Skocz do zawartości

[koła] crank cobalt 3 - jak uszczelnić


Greg00

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam

Okazyjnie kupiłem koła crank cobalt, i pierwsze z czym się spotkałem to problem z uszczelnieniem pompką stacjonarną tzw serwisową.

Obecne cresty bez problemu uszczelniałem paroma ruchami - a tu nie idzie.

Stąd pytanie - jest jakiś patent czy trzeba jechać pod kompresor ?

 

Dla pewnej informacji

opony racing ralph i rocket ron snake skin evo - pod 29er ale tu nie powinno to mieć znaczenia

 

No i uwaga

Na cranki zakłada się opony bez użycia łyżki - w crestach trzeba się trochę pomęczyć

Napisano

powodzenia z tymi kołami, miałem i póki nie ma z nimi problemów (urwana szprycha, centra) są bardzo fajne, później zaczyna sie hardcore... :P

Napisano

Ech... kolego chyba grubo przesadzasz...

 

Chcesz pomocy, a nawet nie wiem w jakim stanie te koła kupiłeś, ja w swoich z uszczelnianiem nie miałem nigdy żadnych problemów. To jak mam Ci pomóc? Zresztą pytanie samo w sobie jest głupie, bo metody uszczelniania kół są praktycznie niezależne od opony i obręczy, są o tym całe tematy na tym forum. Wystarczy się wysilić i poszukać...

 

Napisałem jak jest z serwisem, bo lepiej sobie z tego zdawać sprawę i szybko się tych kół pozbyć jak się jeździ bardziej ambitnie/wyczynowo (no chyba, że masz kasę w zapasie). Pewnie za niedługo będziesz płakał i zakładał temat jak je wycentrować, bo żaden lepszy serwis się tego nie chce podjąć lub gdzie kupić szprychę (zestaw do wymiany to koszt ok. 100 zł + wysyłka, a najgorsze to, że bardzo trudno je dostać w Polsce, a koła mają tendencję do "łapania patyków")...

 

Zresztą jak jesteś z Krakowa to możliwe, że nawet masz moje koła, jeżeli nie kupowałeś ich od pierwszego właściciela, bo one już trochę osób zwiedziły :)

 

  • 4 tygodnie później...
Napisano

Do uszczelnienia jest potrzebna pompka CO2 lub wizyta u wulkaniztora

Tak więc jak ktoś chce mieć te koła bezdętkowe to trzeba się liczyć z dodatkowymi kosztami - nabój - lub niedogodność wożenie kół

 

Ja moje uszczelniłem przy pomocy pompki CO2, nabój na koło

Po "wystrzeleniu" naboju miałem w okolicy 1 bara (to przez to że opna nie układała się dobrze na brzegach obręczy)

 

Potem dopompowałem i bajka - trzyma jak złoto

koła: crank cobalt 3 29er - nowe z dystrybucji

opony: schwalbe racing ralph i rocket ron 2.25 snake skin 29er

 

Dla jasności wcześniej starałem się uszczelnić te same opony bez wzmocnionych ścianek pompką serwisową - ale bez sukcesów

 

temat do zamknięcia

 

 

 

  • Mod Team
Napisano

 

Ja moje uszczelniłem przy pomocy pompki CO2, nabój na koło Po "wystrzeleniu" naboju miałem w okolicy 1 bara (to przez to że opna nie układała się dobrze na brzegach obręczy)

A to to jeszcze uszczelnia?

Bo z tego co wiem to (pewnie nie w każdym przypadku) pompowanie opony z mlekiem powoduje zmianę pH uszczelniacza i znaczną, albo całkowitą utratę właściwości uszczelniających - ile w tym prawd to nie wiem, ale temat wałkowany wielokrotnie, więc pewnie coś jest na rzeczy :P

Napisano

Ech... kolego chyba grubo przesadzasz...

 

Chcesz pomocy, a nawet nie wiem w jakim stanie te koła kupiłeś, ja w swoich z uszczelnianiem nie miałem nigdy żadnych problemów. To jak mam Ci pomóc? Zresztą pytanie samo w sobie jest głupie, bo metody uszczelniania kół są praktycznie niezależne od opony i obręczy, są o tym całe tematy na tym forum. Wystarczy się wysilić i poszukać...

 

Napisałem jak jest z serwisem, bo lepiej sobie z tego zdawać sprawę i szybko się tych kół pozbyć jak się jeździ bardziej ambitnie/wyczynowo (no chyba, że masz kasę w zapasie). Pewnie za niedługo będziesz płakał i zakładał temat jak je wycentrować, bo żaden lepszy serwis się tego nie chce podjąć lub gdzie kupić szprychę (zestaw do wymiany to koszt ok. 100 zł + wysyłka, a najgorsze to, że bardzo trudno je dostać w Polsce, a koła mają tendencję do "łapania patyków")...

 

Zresztą jak jesteś z Krakowa to możliwe, że nawet masz moje koła, jeżeli nie kupowałeś ich od pierwszego właściciela, bo one już trochę osób zwiedziły :)

Te kola centruje sie banalnie prosto.

Dostalem kolo z kompletnie poluzowanymi szprychami (piasta latala na boki, bo naciag zupelnie polegl). Jestem kiepski w centrowaniu w takiej sytuacji  a poradzilem sobie w 10-15 minut. Wycentrowanie zadnego innego kola nie bylo tak proste.

 

Nie ma to jak mentalność Polska

nie dość że nie pomoże, to jeszcze szpile wbije

Nie ma to jak niezrozumienie.

Na czym polegalaby w tym przypadku "prawidlowa mentalnosc"? 

Otrzymales opinie sfofmulowana w oparciu o czyjes osobiste doswadczeni.

Czesci Cranka nie slyna z trwalosci ani madrych rozwiazan, sa ladne, to ich najwiekszy plus.

Sa malo popularne wiec musisz sie liczyc ze w przypadku klopotow technicznych, awarii bedziesz mial trudnosc z przywroceniem sprawnosci techniczne, bo nawet dystrybutor moze nie miec czesci (czesto typowe w Polsce).

Zawsze mozesz kupowac i testowac na sobie jesli Cie na to stac - im wiecej opinii tym lepiej.

Napisano

Nie ma to jak niezrozumienie.

 

Zobacz na temat, konkretnie pytam - jak uszczelnić (a nie co sądzicie o kołach, jak z serwisem czy podobnie)

Poprzedni kolega nic w temacie nie wnosi,

 

Na marginesie jak kupujesz kola za prawie 3k to zakładam że wiesz co bierzesz - tak przynajmniej jest w moim przypadku

Napisano

opony UST ?  

 

Witam

Okazyjnie kupiłem koła crank cobalt, i pierwsze z czym się spotkałem to problem z uszczelnieniem pompką stacjonarną tzw serwisową.

Obecne cresty bez problemu uszczelniałem paroma ruchami - a tu nie idzie.

Stąd pytanie - jest jakiś patent czy trzeba jechać pod kompresor ?

 

Dla pewnej informacji

opony racing ralph i rocket ron snake skin evo - pod 29er ale tu nie powinno to mieć znaczenia

 

No i uwaga

Na cranki zakłada się opony bez użycia łyżki - w crestach trzeba się trochę pomęczyć

opony UST ?  

 

dziwne że bez łyżki się udało. miałem RedMetal3 pod UST i tam opona ciężko wchodziła i od razu wskakiwała w środkowy rowek (na tym polega UST)

 

A to to jeszcze uszczelnia?

Bo z tego co wiem to (pewnie nie w każdym przypadku) pompowanie opony z mlekiem powoduje zmianę pH uszczelniacza i znaczną, albo całkowitą utratę właściwości uszczelniających - ile w tym prawd to nie wiem, ale temat wałkowany wielokrotnie, więc pewnie coś jest na rzeczy :P

 

 też tak słyszałem, ale dwa tygodnie temu na moich oczach była tak zakładana  i uszczelniana opona, przy czym byla to opona na błoto (więc na kole siedziałaby tylko 2 dni)

Napisano

opony UST ?  

dziwne że bez łyżki się udało. miałem RedMetal3 pod UST i tam opona ciężko wchodziła i od razu wskakiwała w środkowy rowek (na tym polega UST)

 

Opony schwalbe TL-Ready

Napisano

z mleczkiem, choć zima niedaleko więc niedługo będzie trzeba dętki zapodać

 

ranty opon smarowane "mydlinami" aby ładniej weszło
 

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...