Skocz do zawartości

[hamulec] Shimano BR-486 - słaba siła


DEVILEK

Rekomendowane odpowiedzi

Witam koledzy,

 

problem dotyczy hamulca przedniego, wymienionego w temacie. Hamulec nie zapowietrzony, nie dawno na nowo zalany, nowe klocki pół metaliczne Aligator, przeczyszczone tłoczki. Sprawdzane na dwóch różnych tarczach, rozmiar 160 ( podstawowa Shimano i jakiś model Accent ).

 

Problem polega na tym, że działa to, w zasadzie bo musi działać. Rower spowalnia, zatrzymuje się, ale o momentalnym hamowaniu nie ma mowy, a już o postawieniu roweru na kole tym bardziej, co w przypadku wcześniejszych v'ek nie było problemem.

 

Hamulec swoje już przejechał, posiada luz na klamce, ale z tym można żyć.

 

Jakieś propozycje ? Bo jak tak dalej będzie, to chyba się pożegnamy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Nie ma takiej możliwej możliwości by nie zapowietrzony i nie zatłuszczony hamulec nie chciał hamować ... Naawet jak by zacisk był nie wyregulowany i to tak poważnie po pewnym czasie klocki by sie dotarły to tarczy i by zaczął hamowac.

 

I teraz pytanie na pewno nie zatłuściłeś tarczy ?? możesz nawet nie wiedzieć o tym. Nie masz ciemnych śladów na tarczy ?? Jezeli chodzi o skok klamki masz tam standardowe nie wiem 15-20mm i hamulec łapie ale klamka sie usztywnia ??

 

Ile ogólnie ma ten hamulec? wszystko z tłokami ok ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Problem się rozwiązał ...

 

Trafiłem jakieś chyba lewe klocki Aligator, które docierały się przez grubo ponad 500 km i nic. Wymieniłem na spiekane Accent i po dzisiejszym wypadzie w góry, hamulec żyleta. Wczoraj je założyłem, dzisiaj jazda i jeśli chcę, to lecę, jak superman :P

 

Można zamykać, a za wszystkie rady serdecznie dziękuję koledzy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...