Skocz do zawartości

[WPKiW Chorzów] wspólne rowerowanie, ustawki, treningi, rekordy.


Stujumper

Rekomendowane odpowiedzi

Z innej beczki, taki smartfon jak "Samsung GT-S5360 Galaxy Y" może być do obsługi Stravy?

 

Jasne, że działać będzie, ale nie spodziewaj się długiego czasu pracy na baterii. :)

Ps. I nie muszę jechać na zawody MTB, by zmierzyć sie profesjonalnie z najlepszymi...!

Wystarczy mi ta jedna mała prosta zmarszczka i objechany gość na szosie, który ma łydkę lepiej wyrzeźbiona od mojej i jest ze 20kg ze sprzętem lżejszy i niejednokrotnie o dychę młodszy ;)

 

Stu, ale nie wiesz ile ten koleś wcześniej przejechał i ile ma w nogach, nie wiesz też czy ma ochotę na podjeździe podnieść tętno tylko, nie wiesz czy w trakcie podjazdu po prostu nie odpuszcza... Nie wiesz też czy w ogóle ma ochotę się z kimkolwiek ścigać. Trening to nie jest wyścig. Jak wychodzę biegać też nie pałuję na maxa, bo to po prostu nie ma sensu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne, że działać będzie, ale nie spodziewaj się długiego czasu pracy na baterii. :)

 

Stu, ale nie wiesz ile ten koleś wcześniej przejechał i ile ma w nogach, nie wiesz też czy ma ochotę na podjeździe podnieść tętno tylko, nie wiesz czy w trakcie podjazdu po prostu nie odpuszcza... Nie wiesz też czy w ogóle ma ochotę się z kimkolwiek ścigać. Trening to nie jest wyścig. Jak wychodzę biegać też nie pałuję na maxa, bo to po prostu nie ma sensu.

I tu jest pies pogrzebany, nie każdy ma ochotę na maxa wyciskać możliwości nie na tym trening polega tylko na tym by polepszać pewne niuanse z techniki. A po drugie większość do parku jeździ po to by przejechać kilka kółek z kimś pogadać i wtedy tempo nie ma znaczenia, a mogę się założyć, że w tym gronie są mocniejsze osoby od ciebie Stu niestety tylko się nie ujawniają bo nie widzą takiej potrzeby!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hook, napisałem o przypadkach, w których ewidentnie szosa miała parcie, żeby mi "dokopać"-to sie czuje i wie jak sie jeździ. Ja tez jak idę na rower to nigdy nie mam zamiaru katować sie na maxa, ale miło jest jak można sie przy okazji sprawdzić tak z nienacka bo to zwykle tak wychodzi nieplanowane :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne, że działać będzie, ale nie spodziewaj się długiego czasu pracy na baterii. :)

 

 

Wręcz przeciwnie. Ten telefon ma słaby procesor i mały ekran. To bardzo oszczędza baterię. Gdy jeżdżę całodniowe trasy z innymi logujacymi, z reguły mam jeszcze ok 30% baterii, gdy innym zaczynają padać telefony. Na ogół mam odpalone navime i równolegle trekbuddy, według którego nawiguje (tel. w kieszeni z wyłączonym ekranem). Z nieznanych mi przyczyn zawsze mój telefon najszybciej łapie sygnał - ok. 10-15s. Mam zatem najbiedniejszy telefon, który w najważniejszych dla mnie kwestiach sprawdza się świetnie i boje się go zmieniać, abym nie miał gorzej.

 

Oczywiście nie mogę obiecać, że każdy będzie działał tak dobrze, jak mój. Co do baterii istotne może być to, że kupiłem ten telefon tuż po premierze, więc na pewno nie wyleżal się na półce i stąd może brać sie duża żywotność baterii,

 

Nie wiem jak działa strava na nim, bo nie miałem juz pamięci na kolejna aplikację, gdy strava się pojawiła. Na strave wrzucam niektóre trasy z navime - szybko i łatwo pobiera się gpx-a i importuje do stravy. Fanom stravy polecam velowiever - genialna nakładka, jak ktoś lubi analizować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcinusz, Galaxy Y ma mocno przeciętną baterię i zaręczam Cię, że "całodniowa trasa" w jego wykonaniu nie wchodzi w grę. :) Na jakim telefonie logujesz całodniową trasę? Procesor i ekran w ogóle nie mają znaczenia, bo i tak podczas logowania procesor obniża taktowanie, a ekran jest wyłączony. Jak jeździsz na włączonym ekranie i GPS to nie wierzę w więcej jak 4 godziny pracy na baterii, niezależnie od tego co masz. No chyba, że masz Solida. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcinusz, Galaxy Y ma mocno przeciętną baterię i zaręczam Cię, że "całodniowa trasa" w jego wykonaniu nie wchodzi w grę. :) Na jakim telefonie logujesz całodniową trasę?

Możesz mnie zareczac, ale ja właśnie Galaxy Y (S5360) mam i nim loguje całodniowe trasy :-)

 

Procesor i ekran ma znaczenie, gdy oprócz logowania nawiguje - trzeba wtedy ekran odpalić i pooglądać mapę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz mnie zareczac, ale ja właśnie Galaxy Y (S5360) mam i nim loguje całodniowe trasy :-)

 

Procesor i ekran ma znaczenie, gdy oprócz logowania nawiguje - trzeba wtedy ekran odpalić i pooglądać mapę.

 

Bardzo podobają mi się drzewa i zieleń w WPKiW.

 

Chciałbym to zobaczyć, serio. :) Ilu godzinna jest całodniowa trasa?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

biker90, czego się czepiasz? Ktoś szuka sprzętu do stravy. Nie widzisz związku z rekordami na parkowych segmentach?

 

Hookie, 8-12godzin. Przy 8 mogę dużo nawigowac i na pewno nie brak nie baterii. Przy 12h lepiej, jeśli telefon głównie loguje. Najdłuższą trasę zlogowalem ponad 13 godzin. W czasie jazdy wylaczam internet - to istotne.

 

Bądź laskaw nie podważać moich słow, bo piszę jako użytkownik tego telefonu. Mam go od stycznia 2012. Ty pewnie opierasz swoje zdanie na tym, co przeczytałem w specyfikacji?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bądź laskaw nie podważać moich słow, bo piszę jako użytkownik tego telefonu. Mam go od stycznia 2012. Ty pewnie opierasz swoje zdanie na tym, co przeczytałem w specyfikacji?

Zdanie swoje opieram na tym, że średnio miesięcznie użytkuję 4-5 telefonów, a więc rocznie przez moje dłonie przewija się 50-70 słuchawek. Kiedyś gościł u mnie także Galaxy Y, ale nie testowałem go na rowerze. Jego czas pracy na baterii wspominam raczej jako dolną granicę przeciętności. Nie podważam Twoich słów, tylko z rezerwą podchodzę 12 godzin czasu pracy przy użytkowaniu GPS + mapa. Ale w porządku, skoro tak mówisz, to tak jest, przecież nie zarzucam Ci kłamstwa. :)

 

No i ja bym po prostu miał inny pomysł gdybym miał wydać 500 złotych na telefon, ale może dlatego właśnie, że mam praktyczne rozeznanie w kwestii tychże urządzeń.

Kupiłem nowy Samsung Galaxy Ace 2.

No i fajnie. :-) Daj znać jak wrażenia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja z telefonami komórkowymi to mam duże braki jeśli chodzi o nowinki techniczne.

W sumie od 2002 roku użytkuję Nokia 5310i, telefon jest nie do zdracia. Upadał nawet z dachu 10 metrowego budynku i tylko bareria wyleciała. Tysiące godzin rozmów. I nadal działa. No ale nie wszytsko działa szczególnie te nowe aplikacje. Ale co można się spodziewać po konstrukcji z przed 13 lat.

W tym roku w pracy dostałem Samsung B-coś tam solid. Słaby. Ogólnie powoli działa i słabo słychac i raz na tydzień trzeba ładować - nokię raz na dwa tygodnie.

No ale jak pisałem wcześniej zamierzalem się pobawić w Stravę.

No i stało się.

Teraz na rower biorę Samsunga Galaxy Ace 2 dałem z aniego 445 zł w Meria Markt i nie załuje. Bo chyba działa.

Zarzucie mój pierszy trip na stravie zatem... http://www.strava.com/activities/159094851 no i widze, że jest o co walczyć. Bo zapisałem się w kilku segmentach nie tylko w parku.

Jak coś jutro będę śmigał rano.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, mało jest ulic na których można poszaleć? Bez świateł ze sporymi podjazdami gdzie możecie robić sobie KOMY! A nie w parku! następnym razem jak przypier... pompką to ktoś zapamięta i nie interesuje mnie kto to jest.

A tak poza tym to do parku jadą goście pojeździć, a nie się ścigać, więc nie dziwię się że nikt Ci nie dorówna w parku tak i w głupocie!

 

Chcesz się pościgać z prosami to przyjedź na wyścig i pokaż na co Cie stać, a nie król jednej prostej i jednej pętli.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...