Skocz do zawartości

[Rower] Kolarzówka dla Grubaska 130kg


BPatryS

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam Kolegów serdecznie z mojej strony bardzo długo się zbierałem by założyć konto tutaj Bardzo uwielbam jeździć ale od momentu jak sie spasłem jak Locha to straciłem pasje do 2 kółek i jeżdze tylko na 4 kółkach,Ale koniec tego referatu i chciałbym sie  spytać się o porady czy w ogóle istnieje taka kolarzówka do max prędkości ok. 30-40km/h i wadze użytkownika 130 kg i przedziale cenowym od 1000 do 1500 zł istnieje takie cudo dla takiego grubasa jak ja? Pozdrawiam Kolegów i Dziękuję za wszelkie rady i pomoc Pozdrawiam jeszcze raz

Napisano

W tej cenie znacznie bezpieczniej kupić rower górski lub crossowy. Przy takiej wadze na polskich drogach łatwo uszkodzić koła, poza tym IMO trochę śmiesznie wyglądają goście o wadze 130 kg na cieniutkich kółkach ;)

Napisano

W tej cenie znacznie bezpieczniej kupić rower górski lub crossowy. Przy takiej wadze na polskich drogach łatwo uszkodzić koła, poza tym IMO trochę śmiesznie wyglądają goście o wadze 130 kg na cieniutkich kółkach ;)

 wiem w waszych oczach i innych na pewno bedzie to śmiesznie wygladać ale przecież nie muszą być bardzo cieniutkie opony prawda?

Napisano

Jeśli szosa to muszą być, bo szersze nie wejdą. Jeśli już to 28 mm, ale wizualnie i tak nie będą zbyt wielkie.

Stabilniejszy i bezpieczniejszy będzie rower crossowy. 

Napisano

hmm rower górski mam chciałbym coś poczuć lekką adrenalinke powiedzmy że jestem szalony i  uwielbiam ryzykować własne zdrowie polecicie coś? może jakiś sklep? link? co cokolwiek?

Napisano

Kup do swojego górala koła 28 cali, załóż cienkie slicki, wejdą bez problemu. Zobaczysz jak zniosą jazdę po polskich drogach przy Twojej wadze. 

Nowa szosa za 1500 zł będzie miała raczej mizernej jakości koła.

Napisano

 

polecicie coś? może jakiś sklep? link? co cokolwiek?

 

Ja polecam nie kupować nowego roweru tylko jeździć na starym przy jednoczesnej zmianie diety. Jak się przyłożysz to za rok kupisz sobie dowolną szosówkę.
 

Napisano

@, Producenci nie przewidują, że rowerami będą jeździć tak ciężkie osoby - to raz. Dwa. Opony w typowej szosie to 700x25-23, plus koła o mniejszej ilości szprych. Zatem częste wizyty w serwisie to byłaby w Twoim przypadku norma. Na Twoim miejscu kupił bym MTB na początek, a po zbiciu wagi dopiero przymierzył do szosy.

Napisano

Sprawa jest prosta. Na typowej szosie nawet nie uda Ci się jechać w dolnym chwycie, bo brzuch będzie Ci przeszkadzał.

 

Jazda na szosie sprawia przyjemność, jeśli zbije się wagę poniżej 90kg. Wiem z doświadczenia. Inaczej to męczarnia.

 

 

Za 1500 możesz szukać używanej szosy przystosowanej do turystyki. Spokojnie wytrzyma Twoją wagę:

 

Kona Sutra.

 

 

I wszystko w temacie roweru.

 

Nie licz na dramatyczny przyrost prędkości na szosie. Różnice nie są wielkie. Powyżej 20km/h walczysz tylko z powietrzem, które zamienia się w klej do tapet. Jedyny realny zysk jest na pochylonej pozycji. Zyskasz może 2-3km/h do średniej. Znam paru amatorów, dla których jazda na czele peletonu góralem 40km/h to spacer...

 

Szosa to piękna sprawa, ale żeby naprawdę się nią cieszyć trzeba zejść poniżej ~90kg. W przeciwnym wypadku lepiej zostać przy góralu/trekingu.

Napisano

Jazda na szosie sprawia przyjemność, jeśli zbije się wagę poniżej 90kg.

Szosa to piękna sprawa, ale żeby naprawdę się nią cieszyć trzeba zejść poniżej ~90kg. W przeciwnym wypadku lepiej zostać przy góralu/trekingu.

W takim ukladzie bede musial pozbyc sie mojej szosy  :down: 

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...