Skocz do zawartości

[Przerzutka] Tył wraz z manetką do 400PLN


mant3z

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Przyrząd do prostowania haka przerzutki. Zaprojektowany by sprawdzać kierunkowość haka przerzutki i rozwiązywać większość problemów ze zmianą biegów, w szczególności tych z systemem indeksowanym.

Napisano

Synergy polecam wybrać się z obrotowymi manetkami w cięższy teren i zobaczymy kto się spoci ;) pewny chwyt gripów to podstawa... 

Napisano

Przyrząd do prostowania haka przerzutki ....

 

Ja do tego celu używam 2 osi ...

Jedną oś wkręcam w hak i kontruję,  drugą oś wkładam jak koło w hakach i zamykam / zakręcam tak aby hak był w ramie zaparty jakby był spięty kołem ...

 

Obie osie muszą być równoległe ... metoda może mniej dokładna ale tańsza i  dostępna "od zaraz" ...

 

Pozdro

Napisano

Dla mnie wystarczająca ... jak dotąd mam 100% skuteczność w naprawach tym sposobem ...

Wszyscy zadowoleni w tym kilku właścicieli Shadow`ów od Shimano :)

 

Kluczem jest dobry pomiar :)

 

Pozdro

Napisano

Tego to już nie sprawdzę, na oko wygląda OK ale to tylko na oko... przerzutka przyjęła kilka ciosów, widać to na pancerzu.

Jak się wybiorę do serwisu to będę wiedział.

Napisano

Zakładając że to hak, gdzie go kupić? Przekopuje sklepy i nigdzie nie mogę znaleźć do Unibike Flite. Muszę się z tym zwrócić do producenta?

  • Mod Team
Napisano

Dobra panowie to nie temat by sie kłócić co komu i dlaczego. Może zbierzmy kilka faktów

 

- przerzutki shadow, są dobre, jak dla mnie ładne, jednak zdarzają sie egzemplarze dużo częściej niż innych które ani groźbą ani prośbą pracować nie chcą poprawnie. Często łamią sie łączniki do haka które sa ciężko dostępne.

- przerzutki klasyczne shimano, konstrukcja znana od stworzenia świata, niezawodne, niewrażliwe na drobne niuanse, potrafiące dobrze działać po 5 prostowaniach i kilku potężnych dzwonach ale lubią sie telepać i obijać o wszystko co znajda.

- przerzutki srama, podobne wizualnie do klasycznych shimano jednak w działaniu bardziej przypominają shadow. Mniej sie telepią, posiadają mocne sprężyny, są niewrażliwe na rozregulowywanie się moja nawet o 5 czy 6 obrotów baryłką, szybkie i precyzyjne. W połączeniu z gripami działają jak "rakieta" :P

 

Jak ktoś ma coś do dodania niech sie nie krępuje, podane przez Synergy manetki to chyba najlepsze jakie są. Sam byłem twardym przeciwnikiem obrotowych manetek póki nie kupiłem sobie X9 ;) Dodatkowo kupując manetki X0 możesz pokusić sie o nowe Shadow +  które dla shimanowćów dostępne sa tylko dla dyna sys.

Napisano

Dziękuję, ten post odpowiada na pierwsze moje pytanie które jest główną cześcią tego tematu.

Nad częścią serwisową sobie jeszcze podyskutujemy :P

 

  • Mod Team
Napisano

Ja miałem ciekawy przypadek u siebie, był delikatny problem z 2 biegiem, majtał sie miedzy 1 a 2 ale dało sie to ustawić, po wymianie linki o dziwo problem znikną lub jest mniej zauważalny, ale fakt mam przerzutkę przechyloną w stronę koła. Hak mam prosty wiec rama musi być krzywa.

Napisano

Złożyłem zamóienie, chyba, bo strona krzaczy się straszliwie... potwierdzenie zamówienia jest niemożliwe, ech... co za czasy.

 

Napisano

Nie licząc jednej sytuacji w której przerzutka nie chciała wrzucić 7ki, musiałem powtórzyć zabieg, przerzutka działała dziś w terenie prawie, że idealnie. Błyskawicznie wrzucała i zrzucała.

Na stojaku serwisowym to nie wyglądało tak pięknie pomimo, że rower ustawiony był poziomo :(

Połowa trasy z 27km to była gliniasta masakra więc napęd już po pierwszych 3km wyglądał źle.

http://www.mant3z.boo.pl/MTB_photos/IMG_6142.JPG

Nie miało to jednak znaczenia, do samego końca komfortowo zmieniałem biegi... nic z tego nie rozumiem.

Oby do Skandii włącznie się tak zachowywała przerzutka.

Napisano

 

A ja zamiast bawić się w 400zł na wymianę, kupiłbym pancerz i linkę za 12zł, a potem kombinował. 12zł to tylko paczka fajek. @Puklus. Szczerze nie rozumiem dlaczego prowadzisz świętą wojnę z nową generacją osprzętu. A poza tym XTR 950 w porównaniu do SLX m662 wypada słabo z tego co na obu się najeździłem

Ja nie prowadzę świętej ani nieświętej wojny i statystycznie patrząc szedoły pracują do de. :)

Zostały podane róźne sposoby radzenia sobie z tym problemem, sprzęta do prostowania haka, super duper olinowanie i temu podobne. Jednak skoro badziewna przerzutka innego typu potrafi działać z brudnymi pancerzami albo przypięta do krzywego haka to znaczy że szedoł jest badziewiem, bo S pisze że nowy sprzęt zapewnia nieporównywalną kulturę pracy w najtrudniejszych warunkach. SLX nie jest osprzętem tanim, nie jest przeznaczony do rekreacji, trzecia grupa od góry. To do czegoś zobowiązuje - chyba.

Jeśli klient czeka na rower, który ja muszę złożyć i przygotować w 15 minut, to znaczy że tyle czasu powinno na to wystarczyć, a nie że muszę dorzucić 10-15 kolejnych żeby rzeźbić przy przerzutce i to ze średnio MNIE satysfakcjonującym efektem, nawet jeśli wiem że klient będzie używał roweru i nie będzie narzekał.

Do tego S nie pisze nigdzie że ich zaawansowane technologicznie produkty wymagają specjalistycznych procedur regulacyjnych, tym bardziej że nie dostrzegam takiej potrzeby w przypadku innych przerzutek tego typu. Może inni zapatrują się na to w odmienny sposób - dla mnie SLX to kaszana za spore pieniądze. Dziś można ją znaleźć w budżetowych rowerach. Kilka lat temu w hierarchii S w tym samym miejscu znajdowało się Deore LX, które w czasach gdy zaczynałem zabawę w mtb, 1997 rok, było bardzo pożądanym i średnio popularnym, ze względu na stosunek cena/zarobki sprzętem. Wówczas chyba każdy nabywca tych komponentów w ciemno zakładał że nowa sztuka będzie działać wzorowo a nie zmuszać do szukania sposobów na to by działała poprawnie. 



 

Nie rozumiem komentarzy typu SLX/XT shadow są nie do wyregulowania itp. 

 

A ja rozumiem, że niektórzy trafiają dobrze i są zadowoleni.

Temat przewija się od bardzo dawna, więc coś w tym jest.

Ta sama historia jest z Avidami - przecież choćby tu na forum wielu ludzi ma bezstresowe wieloletnie doświadczenia, w co też nie wątpię.

 

Zaproponuję jednak eksperyment - zapraszam do mnie, praca w sezonie, będziesz miał możliwość złożyć/wyregulować kilkaset rowerów, z czego spora ilość z wysokimi grupami osprzętu w tym przynajmniej kilkadziesiąt razy trafisz na magicznego SLXa 9sp. :) Zapewniam - jest to frustrujące gdy mam wykonać usługę serwisową, klient płaci za to qpę pieniędzy a ja jestem bezsilny :) I naprawdę ciężko jest sensownie wytłumaczyć takiej osobie, że napęd w jej rowerze może działać na poziomie zbliżonym do roweru jego dziecka, 10 razy tańszego :)

Napisano

Tobo a statystycznie ile masz osprzętu w serwisie shimano a ile sram? 80:20? ;) Pewnie zaczną się komentarze że sram nie wymaga serwisu :P

  • Mod Team
Napisano

Jak świat światem, tak zawsze jedni będą za realem inni za barceloną, jedni za shiamno jedni za sramem ... Ja nie jestem za żadnym, biorę z każdego o najlepsze i zakładam u siebie ;)

dlatego kaseta shimano, hamulce shimano, przerzutka sram i manetki tez, widelec niejako też sram ale damper juz nie :P itd ...

Napisano

Jedyne co mam w rowerze i jest wytworem Shimano to tarcze hamulcowe: 180mm sm-rt81 ice i 160mm sm-rt64. Kupiłem bo innych nie mieli od ręki. I muszę powiedzieć, że...

że...

że...

 

przejść mi to przez gardło nie może!

 

Ok, są dobre!

 

@&^$)(*!!) * !

 

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...