Skocz do zawartości

[WPKiW Chorzów] wspólne rowerowanie, ustawki, treningi, rekordy.


Stujumper

Rekomendowane odpowiedzi

Powiem tak kolego Siwex. Z ludzi tu piszących stale, i jeżdżących na praku wszycy uważamy na innych. Nikt nie bije rekordów na siłe.

Ogólnie można ściagać się na podjeździe wzdłuż Zoo. Można robić kółka, bo sam robię, ale na średnią 14 minut i wtedy nic się nie stanie nawet jak są tłumy.

Sam miałem poważny wypadek w parku w kwietniu. Jak i wiele innych kolizji przez kilkanaście lat jak tam się pojawiam.

Ale powiem Ci, że wole tam mieć kolizje niż na drodze z samochodem. Dlatego ludzie tam jeżdzą. A w dzień roboczy ciężko jest nawet te 12km do parku dojechać bo rowerzysta na drodze nie ma żadnych szans.

Oczywiście w weekendy i święta lepiej jest jeździć po mniej uczęsczanych drogach wiejskch, jak to robię ja.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy ma swoje zdanie i jak najbardziej prawo do jego wypowiedzi...

 

No ja juz ponad 30tys kaemow w parku wypompowalem na przełomie 3 lat i jeszcze żadnej stłuczki tam nie miałem. Chyba to o czymś świadczy... (Pewnie do czasu ;) )

Jak by wszyscy miszczowie swoich dwóch kółek tak jeździli to karetki i firmy ubezpieczeniowe by dawno splajtowały :P

 

Pozdrawiam wszystkich, którzy maja mnie za AntyNereformowalnegoBohatera!!!

Ps. Nie jest mi łatwo...dźwigać te brzemię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak z innej paki, chciałem poinformować, ze z ciężkim żalem i ogromnym bólem serca, ale musiałem sprzedać swojego speca... :( Niestety bestia była dla mnie za szybka!

Od dziś śmigam na nowej/starej maszynce, która można podziwiać w moim garażu :)

Zapraszam na wizje lokalna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, mało jest ulic na których można poszaleć? Bez świateł ze sporymi podjazdami gdzie możecie robić sobie KOMY! A nie w parku! następnym razem jak przypier... pompką to ktoś zapamięta i nie interesuje mnie kto to jest.

A tak poza tym to do parku jadą goście pojeździć, a nie się ścigać, więc nie dziwię się że nikt Ci nie dorówna w parku tak i w głupocie!

 

Chcesz się pościgać z prosami to przyjedź na wyścig i pokaż na co Cie stać, a nie król jednej prostej i jednej pętli.

Kolego siwy ex zapoznaj się z zasadami w tym temacie, zamiast atakować rekordzistę parku podaj najpierw swój czas na pętli, podjeździe wzdłuż zoo i kilku innych odcinkach.

Jeśli czasy masz słabe to zacznij trenować, wykręć coś czym się będziesz mógł pochwalić potem pisz w wątku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

tylko dobry wynik na wyścigu czy maratonie
 

 

to lataj sobie po maratonach i nie zaprzątaj sobie głowy tematem parkowym...

takie pisanie żeby pisać... temat dla parkowców a nie dla zawodowców (za jakiego się chyba zresztą uważasz)

 

chcesz coś pokazać ? wpadaj 21 wieczór, lub 4/5 z rana (pusto będziesz miał) i wykręć pętle poniżej 10 sek, KOM-a nie tylko między ludźmi można atakować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...trzy blaty i stopniowanie 50-40-30t :) taki sprzęcik do niepowolnej jazdy ;)

W opisie roweru "halówka" oznacza, że był on wykorzystyany na hali? Jeździł w zawodach na torze jak mniemam. No to teraz będziesz szalał. Sandra nie ma szans.

 

No ja dziś będę wyruszał jednak później być może po 11-12.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie tematu zużycia czy tez rozładowania bateri w smartfonie podczas użytkowania programu Strava.

Moge powiedziec tak. Wczoraj miałem telefona na fabrycznym naładowaniu do połowy gdzieś i wytrzymał 3 godziny na stravie.

W nocy naładowałem na full. No i dziś 4 godziny jeździlem z sluchaniem muzyki przez głośnik w czasie jazdy no i mam teraz 60% bateri.

Wg mnie może byc. Faktycznie jak by ktoś jechał z 11-12 godzin to pewnie by telefon padł. Puki co ja nie mam tyle czasu i takiej formy.

 

A Ty Artur nie jeździj po piwie na rowerze :mellow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja se dzisiaj nowa maszynę przewietrzylem :)

No waga nie powala i opory są większe, ale za to wygodniej sie jedzie, sylwetka bardziej wyprostowana i plecy juz nie bolą :) średnia jakieś 5km/h mi spadła w porównaniu do poprzednich, ale co mi tam-będzie więcej chętnych do ścigania w parku, bo bedą mieli realne szanse :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...