Skocz do zawartości

[hamulce] mechaniczne a hydrauliczne


trcs

Rekomendowane odpowiedzi

Hamulec mechaniczny - posiada linkę, tak jak v-brake, która podpięta jest do zacisku - w zacisku linka porusza jednym - zewnętrznym "tłoczkiem" który dociska tarczę do drugiego, nieruchomego klocka.

Hamulec hydrauliczny: tłok w klamce popycha płyn (dwa rodzaje zależnie od producenta hamulca), płyn popycha tłoczki w zacisku hamulca, tłoczki pchają klocki w stronę tarczy. W starszych bardzo budżetowych hamulcach hydraulicznych tylko jeden tłoczek był aktywowany przepływem płynu, drugi nieruchomy wymagał przestawienia porkętłem przy zużywaniu się klocków. 

 

Plusy i minusy obu systemów - miliard informacji tu na forum i w necie, szkoda pisać kolejny elaborat na ten temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najprościej tłumacząc to w mechanicznych siła jaką naciskasz na klamkę jest przenoszona na tarczę przez linkę, a następnie krzywkę. W hydrauliku zaś za pomocą układu hydraulicznego czyli naciskając na klamkę przepychasz tłoczkiem płyn który pcha tłoczki w zacisku. Oba. Natomiast w większości mechaników aktywnie pracuje tylko jeden.

Różnice w pracy: mechaniki mają niby gorszą modulacje, na pewno na tyle ze względu na dłuższy pancerz. Hydrauliki mają lepszą modulację i siłę i są mniej podatne na warunki atmosferyczne (dobre hydrauliki) co skutkuje rzadszym serwisowaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W większości przypadków tak. Jednak z doświadczenia wiem że w tarczówkach masz dużo zmiennych wpływających na siłę hamowania dlatego niektórym tarczówki hamują gorzej od V-łek. Wystarczy zatłuszczona tarcza i klocki czego nie wyczyścisz pierwszym lepszym rozpuszczalnikiem i już hamowanie do kitu, ale nie ma się co tego bać bo same się przecież nie zatłuszczają. Tarcze bo odpowiednim montażu, regulacji i serwisie są praktycznie bezobsługowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

w tarczówkach masz dużo zmiennych wpływających na siłę hamowania dlatego niektórym tarczówki hamują gorzej od V-łek.

To samo dotyczy hamulców obręczowych. Klocek i obręcz mogą być tak samo zabrudzone i z tym samym skutkem.

 

Powstanie danego typu hamulca wiąże się z jakością jego działania:

- hamulce v-brake powstały jako rozwinięcie hamulców obręczowych w celu poprawy skuteczności ich działania - w miejsce cantileverów. 

- hamulce tarczowe hydrauliczne powstały jako rozwinięcie systemów hamulcowych w rowerach - w celu poprawy skuteczności hamowania.

- hamulce tarczowe mechaniczne powstały w celu umożliwienia stosowania modnych hamulców tarczowych w budżetowych rowerach. A ponieważ są sprzętem budżetowym posiadają cechy takowego sprzętu, czyli są dużym kompromisem między ceną a jakością działania.  

W tej chwili nie jest to już kwestia mody i wyboru, ponieważ hamulce obręczowe zostały praktycznie wytrzebione z rynku markowych rowerów - tylko te najtańsze nadal posiadają hamulce obręczowe - co w większości przypadków wychodzi im na zdrowie i dla klienta nastawionego na jakość działania jest również korzystniejsze niż tanie tarczówki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym że są rowery po 1600-2100zł (takie ceny chyba nie są budzetowe?) i montowane są w nich hamulce tarczowe mechaniczne np: Kross Hexagon X6

To są budżetowe rowery. Uwzględnij cenę takiego roweru odnośnie zarobku przeciętnego obywatela normalnego państwa, nie Polski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Z "mechanikami" czyli tarczami mechanicznymi jest o tyle problem ze tych naprawdę działających jest niewiele reszta to spowalniacze lub działają tylko na początku. Przy hydraulice obecnie nie ma hamulca który by nie chciał hamować, jedynie jeżeli jest uszkodzony, np zapowietrzony, co łatwo naprawić.

 

Natomiast vki sa idioto odporne nic im nie szkodzi (no prawie nic) a tarcze łatwo pozbawić siły hamowania kropelką oleju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zgadza sie, natomiast dla polaka nie jest to na pewno mało.

Malo czy niemalo takie sa realia. W "drogim" dla przecietnego nabywcy Polaka rowerze nadal beda mechaniczne tarczowki, ktore do tego sa gorszym rozwiazaniem niz v-brake, ktore - gdyby nadal byly stosowane - w rowerze w tej cenie bylyby niezlej jakosci i w zupenosci wystarczalyby wiekszosci nabywcow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi mi o to czy te "Tektro Novela" 160mm Rotor bedą wysokim skokiem technologicznym w porównaniu do roweru z makrokeszu :)

Jeśli makrokesz jest bardzo budżetowy to ma w układzie hamulcowym dużo plastiku mało metalu. Tak, taka tarczówka będzie działać od nich lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bede zakladal nowego tematu tu zapytam wkońcu kupiłem pierwszy jakiś konkretny rower w życiu padło na "GT Avalanche 4.0 2013"

(altus/alivio, kola maxxis, hamulce mechaniczne tektro novela 160mm, amortyz.SR Suntour XCT-MLO w/ 100mm)

 

 

jak uważacie w miare dobry?

Temat dotyczy wyjaśnienia różnic między hamulcami. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...