Skocz do zawartości

[bielizna termoaktywna] Coś do 100-120


konop90

Rekomendowane odpowiedzi

Mam dwie koszulki aktywne. Jedna to krótki rękawek typu DRY, drugą kupiłem TERMO+ (jeszcze cieplejsza niż termo) z długim rękawem plus kalesony. Druga jest zdecydowanie cieplejsza ale trochę gorzej odprowadza pot, możliwe, że dlatego iż jest go więcej bo przecież cieplej. Na obecne temperatury 5-15C przy większym wysiłku wybieram wersję dry, przy lżejszej aktywności (przewaga zjazdów nad podjazdami i dojazd do pracy poniżej 10C) wybieram TERMO+ ale tylko dlatego że ma długi rękaw ;). Ideałem dla mnie byłaby koszulka DRY z długim rękawem.

 

BTW. DRY od Termo zazwyczaj różni się brakiem meszku (fleece) od strony ciała, a Termo+ jego grubością i chyba splotem materiału.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może polecicie jakieś długie spodnie na rower, które będą się spisywać w temp. 0-15 stopni. Bluzę THERMO z brubeck'a już mam i teraz spodni na rower szukam. Czy z te z kolekcji DRY wystarczą czy jednak lepiej się zaopatrzyć w THERMO? Jeszcze jedno, czy jest funkcjonalne używanie jednocześnie spodenek z wkładką a na nie właśnie takie spodnie? Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zadam dosc nietypowe pytanie odnosnie bielizny termoaktywnej. Producenci zalecaja pranie jej w specjalnych plynach aby zachowywaly swoje wlasnosci a jak sprawa ma sie ze stosowaniem antyprespirantow? Czy koszulki traca swoje wlasciwosci w miejscach gdzie koszulka styka sie z fragmentami ciala (zwlaszcza pachy) na ktorych zaaplikowany jest anyprespirant?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie chodzi o niezbijanie się materiału - żeby zachował swoją puchatosc. Wtedy i grzeje i odprowadza wilgoć. Podobnie z plynami do plukania i zmiekczania. Mogą zostać w porach materiału uposledzajac właściwości dodatkowo są odzywka dla bakterii.

A praktycznie można prać w zwykłych proszkach, plynach i platkach mydlanych ;).

A deo? Po co przed treningiem dawać?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo niektórzy ludzie pocą się na śmierdząco i może ktoś nie chce ciągnąć za sobą smugi niestrawnego zapaszku (np jadąc w grupie na jej czele :) )

Polecam Ci jakiś bloker zastosować na pot a nie antyperspirant. Przesiadłem się  niego na początku lata i sprawdza się idealnie. Przetestowałem różne antyperspiranty i nie dawały nawet w połowie takiego efektu jak bloker. A bloker np taki http://wizaz24.pl/ziaja-antyperspirant-bloker-roll-on-p1369

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam Ci jakiś bloker zastosować na pot a nie antyperspirant. Przesiadłem się  niego na początku lata i sprawdza się idealnie. Przetestowałem różne antyperspiranty i nie dawały nawet w połowie takiego efektu jak bloker. A bloker np taki http://wizaz24.pl/ziaja-antyperspirant-bloker-roll-on-p1369

A czy korzystając z tego nie miałeś problemów, że pot pojawiał się w innych miejscach i to większy niż wcześniej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy korzystając z tego nie miałeś problemów, że pot pojawiał się w innych miejscach i to większy niż wcześniej?

Absolutnie nie, żadnych problemów. I nie musisz codziennie się smarować jak przy zwykłym antyperspirancie. Na czystą skórę nakładasz 2-3 dni z rzędu na noc, skóra się przyzwyczaja i potem raz na 3-4 dni wystarczy się przesmarować, tyle. Dla mnie same plusy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raz coś czytałem o takich "blokerach" i zdania były podzielone, bo jak blokuje pot to gdzieś on musi się odkładać. To nie jest tak, że blokuje w ogóle jego powstawanie tylko pory w skórze dzięki którym wychodzi na zewnątrz. Czy to jest takie super to nie wiem, bo nie potrzebuję. Pozdrawiam 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam Ci jakiś bloker zastosować na pot a nie antyperspirant. Przesiadłem się  niego na początku lata i sprawdza się idealnie. Przetestowałem różne antyperspiranty i nie dawały nawet w połowie takiego efektu jak bloker. A bloker np taki http://wizaz24.pl/ziaja-antyperspirant-bloker-roll-on-p1369

Ogolnie nie mam tego problemu a nieprzyjemny zapach pojawia sie sporadycznie, zaleznie od wielu czynnikow wiec uwazam ze nie ma sensu uzywac czegos bez koniecznosci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wypada rozmiarówka tych Brubecków Dry/Thermo? Planuję kupić komplet, bo obecnie jeżdżę w potówce, koszulce i bluzie bez żadnego windstoppera  z BCM i jest mi bardzo zimno. Nie mogę przez to jeździć, a nie pomogła nawet dodatkowa bluzka bawełniana.

 

Mam majtki Brubeck w rozmiarze XL, bo takie pasują wg tabeli producenta, ale gacie są za luźne. Nie mam jak przymierzyć tej bielizny Dry. Wzrost 185cm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Planuję kupić komplet, bo obecnie jeżdżę w potówce, koszulce i bluzie bez żadnego windstoppera z BCM i jest mi bardzo zimno.

O moja mamo :) niezły zmarzluch z ciebie ;)

ja rano o 6:00 jeżdżę w takiej bieliźnie:

http://www.sportszone.pl/pl/p/Termoaktywna-Bielizna-czarna-HIGH-THERM/47

I takiej bluzie:

http://www.mikesport.pl/rogelli-treviso-ciepa-bluza-rowerowa.html

i jest mi ideolo ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, bo to cieplejszy zestaw niż ten mój. Moja bluza nie jest ciepła, do tego schudłem i zrobiła się mocno luźna. Pod tym jedynie koszulka i potówka, a obie są bardzo cienkie. Przy 30km/h nie idzie ujechać przez mroźny wiatr. Normalnie jestem dość odporny na zimno, ale tu wymiękam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od dwóch tygodni jeżdżę w koszulce z długim rękawem, którą zakupiłem w Brugim za 39 zł i muszę powiedzieć, że jest naprawdę świetna.

Czuć jak pot odprowadzany jest na zewnątrz. Obecnie jeżdżę tylko w niej i kurtce regatta sky ridge  http://www.crossmountain.pl/mezczyzni/kurtki/Kurtki-3w1/Skyridge-3w1-18485.html z odpiętym ociepleniem i jest super komfortowo zarówno rano ok. 5 gdy na zewnątrz 6C jak i po południu przy 15C.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie i u mnie widziałem w niektórych sklepach sporo przecenione rzeczy marki Brugi, nie tylko bielizna ale i rękawiczki, czapki itd. Teraz poluje na spodnie termoaktywne właśnie z Brugi. A cóż patrząc na cenę twojej kurtki to jak dla mnie jest ona lekko kosmiczna :woot: ( żeby nie było zaraz na mnie to mówię, iż jest to tylko moje zdanie)

 

Obecnie jeżdżę tylko w niej i kurtce regatta sky ridge

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi udalo sie ja dostac za 450zl i do tego ekstra dostalem polar calkiem przyzwoitej jakosci, ktory moge wpiac w kurtke zamiast ocieplenia. Generalnie ocieplenie mozna nosic jako osobna kurtke. Idealna na pogode bez deszczy.

Naprawde obecnie w d2b i regatta w ptak outlet sa calkiem fajne promocje tez na ociez rowerowa. Mam 2 koszuli d2b do biegania i sa idealne.

 

Co do brugi to rowniez mam koszulki tej firmy do biegania i sprawuja sie bardzo dobrze. Prane w plynie Bil do prania odziezy funkcyjnej nie zmieniaja swoich wlasciwosci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio kupiłem koszulkę Nike pro combat hyperwarm jest bardzo fajna. Idealnie trzyma temperaturę na odpowiednim poziomie, ani zimno ani gorąco, dodatkowo uciska mięśnie w niektórych punktach przez co poprawia się przepływ krwi. Cena 149 w go sport, ale w necie można taniej wyrwać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...