Skocz do zawartości

[spodnie damskie] długie ciepłe


missmisery

Rekomendowane odpowiedzi

Kobiety nie jeżdżą na rowerze jak robi się chłodno, tylko robią na drutach lub szydełkują przy kominku - takie wrażenie można odnieść przeglądając ofertę damskiej rowerowej odzieży zimowej.

Szukam spodni jesiennych/zimowych - mogą być na szelkach, mogą bez. Wolałabym z wkładką.

Rogelli odpada - nogawki ich wyrobów kończą mi się 15 cm nad kostką.

Do marki Etape nie jestem przekonana - mam krótkie spodenki i popruły się ozdobne szwy, wkładka też szału nie robi, a kosztowały sporo.

W bydgoskim Decathlonie są zwykle pojedynczne sztuki odzieży rowerowej w dziwnych rozmiarach.

Może forumowe koleżanki mogą coś polecić? Albo małżonkowie/partnerzy/bracia jeżdżących pań?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kobiety nie jeżdżą na rowerze jak robi się chłodno, tylko robią na drutach lub szydełkują przy kominku - takie wrażenie można odnieść przeglądając ofertę damskiej rowerowej odzieży zimowej.

Szukam spodni jesiennych/zimowych - mogą być na szelkach, mogą bez. Wolałabym z wkładką.

Rogelli odpada - nogawki ich wyrobów kończą mi się 15 cm nad kostką.

Do marki Etape nie jestem przekonana - mam krótkie spodenki i popruły się ozdobne szwy, wkładka też szału nie robi, a kosztowały sporo.

W bydgoskim Decathlonie są zwykle pojedynczne sztuki odzieży rowerowej w dziwnych rozmiarach.

Może forumowe koleżanki mogą coś polecić? Albo małżonkowie/partnerzy/bracia jeżdżących pań?

 

 

hejka,

 

jeździłam ubiegłej zimy w decathlonowskich ocieplanych leginsach bt'win i polecam - nieprzemakalne (woda, grad, śnieg, testowane do 3-4h) i ciepłe (na mrozy zakładałam leginsy termo). jeśli nie masz odp.rozmiarówki czy modeli w stacjonarnym, to możesz zawsze zamówić w e-sklepie (ja tak robię:))

 

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeździłam ubiegłej zimy w decathlonowskich ocieplanych leginsach bt'win i polecam - nieprzemakalne (woda, grad, śnieg, testowane do 3-4h) i ciepłe (na mrozy zakładałam leginsy termo). jeśli nie masz odp.rozmiarówki czy modeli w stacjonarnym, to możesz zawsze zamówić w e-sklepie (ja tak robię :))

 

Dzięki, Asia :) A możesz powiedzieć, który to model? Z tych droższych po 160 zł wzwyż? Czy te tańsze też dają radę?

I jak z ich długością? Będą ok na wysoką kobietkę?

Rzeczywiście chyba zamówię online.

 

 

 

http://www.wiggle.co.uk/ladies/cycling-tights/

 

Chyba da radę coś z tego wybrać? :) Produkty dhb mają dobry stosunek jakości do ceny.

Te dhb wyglądają bardzo sensownie i cena też znośna. W wolnej chwili poczytam recenzje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

hej, missmisery znalazłaś może coś ciekawego? bezskutecznie szukam jakiś ciepłych portek. wkładka nie jest obowiązkowa. najważniejsze żeby były dłuuugie, bo mam przeszło 180 cm wzrostu.

 

P.S. rowerowe sklepy nie lubią kobiet...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej, missmisery znalazłaś może coś ciekawego? bezskutecznie szukam jakiś ciepłych portek. wkładka nie jest obowiązkowa. najważniejsze żeby były dłuuugie, bo mam przeszło 180 cm wzrostu.

 

P.S. rowerowe sklepy nie lubią kobiet...

Oj tam przecież są sklepy dla biegaczy, typowe zimowe spodnie biegowe (bez membrany, ale z meszkiem od środka) sprawdzą się również na rowerze przy obecnej pogodzie.

Ja np używam czasem na rowerze Rogelli Banks i nawet lekkie zsuwanie (podkreślam lekkie, nawet dla kogoś kto jest przyzwyczajony do wysokiego stanu z tyłu w pasie gaci typowo rowerowych) nie ma znaczenia bo kurtki/bluzy/kamizelki mają przecież przedłużane plecy. Tylko trzeba uważać na "ostre" siodełka - np mój SLR XC Kevlar gel flow ma przy końcu krawędzie z ostrymi wypustkami, które mogą mechacić spodnie biegowe w kroku.

 

A co do wzrostu - to przy wyborze spodni ważna jest długość nogi od kroku do stopy. Z tego co pamiętam znajoma co do niskich nie należy kupiła Rogelli Emna i są ok. Ale na rower służą okazjonalnie. A taki CRAFT robi ciut dłuższe spodnie biegowe od Rogelli, tylko cena tez odpowiednio dłuższa.

 

I warto kupić spodnie z rozsuwanymi nogawkami i silikonowymi ściągaczami od wewnątrz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kupiłem swojej na początku grudnia spodnie do biegania i na rower i myślałem, że pojeździ teraz tylko trochę i dopiero po stopnieniu śniegu. http://sporto.com.pl/pl/p/SOBIKE-WHIRLWIND-Spodnie-rowerowe-zimowe/2730 Tymczasem jeździmy niemal codziennie, jak nie, to biegamy. I jeśli chodzi o wzrost to nie problem. Ma 180 cm i dobrałem odpowiednie. Tyle tylko, że bez wkładki. No, ale wiadomo, jak do biegania i na rower to bez. Wydaje mi się, że większość zimowych nie ma wkładek, ubiera się pod nie letnie spodnie z wkładką. No, ale może się nie znam. Są dobrze ocieplone, moja dziewczyna zadowolona, chyba, że tak tylko mówi, bo dostała na Mikołaja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...