Stujumper Napisano 25 Lipca 2014 Autor Udostępnij Napisano 25 Lipca 2014 Ja tam dzis zrobiłem nowa mini pętle Batory-Kochlowice http://www.strava.com/segments/7662385 Niestety gps znowu zawiódł i gdzieś zgubił trop. Na tej pętli sa 4ry segmenty, oczywiście KOMy na razie mam Ja no jednego dzierże z Mirkiem M. na spółkę Oczywiście standardowo byłem na trzepaku gdzie śmigałem pod tlenem czyli 16-18km/h bo len był okropny do czasu aż Spotkałem Dominika, który poszedł jak strzała na podjeździe-chyba robił kółko na czas, bo natknąłem sie na Niego znowu przy kapeluszu po nawrocie i potem juz kilka pętli razem trochę lepszym tempem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Moloch89 Napisano 25 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 25 Lipca 2014 A mi dziś lepiej poszło niż przypuszczałem Tylko 4sek brakło, następnym razem pójdę w trupa to myślę że się uda pobić Gruszkę http://www.strava.com/segments/2443836Szkoda że mi się cała pętla nie zapisała bo myślę że miałem lepszy czas niż ostatnio ;/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lasq Napisano 26 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 26 Lipca 2014 Park z rana jak śmietana jak to mówią Szczególnie jak wracasz o 6 rano po 12 godzinach w pracy nieprzespanych i stwierdzasz, "hej, teraz park będzie pusty można zrobić PR na pętli" No ale 11:45 jest i miejsce w top10 więc nie ma tego złego. I mimo, ze ja noge mam słabą to uważam, ze jeszcze sporo tam można urwać, chociażby na samym zjeździe bo jak nie ma ludzi to można praktycznie 1/3 pętli jechać powyżej 45km/h bez jakiegoś nadzwyczajnego wysiłku bo jest z górki. Tylko ja się boję juz po mojej pierwszej glebie wchodzić w zakręty z taką prędkością wiec dohamowuje. Na podjeździe wiadomo też jest sporo od urwania, ale to jak noga jeszcze trochę spuchnie Ale osobiście nie zdziwiłbym sie jakby ktoś z mocną nogą z IC zrobił tam z raną tą wspomnianą średnią 42km/h bo to jest jak najbardziej wykonalne (nie dla mnie, ale dla kogoś regularnie trenującego) No a teraz do spania Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Stujumper Napisano 26 Lipca 2014 Autor Udostępnij Napisano 26 Lipca 2014 No Dominik toś pojechał! Brawo! Widzę, ze bede miał nogi pełne roboty To teraz niech ktoś jeszcze pojedzie drugi podjazd, planetario i mur zoo lepiej, a przerzuce sie na hulajnoge Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Moloch89 Napisano 26 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 26 Lipca 2014 Czasy w parku są słabo wyśrubowane, spokojnie można je jeszcze pobić. Jak taki cienias jak ja za pierwszym podejściem jestem 2, to ktoś z mocniejszą nogą na lajcie pobije najlepsze czasy ze stravy.Ale jak Stu zmienisz rower na szosę to będzie Cie ciężko pobić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
biker90 Napisano 26 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 26 Lipca 2014 Kolejny co myśli, że na szosie łatwiej wynik w parku pobić otóż jesteś w błędzie jakiś carboniak mtb z wagą 8 kilo i lecisz. Za dużo dziur jest w parku by szosą jeździć komfortowo. Nie rower się liczy lecz jeździec, rower to tylko 30% jest czasu reszta to nogi i jeszcze raz nogi się liczą! Ps. Park pusty o 12 był czemu nigdy nie śmiga? Nikogo nie zauważyłem z tych co czasy kręcą jedynie maruderów widziałem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Moloch89 Napisano 26 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 26 Lipca 2014 No bo jest łatwiej, tu nie chodzi o wagę a bardziej o opory powietrza, cieńsze opony. Skoro jestem w top3 to chyba coś o tym wiem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
biker90 Napisano 26 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 26 Lipca 2014 Ta pierwsza dziura i z tempa wybija na szosie przy amortyzacji przedniej dziury nie straszne, a w parku ich multum, miał być wymieniany cały asfalt, ale wyszło jak zawsze ze wszystkim w parku! Fakt proste szybciej się łyka i tyle, ale w parku głównie podjazdy czas wyznaczają Rower to dodatek jakbyś był mocny to i na fullu byś poniżej 10 zszedł, tylko noga musi ci zapodawać mega, ale to mega dobrze ps Czas Gruszki to chyba na mtb był robiony nie na szosie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MartinH Napisano 26 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 26 Lipca 2014 Kolejny co myśli, że na szosie łatwiej wynik w parku pobić Filip, proszę nie zmieniaj fizyki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
biker90 Napisano 26 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 26 Lipca 2014 Chciałbym, ale nie umiem! Marcinie drogi nawet jakbyś miał super sprzęt, a nie umiał wykorzystać go to czasu nie wykręcisz dobrego, rower sam nie jeździ niestety Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Stujumper Napisano 26 Lipca 2014 Autor Udostępnij Napisano 26 Lipca 2014 Biker na pewno jest różnica, ja po samych oponach mogę to stwierdzić bo jeździłem na 2.4" 2.25" a teraz mam 2.0" i różnica jest diametralna w oporach! Swojego czasu nawet miałem najszybsze MTB opony FF 2.0 " po 290gram i żałuje, ze wtedy nie pokusilem sie o bicie rekordu bo to by był ogień! Wiec co dopiero oponki szosowe 1" na większej obręczy plus aero sylwetka, a o sztywnym widle juz nie wspomnę. Asfalt w parku naprawdę nie jest zły i w niczym nie przeszkadza szosie, no chyba ze ktoś ma kółka carbonowe za 6tys to moze mu byc ich trochę szkoda na głupia pętle w parku Ps. P. Gruszka jechał wtedy na szosie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinusz Napisano 26 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 26 Lipca 2014 Stu, nie ma róży bez kolców. Sztywny rower i cienkie opony na dużym ciśnieniu najlepiej sprawdzają się na równym asfalcie. W parku dużo nie zyskasz szosą nad Twój poprzedni sprzęt. Wyścigowe opony szosowe nie są dużo lżejsze od FF. Bieżnik w FF jest znikomy. Większa szerokość FF na parkowych nierównościach jest zaletą a nie wadą, bo tłumi nierówności i pomaga zachować rytm pedałowania. Najwięcej korzyści z szosy jest gdy trasa jest równa i szybka. Pod górę korzyść wynika z niższej wagi (MTB może być lżejszy). Chyba rośnie ciekawość, jakie wyniki robiłby Stu na szosie. Robimy zrzutkę? ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hookie Napisano 26 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 26 Lipca 2014 Zgadzam się, że na pętli ze względu na dziury szosą się jedzie średnio wygodnie. MTB na carbonie + cienka opona lepiej w wielu miejscach da radę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
biker90 Napisano 26 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 26 Lipca 2014 Przez przypadek, a raczej życzliwość kolegi miałem okazję pojeździć szosą po parku i jednak wolę mtb śmigać. Dziury wybijają z rytmu, a skręty cóż wolniej niż na mtb trza robić bo opona wąska, jak dla mnie mniejsza szerekość wpływa łatwiejszą możliwość gleby szczególnie gdy mokro- hmm ach ten brak bieżnika Na prostych szosa bez porównania jest, pod górkę w parku tu mam problem ocenić szosą łatwiej lecz podjazd od zoo jest dziurowaty więc plusik na mtb. Co trasy to zdecydowanie szosa górą lepsze prędkości przelotowe tylko te hamulce o wiele szybciej trza hamować Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lasq Napisano 26 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 26 Lipca 2014 Po raz miliardowy dyskusja o tym czy szosa czy mtb, a lepiej byście powiedzieli co z jutrzejszym wypadem PS. Mi po przesiadce z mtb na szosę średnia prędkość na trasach ~100km wzrosła o jakieś 4km/h no ale może to być też kwestia zejścia z wagi roweru o 4,5kg Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
biker90 Napisano 26 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 26 Lipca 2014 Na mtb kręcę w przedziale 24-29km/h, a na szosie 28-37km/h średnie kręciłem na dystansach 100km i więcej tu jest znaczna różnica! Ale waga pożyczonej szosy to 9kg, a mojego mtb to coś koło 13,5kilo więc tak jak @lasq z tego też różnica jest, ale różnica znacząca to łatwość utrzymania prędkości na szosie! Obecnie jedynie mtb zostaje mi, a szkoda bo by się pobujało szosą Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Stujumper Napisano 26 Lipca 2014 Autor Udostępnij Napisano 26 Lipca 2014 No właśnie, tak to sobie możemy gdybać w nieskończoność. A ja zaproponuje tak: Kolega @Hookie tez ma MTB i moze by zechciał tak dla porównania pojechać ten podjazd 1.4km gdzie jest obecnie na 2 miejscu? Co Ty na to Maksymie? I bedzie to dobre porównanie ile sekund zyska szosa nad MTB! Bo ja gdybym miał teraz wsiąść na jakaś pożyczona szosę to nie było by to samo... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lasq Napisano 26 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 26 Lipca 2014 Tylko jego mtb waży 12,5kg a nie 8,5 więc gdybanie dalej będzie Po prostu kupuj karbonową szose Stu i wszystkie KOMy Twoje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Stujumper Napisano 26 Lipca 2014 Autor Udostępnij Napisano 26 Lipca 2014 Ale On ma spd a ja nie Poza tym ja mam zawsze pełne 2 litrowe bidony czyli juz sie robi 10,5kg a sam ważę 82kg. Przypuszczam, ze Maksym miedzy 70-75kg wiec plus dla niego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
biker90 Napisano 26 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 26 Lipca 2014 ach ta waga ciągle ta waga, gdyby sprzęt sam jeździł jeszcze. Każdy kit jest dobry, jak się jest dobrym to i na rowerze 20 kilowym się KOMA w parku strzeli, każda wymówka i szukanie dlaczego czas jest słabszym to na sprzęt zwalacie czemu na klatę tego nie przyjmiecie po prostu, że jesteście dobrzy, ale nie najlepsi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lasq Napisano 26 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 26 Lipca 2014 Ja to nawet dobry nie jestem PS. Stu z tego co pamiętam z pierwszego tematu o WPKiW to ponoć zrobiłeś czas w okolicach 10 minut na pętli na... 18-kilowym rowerze Więc waga nie powinna być problemem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Stujumper Napisano 26 Lipca 2014 Autor Udostępnij Napisano 26 Lipca 2014 Na 18kg kole zrobiłem 12 kółek ze średnia 32.3km/h - od tego wyniku wszystko sie zaczęło, tzn cały ten cyrk w wątku WPKiW bo nikt w to na początku nie wierzył! w ogóle nikt nie wierzył, ze jest ktoś taki jak Stujumper A mój rekord na pętli to 10,04s ale juz na Specu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinusz Napisano 26 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 26 Lipca 2014 jak się jest dobrym to i na rowerze 20 kilowym się KOMA w parku strzeli Tak? To powiedz jaki masz rekord na podjezdzie, zapakuj 4-6 butelek wody do plecaka (zastąpią brakującą wagę roweru), pojedź do parku i napisz, o ile pobiłeś swój osobisty rekord. W ten prosty sposób udowodnisz, że waga roweru nie ma znaczenia, bo liczy się noga. To czekam :-) Bez nogi, koma się nie strzeli, ale byle jaki i ciężki sprzęt pogorszy wynik. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
biker90 Napisano 26 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 26 Lipca 2014 11.31 mój czas bez spiny i jakoś specjalnie nie chce mi się go bić, a był to czas na jeszcze starym rowerze, który ważył ok 16kilo. Teraz koło 12-13min się kręcę i jakoś specjalnie wysilać mi się nie chce bo nie widzę potrzeby robienia czasu dla pokazu i dla was, jeżdżę dla siebie więc nie będę się spinać i narażać się na pieszych, że przypadkiem coś się stanie czy coś. Podjazdy mam obok zoo 3:18, a ten drugi 3:08 więc do czołówki nie należę i jakoś wybitnie dobrze mi z tym! Stu jest tego przykładem, że i na ciężkim was objedzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinusz Napisano 26 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 26 Lipca 2014 To że Stu wielu objedzie na ciężkim rowerze nie oznacza, że waga nie ma wpływu na ustanawiane rekordy. Inna sprawa, że skala tego wpływu często bywa przeceniana. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.