, chcialbym sprobowac. Wrazie co czego jaki sprzet nalezaloby skompletowac by moc zrobic to w domowym zaciszu/warsztacie?

 

pozdro

[Maniak]

Na pierwszy raz jesteś w stanie co najwyżej złożyć koła w jako taką całość ale na pewno nie dasz rady zapleść ich poprawnie, zapomnij o tym i poszukaj dobrego zaznaczam dobrego specjalisty. Zaplatanie wymaga dużej wiedzy, doświadczenia i staranności. Nie będę już wymieniał co może pójść nie tak ale możesz mi wierzyć na słowo, że gra nie warta świeczki, lepiej powierzyć to komuś lub kupić gotowe koła.

[michuuu]

http://www.daveo.pl/index.php

Doradzą, złożą nie zedrą.

[assassInql]

Zrobilem szybki re-search i zestawilem ze soba kilka kompomentow:

 

1. Obrecze Alexrims DP20 x2 ~160zl

2. Piasty Novatec D041SB/42SB ~290zl

3. DT Revolution x64 ~190

 

Co w sumie daje 640 zl + koszty zaplatania.

 

Z drugiej strony znalazlem zlozone kola na tych samych, poza szprychami, komponentach (Link) za 419 zl. Waga ~2,3 kg

 

Da rade zbic nieco ich wage? Przyzwyczailem sie do Crossride'ow, ktore wazyly ponizej 2 kg. Wiem, ze musze zgodzic sie na jakis kompromis chcac mocniej orac kola ale moze jest zloty srodek?

 

@michuuu na poleconej stronce wyszlo mi (obrecze + szprychy jak wyzej bez piast) ponad 500 zl ;/

[Michauuu]

dt revo nie są dobrym pomysłem

championy albo compy będą lepsze

[assassInql]

A jak wypadaja te szprychy (CN Spoke) uzyte w gotowcach, do ktorych dalem linka? Byloby to wygodne i budzetowo rozsadne dla mnie rozwiazanie. Dadza rade?

[Maniak]

Zależy który model, przecież jest ich sporo. Również odradzam revolutiony.

Zgłoś się do daveo, będzie prościej, skompletują Ci odpowiedni zestaw.

[sznib]

Dadzą radę . Droższe modele szprych są zazwyczaj cieniowane i lżejsze, ale nawet najtańsze podstawowe modele są wystarczająco wytrzymałe.

Zważ na to ze gotowe koła są "robione" w fabryce i po maszynach trzeba poprawiać. Takze bez wizyty w serwisie sie nie obejdzie.

[assassInql]

Ok mail zaczepny do daveo wyslany. Dzieki za wskazowki chlopaki. Wrazie co bede meczyl o szczegoly, niejasnosci jesli takowe beda mnie dreczyc.

[Maniak]

Swoją drogą jak stoisz z techniką tych skoków? Bo na crossride zdarzały mi się mi metrowe hopy, katowanie po kamieniach w górach na pełnym gazie i ogólnie nie miałem z nimi żadnego problemu, w moim przekonaniu to bardzo solidne koła, odporne na rozcentrowanie, może nie jakoś szczególnie sztywne ale solidne.

[assassInql]

Co do techniki skokow - buduje rower i szukam kol by moc dopiero uczyc sie tychze skokow bez szkody dla roweru. Na razie na koncie dwie gleby i galaz w ramieniu ale nie poddaje sie Moj obecny rower jest troche toporny i ciezki (wyewoluowal z Roweru za 1k). Dopiero teraz zmieni szkielet na Gianta XTC i przyszle kola.

 

BTW moze znajdzie sie jakis sympatyk skokow w Warszawie by przekazac nieco dobrych rad na pismie lub (co preferuje) na zywo. Uczyc sie na wlasnych bledach to troche boli a internetowe poradniki i filmiki nie ucza wszystkiego ;/

 

Nawiazujac do Crossride'ow to nie mam zastrzezen. Raz tylko delikatnie trza bylo je naprostowac bo jakis idiota (patrz ja) kazal im toczyc sie razem z nielekkimi sakwami. Do tego to wersja V-Brake a przebudowany rower bedzie juz na tarczach i musialbym odsprzedac obecne i kupic pod tarcze o czym myslalem. Temat zmiany kol kazal mi sie poprostu zastanowic nad jakas dedykowana opcja pod nowa dziedzine jazdy na rowerze.

[Maniak]

Giant XTC to rama typowo do zastosowań typu xc/maraton, nie jest najtrafniejszym wyborem do skoków, jej geometria nie ułatwi Ci nauki a i na jakąś szczególną wytrzymałość w tych zastosowaniach bym nie liczył.

Rozumiem że skakanie to rozrywka "przy okazji" a nie docelowe przeznaczenie roweru?

[assassInql]

Jak pisalem wczesniej chce byc pewny, ze jak bede lecial przez las i natrafie na hope to wyciagne z niej max funu i polece dalej. Podstawowym zastosowaniem roweru w moim przypadku jest przyjemnosc z predkosci a opcja skokow to dodatek by zmaksymalizowac to pierwsze.