kris750 Napisano 15 Października 2013 Udostępnij Napisano 15 Października 2013 Po pierwsze w jakiej okolicy będziesz jeździł, bo o ile główna oś (Grunwaldzka, Zwycięstwa) powinna być regularnie odgarniana, tak górny taras leży nieruszony (ewentualnie przypadkiem odgarnięty). Odnośnie lodu, to jest kilka tygodni, gdzie ścieżki to lodowisko, ale ciężko przewidzieć takie warunki i jak długo się utrzymują. Patrząc p doświadczeniach z ostatnich lat jakość utrzymania nie jest dobra, spóźniają się z odgarnianiem lub nie odgarniają mimo potrzeby. Najgorzej jak nie odgarną, w dzień się zacznie topić, ludzie rozjeżdżą, a w nocy zamarza w lodowe koleiny (nad morzem była masakra, nieźle rzucało i koniec końców leżałem). Tutaj trochę przykładów jak źle bywało: https://picasaweb.google.com/bonozekker/ZimoweUtrzymanieDrogRowerowych2010 https://picasaweb.google.com/bonozekker/DrogiRoweroweZima201011 https://picasaweb.google.com/bonozekker/DrogiRoweroweZima20112012 Możesz też przejrzeć wątek na Skyscraper City gdzie też pojawiały się zdjęcia z zimy (nie tylko moje ): http://www.skyscrapercity.com/showthread.php?t=606614 Zużywanie się kolców jest faktem. Być może zależy od opony, ale moje Marathony Winter (28x1,6) po kilku sezonach środkowe rzędy mają mocno zjechane. Zeszłej zimy dawały niewielkie oparcie i teraz przygotowuję się do wymiany (zewnętrzne idą do środka, a na zewnątrz nowe). Jak ktoś chce to mogę zrobić zdjęcia i podać przejechany dystans. Jeśli chodzi o wybór opon, moje marathony są nie najgorsze na równe i twarde nawierzchnie. Częściowo ubity lub topniejący śnieg to tragedia. Na lodzie bez rewelacji, ale idzie się wybronić przed glebą. Jeżeli masz koła 26" i nastawiasz się na każde możliwe warunki, to ich nie bierz. Dzieki właśnie o takie info mi chodziło, przejrzałem wszystkie Twoje zdjęcia z linków i czytam teraz forum skyscrapera, poruszam się Havla, potem Łostowicka na Morenę, Jaśkowa Dolina i Grunwaldzka do Oliwy. Dzięki za taki materiał, bardzo się przydał. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zekker Napisano 16 Października 2013 Udostępnij Napisano 16 Października 2013 Havla nie będzie odgarniana, Łostowicka też nie. Dalej na Morenę powinno być już robione, ale ciężko wyczuć na jakich odcinkach i której stronie: ul. Jaśkowa Dolina, Piecewska, Trzy Lipy, Schuberta, Nowolipie, Kartuska (od ul. Łostowickiej do Huciska), Wały Jagiellońskie do wiaduktu Błędnik Tobo Opony mają około 1840km i cztery nierówne sezony: ~200, ~650, ~250, ~700. Jeżdżone głównie po mieście (kilka km do pracy, czasem po sklepach), czasem dłuższy wypad do lasu lub za miasto. Część kolców jest zjechana na płasko i może nawet więcej zaszkodzić niż pomóc Koszty nie były duże, bo kupiłem komplet za 250zł. Niestety przy takiej cenie wymiana wszystkich kolców to praktycznie koszt opony (240* 40-50gr). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jaca911 Napisano 16 Października 2013 Udostępnij Napisano 16 Października 2013 Przebieg 1800km to ja zrobię maks do połowy stycznia. Do końca sezonu zimowego zrobię koło 4000km. Czyli zimowe opony to jednak ~700zł za sezon a nie 133zł jak tu ktoś starał się wmówić. Czyli lipa... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zekker Napisano 16 Października 2013 Udostępnij Napisano 16 Października 2013 To że u mnie w takim czasie się starły (w zasadzie tylko te środkowe), nie znaczy, że w innych oponach będzie tak samo. W szerszych terenowych mogą się wolniej ścierać, bo nacisk rozkłada się na większą powierzchnię. Kwestia też gdzie się jeździ, jak większość po asfalcie, a nie śniegu, lodzie czy gruncie to raczej zużycie będzie szybsze. Trzeba by mieć więcej opinii o różnych oponach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 16 Października 2013 Udostępnij Napisano 16 Października 2013 Przebieg 1800km to ja zrobię maks do połowy stycznia. Do końca sezonu zimowego zrobię koło 4000km. Czyli zimowe opony to jednak ~700zł za sezon a nie 133zł jak tu ktoś starał się wmówić. Czyli lipa... Nikt Ci niczego nie wmawia. Napisałem "powiedzmy". Mój przebieg zimowy wynosi ok 2500 km, z czego praktycznie całość po gołych asfaltach. Ja stosuję zimówki ze względu na oblodzenie po zamarzającym deszczu czy z rozlanych plam wody po rozmarazającym śniegu. Na jednej parze jeżdżę trzy sezony, zmieniłem ponieważ chciałem spróbować czegoś innego. U mnie przez 95 procent eksploatacji opona orze asfaltowe drogi. Kolce jeszcze były obecne ale chciałem sprawdzić jak sprawują się Schwalbe zamiast Nokianów. Mogę więc policzyć że zestaw kapci za 400 zł użytkowałbym przez 10000 km. 100 zł na 2500 km 200 zł za 5000 km - tak mi wychodzi - kiepski przelicznik? Wg mnie bardzo dobry stosunek cena-jakość za wyspecjalizowany produkt. Nie wiem po jakim podłożu robisz te 4000 w zimie. Jeśli faktycznie tylko goły miejski asfalt to w Twoim przypadku proporcje będą inne niż u mnie. A co do wspomnianej zdzierczej ceny za zimówki rowerowe w stosunku do opon samochodowych - chyba w żadnym hobby nie ma ekonomicznie skalkulowanych cen dla rzeczy trochę bardziej niż podstawowe. Problem w przypadku zimówek jest taki że "specjalnych ofert Allegro" nie będzie tak dużo jak ofert na inne produkty, których jest zdecydowanie więcej i ze zdecydowanie róóóżnych źródeł. Ceny zimówek rowerowych są bliższe cenom "dystrybutorskim" - zrób takie samo porównanie dla jakiejkolwiek części rowerowej, to co jest netową okazją a "legalną" oficjalną ceną. Współczynnik ekonomiczności drastycznie wtedy spada. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jaca911 Napisano 16 Października 2013 Udostępnij Napisano 16 Października 2013 Może złego słowa użyłem, w takim razie przepraszam... Staram się znaleźć złoty środek, chociaż wiem, że zdrowia nie da się przeliczyć na kasę. Jakby się dało zaoszczędzić parę złotych to chętnie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kris750 Napisano 16 Października 2013 Udostępnij Napisano 16 Października 2013 A co do wspomnianej zdzierczej ceny za zimówki rowerowe w stosunku do opon samochodowych - chyba w żadnym hobby nie ma ekonomicznie skalkulowanych cen dla rzeczy trochę bardziej niż podstawowe. Problem w przypadku zimówek jest taki że "specjalnych ofert Allegro" nie będzie tak dużo jak ofert na inne produkty, których jest zdecydowanie więcej i ze zdecydowanie róóóżnych źródeł. Ceny zimówek rowerowych są bliższe cenom "dystrybutorskim" - zrób takie samo porównanie dla jakiejkolwiek części rowerowej, to co jest netową okazją a "legalną" oficjalną ceną. Współczynnik ekonomiczności drastycznie wtedy spada. ale zimówki do roweru dadzą (mi przynajmniej) znacznie większe oszczędności na paliwie, powiem tak: ich kupno zwróci się po nieco ponad miesiącu jazdy. Tak, że ekonomiczność takich opon traktuję zupełnie inaczej. Samochód na samych oponach nie pojedzie oprócz kupna opon zimowych musisz je jeszcze wymienić (2x) koszt 120zł i wlać paliwo, bo skurczysyny same mi się nie nadal chcą kręcić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 16 Października 2013 Udostępnij Napisano 16 Października 2013 Nie do końca jest to ekonomiczna inwestycja: żeby w zimie utrzymać rower musisz zainwestować sporo wysiłku i środków. Nie mówiąc o tym że zima tak czy inaczej destrukcyjnie wpływa na rower, przyspiesza zużycie napędu, klocków, linek, wymaga dodatkowych czynności serwisowych. Musisz naprawdę się przyłożyć by było ok, jeśli trochę odpuścisz to straty są duże. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kris750 Napisano 18 Października 2013 Udostępnij Napisano 18 Października 2013 masz racje, popatrze najpierw zanim kupie te kolcowane opony jak mi sie bedzie jeżdzic w grudniu. listopad to mysle ze dam rade spokojnie, w grudniu juz pojawia sie przymrozki i bedzie to taki pierwszy test roweru i mnie. Jak sie da to jednak wolałbym rower. z drugiej strony jesli mam na wiosnę kupic nowa kasete to taki interes to nie dla mnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andybike Napisano 18 Października 2013 Udostępnij Napisano 18 Października 2013 w centrumrowerowe.pl jest rabat. Wystarczy wpisać kod "OPONY15". Np. Ice spiker wychodzi wtedy po 143,66 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adhed Napisano 19 Października 2013 Udostępnij Napisano 19 Października 2013 Do kedy rabat obowiązuje? Sent from my Nexus 7 using Tapatalk 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kris750 Napisano 19 Października 2013 Udostępnij Napisano 19 Października 2013 w centrumrowerowe.pl jest rabat. Wystarczy wpisać kod "OPONY15". Np. Ice spiker wychodzi wtedy po 143,66 dzięki ja skorzystałem i zamówiłem parę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Badek Napisano 19 Października 2013 Autor Udostępnij Napisano 19 Października 2013 Widzę, że zapoczątkowałem dość rozwlekłą rozmowę na temat kolców. Ale to dobrze, przynajmniej się czegoś dowiedziałem nowego. Z racji braku środków kupiłem nie tak dawno komplet zwykłych oponek CST z głębokim bieżnikiem. Do nich chcę zaaplikować wkręty. Ale mam problem. 1. Na Allegro widziałem takie wkręty. Z tego, co zauważyłem, minimalną długością dla tego rodzaju łba jest 9,5mm. Szukałem też wkrętów z łbem podkładkowym (minimalizacja łapania kapci), ale minimum jest 13mm - stanowczo za długie. Na boczne klocki 9,5mm jest ok, jednak na środek potrzebuję coś o wymiarze 7,5-8mm. 2. Jak to jest z wytrzymałością takich wkrętów? W internecie można wyczytać, że samowkręty do blachy są najbardziej wytrzymałe, ale czy to wystarczy to moich zastosowań? 3. Znając moją okolicę, to bardzo często będą się zdarzać odcinki bez śniegu, bez lodu - czysty asfalt. Powiedzmy, że będzie to 50% przebytych kilometrów w zimę, a ich mam zamiar zrobić jak najwięcej (podejrzewam, że 2-3 tysiące km). Szybciej zedrę gumę, niż kolce? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mklos1 Napisano 19 Października 2013 Udostępnij Napisano 19 Października 2013 Challenge accepted (Maxxis WetScream) Wkręty muszą być co najmniej z kwasówki, żeby można było mówić jakiejkolwiek wytrzymałości. Poza tym zalewanie a wkręcanie to pewna różnica. "Szpikulec" w postaci wkręcanego gwintu będzie trzymał się słabej. Szkoda niszczyć opony. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Badek Napisano 19 Października 2013 Autor Udostępnij Napisano 19 Października 2013 Za kolce u Ciebie służą główki wkrętów - u mnie natomiast wkręty mają być wkręcane od wewnętrznej strony, a za kolec ma robić kocówka gwintu, jak np. na tym zdjęciu. Oczywiście na fotce to jest jakieś nieporozumienie, żeby pół metra kolec wystawał... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andybike Napisano 19 Października 2013 Udostępnij Napisano 19 Października 2013 Do kedy rabat obowiązuje? Sent from my Nexus 7 using Tapatalk 4 do 22.10.2013 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mklos1 Napisano 19 Października 2013 Udostępnij Napisano 19 Października 2013 @@Badek, Z Maxxis'em to był oczywiście żart. Jeżeli koniecznie chcesz sam nabić oponę, to gdy będziesz wkręcał wkręt, to posmaruj gwint jakim klejem do gumy typu butapren. Może to coś da. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Badek Napisano 19 Października 2013 Autor Udostępnij Napisano 19 Października 2013 Żartu się domyśliłem - te wkręty raczej bardziej się ślizgają na lodzie niż czysta opona Z tym klejem już mam obmyślone i zabezpieczenie ze starej dętki wewnątrz, pomiędzy opona z wkrętami, a dętką właściwą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adhed Napisano 21 Października 2013 Udostępnij Napisano 21 Października 2013 do 22.10.2013 dzięki wielkie, zaraz zamówienie na Ice Speakery pójdzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kris750 Napisano 22 Października 2013 Udostępnij Napisano 22 Października 2013 moje już wysłane, ale nie o tym chciałem. Co sądzicie o takich, szerokich pedały np. Wellgo M138 pod normalne buty zimowe trekkingowe? albo takie: vp-183 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mklos1 Napisano 22 Października 2013 Udostępnij Napisano 22 Października 2013 Lepiej APD-427. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kris750 Napisano 22 Października 2013 Udostępnij Napisano 22 Października 2013 Lepiej APD-427. ok, zaufam doświadczonemu koledze znalazłem je w 1 sklepie za nieco ponad 70zł, Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.