[Amortyzator] Marzocchi Corsa Centro

[Fubu00]

Witam ten temat piszę na prośbę kolegi, a zatem wyszperał coś takiego http://allegro.pl/okazja-marzocchi-corsa-cento-i3572411132.html dzieli go krok od jego zakupu. Na tym forum znalazłem jedynie taką opinie http://www.forumrowerowe.org/topic/62953-amortyzator-przedni-wybr-rs-reba-czy-marcok-corsa-cento-2009/ Ja nie mam zielonego pojęcia gdyż nigdy nie miałem Marzocchi i w ogóle nie wiem czy warto się w to pchać dlatego jak wspomniałem zakładam ten temat na jego prośbę. 

Edytowane 29 Września 2013 przez Fubu00

[tobo]

Powłoka na goleniach w niektórych sztukach się łuszczy - chyba żadna nie jest tak nietrwała jak ta, bo czarna albo złota "anoda" trzymają się jednak dużo lepiej.

[Fubu00]

Kolego tobo piękny Ibis

 

Co do pracy jeśli masz taką wiedzę to czułość oraz prace tego amorka można porównać np do Reby czy  coś w tym przedziale cenowym ?

http://allegro.pl/dt-swiss-xrm100-nie-fox-marzocchi-rock-shox-i3582095629.html

 

to jest moja aukcja. Przesiadłem się na większe koło. Kolega niestety niema ramy przystosowanej pod rurę Tapered.

[tobo]

Powłoka ta zapewnia dobry poślizg, jest stosowana w kilku najwyższych modelach tej firmy. Parę dni temu widziałem jednak zajechany widelec z łuszczącą się powłoką taką jak w tym widelcu. Informacje takie podają też inni użytkownicy. 

Powłoka ta w przeciwieństwie do czarnej czy złotej anody nie staje się integralną częścią goleni, dlatego odpada.

[Piksel]

Bombera odpuść, przynajmniej rocznik 2009 -  jeden z najgorszych w historii. Miałem ostatnio kontakt z DT xrm100 i byłem zdruzgotany, że widelec porządnej klasy może tak fatalnie chodzić. Epicon lepiej pracuje niż ten szwajcarski wynalazek. Jak dla mnie ten model dt, to kpina totalna, w dodatku za niemałą kasę, nie wiem jak inne.

[durnykot]

 

Jak dla mnie ten model dt, to kpina totalna, w dodatku za niemałą kasę, nie wiem jak inne.

Inne DT ( seria XMM ) pracują ...... średnio... bardzo średnio....niezaleznie od wersji- Single Shot czy Twin Shot.

[Fubu00]

Ja tam na DT nie narzekam gdybym nie zmieniał na 29 koła to nadal bym na nim jezdził.

[durnykot]

FubU00, ciekawe co piszesz... przecież Twój DT jest w stanie "nie działającym".

[Fubu00]

Przesiadłem się na 29 koło a DT leży. Przed rozebraniem go i zlaniu starego zapienionego oleju wszystko ładnie działało. Blokada skoku ładnie trzymała i pokrętło tłumienia również działało. Co do pocenia się wystarczy zmienić uszczelkę prawą bo przy składaniu go niechcący ją uszkodziłem. Należy zmienić uszczelki zalać nowy olej nabić powietrze z obu stron i amortyzator w stanie technicznym jest jak nowy

w serwisie Vario-Bike za serwis jego z nowym olejem i uszczelkami zawołali od 150 do 250 zł. Amortyzator sobie leży wyczyszczony i czeka na nowego właściciela 

Edytowane 30 Września 2013 przez Fubu00

[Piksel]

DT  XRM mógłby być dobrym widelcem, gdyby kosztował 300-400zł, bo działa na poziomie raidona czy innych spinnerów. Lubię progresywne widelce, ale dt to przesada, wykorzystuje połowę skoku. Płynność i czułość (a raczej ich brak) też jest  nieakceptowalna, przynajmniej dla mnie. 100x bardziej wolałbym kupić mało prestiżowego epicona, który przynajmniej działa. 

[miskov17]

Sory ale przejechałeś się na XRM pewnie 5 czy 10 minut, szybka regulacja (o ile...) a teraz piszesz jak alfa i omega. Amor faktycznie, nie jest masłem jak Fox OB ale nie popadajmy w skrajność, chodzi płynnie, wybiera to co ma wybierać - jak każdy amortyzator z "Race" w nazwie. Epicon ma zupełnie inne zastosowanie...nie każdy chce amora, który jest kanapą, pompuje i siada przy hamowaniu.

To mniej więcej tak, jak po audi z sportowym zawieszeniem spodziewać się komfortu citroena.

[radeks23]

Mam XMM od 4 miesięcy i jak dotąd nie potwierziły się żadne wady przez was wytykane. Czekam jeszcze tylko aż temp. spadnie poniżej 10 stopni, jestem ciekawy  czy faktycznie stanie się tępy jak zapowiadali co niektórzy forumowicze. Porównywanie go do amortyzatora za 400 zł to duża przesada, nie ma porównania pomiędzy DT a takim raidonem - niebo a ziemia. Na polskich stronkach raczej mało można przeczytać, ale na tych anglo języcznych raczej pozytywnie o nich piszą. Tak czy siak, ja jestem zadowolony, szczególnie jeśli wezmę pod uwagę kwotę jaką za niego zapłaciłem.  

Edytowane 30 Września 2013 przez radeks23

[Fubu00]

Nie wiem czemu się tak czepiacie tego XRM, Radion vs XRM  

[Piksel]

Jak wam pasuje taki widelec, to super. Dla mnie to jeden z gorszych widelców na rynku. Konkurenci XRM to np. reba, sid, r7, czy fox float(którego notabene też nie trawię). Sid i reba również nie są liniowymi amortyzatorami, a pracują lepiej od DT i to czuć od pierwszych metrów. Czy porównanie XRM z raidonem to przesada, może, bo masą i wykonaniem bije go na głowę, ale pracą już nie. Wg. mnie to poza niezłą wagą i sztywnością nie oferuje niczego. Może trafiłem na jakiś wadliwy egzemplarz, ale DLA MNIE to DT mogłoby się skupić na kołach, bo z amorami coś im nie wychodzi. 

[tobo]

Nie wiem czemu się tak czepiacie tego XRM, Radion vs XRM

Wiesz, wg mnie marka do czegoś zobowiązuje. Cena również. 

[radeks23]

 

Czy porównanie XRM z raidonem to przesada, może, bo masą i wykonaniem bije go na głowę, ale pracą już nie

 

No to kolego mam diametralnie inne zdanie na ten temat, a przesiadłem się właśnie z Raidona na DT i to w pracy widzę największą różnice, a wykonanie i sztywność to swoją drogą. Zgadzam się jeśli chodzi o ceny katalogowe, są za wysokie 3 - 4 tyś to za dużo, bo za połowę tej sumy można mieć świetny amortyzator. 

 

Mam jeszcze pytanie do tych którzy tak krytykują DT. Wyobraźcie sobie że macie do wybory Epicona i DT, oba za 1 tyś. Co według was się lepiej opłaca? Bo można sobie pomyśleć że jeśli komuś zależy na pracy to Epicon a jeśli na wykonaniu to DT. 

[nabial]

1000zl to i tak za duzo za widelec dt niemniej ponoc najnowsze sztuki sa poprawione, pytanie na ile i czy rzeczywiscie....

[radeks23]

W takim razie sporo teamów na PŚ jeździ na widelcach poziomu SR XCM

[durnykot]

 

Mam jeszcze pytanie do tych którzy tak krytykują DT. Wyobraźcie sobie że macie do wybory Epicona i DT, oba za 1 tyś. Co według was się lepiej opłaca?

IMO pytanie o opłacalność w przypadku zakupu amorka jest dosyć nieszczęsliwe- bardziej bym się skupil nad relacją cena- jakość pracy. W tej kwestii DT wypada zdecydowanie gorzej niż porównywalne Epicony.

 

[tobo]

Edytuję post, z powodu godzin wczesnoporannych źle zrozumiałem treść jednego z komentarzy  

 

[nabial]

@@radeks23, jakby ci zaplacili, to nawet chodzilbys tylem  zawodnik dostaje informacje, w tym roku jezdzimy na sprzecie firmy x i tyle w temacie, czasami, w przypadku mniej fundamentalnych komponentow sciaga sie naklejki itp i w ich miejsce daje 'tego' producenta, ale z amorami to nie przechodzi

 

inna sprawa, ze zawodnik swiatowej klasy ma rewelacyjnych serwisantow, ktorzy nierzadko tuninguja ich sprzet, w rezultacie jest lzejszy/dziala lepiej, moga np dawac mniej gesty olej, bo uszczelki wytrzymac maja tylko 2h jazdy i moga isc do kosza

[radeks23]

IMO pytanie o opłacalność w przypadku zakupu amorka jest dosyć nieszczęsliwe- bardziej bym się skupil nad relacją cena- jakość pracy. W tej kwestii DT wypada zdecydowanie gorzej niż porównywalne Epicony.

 

 

Pisząc "opłacalność", miałem przede wszystkim na myśli zależność cena-jakość pracy, ale też cena-jakość serwisu, cena-jakość wykonania. Wiem że wasze doświadczenia z DT są niezbyt przyjemne, za to u mnie sprawdza się jak najbardziej.  

[durnykot]

Radeks, pod wymienionymi przez Ciebie względami choćby Manitou bije DT na głowę. Ale jeśli u Ciebie wszystko jest OK to tylko się cieszyć.Zresztą każda opinia o każdym amorku nie jest obiektywna w 100%.