MTB olsztyniak Napisano 22 Maja 2006 Udostępnij Napisano 22 Maja 2006 Witam! Jaki jest najlepszy sposób na wyeliminowanie ślizgania się chwytów na kierownicy??Kupiłem sobie cały komplet, kierownice i chwyty.Zakładałem chwyty na ,,mydło" i nawet jak wszystko wyschło, chwyty ,,kręcą się"Nie są luźne, ale też nie siedzą sztywno.Co zrobić??Chyba nie przyklejać?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Alvaren Napisano 23 Maja 2006 Udostępnij Napisano 23 Maja 2006 Ja nie kambinowałem z mydłem zakładałem na wode a się kręcą. Chyty tiogi są do dupy następny będe miał przykręcane coś jak ma ODI tylko nie takie drogie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Trin Napisano 23 Maja 2006 Udostępnij Napisano 23 Maja 2006 Witam!Jaki jest najlepszy sposób na wyeliminowanie ślizgania się chwytów na kierownicy??Kupiłem sobie cały komplet, kierownice i chwyty.Zakładałem chwyty na ,,mydło" i nawet jak wszystko wyschło, chwyty ,,kręcą się"Nie są luźne, ale też nie siedzą sztywno.Co zrobić??Chyba nie przyklejać?? moja propozycja to zrób to na lakier do włosów ... umyć kierownicę i chwyty ... osuszyć ... popsikać kiere trochę ... uchwyty więcej potem szybko zakładac uchwyty ... szybko bo klei się straszliwie... przynajmniej tak było u mojego authorka :wink: naszykuj od razu wilgotną szmatkę aby wytrzeć nadmiar lakieru, który wypłynie zaraz po nałożeniu uchwytów. po około 4 godzinach wyschło i skleiło się u mnie na przysłowiowy kamień .... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Paviarotti Napisano 23 Maja 2006 Udostępnij Napisano 23 Maja 2006 Bylo juz kilka takich tematów... Ja zakładałem na spirtyus - metoda rewelacyjna, po kilku minutach mozna jeździc i nic sie nie slizga. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bialykom Napisano 23 Maja 2006 Udostępnij Napisano 23 Maja 2006 ja mam chwyty tiogi, zakladalem 'na wode' i tylko minimalnie sie slizgaja, jednak nie przeszkadza to w jezdzie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
willi Napisano 7 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2006 Mam podobny problem. U mnie po 20 km jezdzie musze nabijac chwyty - zeslizguja sie z kierownicy jakies 2 cm. Wkurza mnie to, a niby taka blahostka. Aha, mam gripshift'y. Dodam tylko, że zastanawiam się nad rogami, żeby uniknąć spadania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sixer Napisano 10 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2006 Chyty tiogi są do dupy Święta racja do dupy!! Kupiłem sobie chwyty Tioga Slim i gówno nie chciało wejść na kierownice No to wziąłem oliwe i na oliwe to wepchnołem słizgały się przez ok. 10 min. i potem było o.k ale są za chude jak dla mnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.