Skocz do zawartości

[licznik]Jaki liicznik do ~150 zł ?


tokaru

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Tak jak w temacie, planuję zakup licznika i nie chciałbym robić tego ponownie, szukam czegos porządnego, fundusze wiadomo lekko ograniczone ale moze coś godnego polecenia do tej kwoty by się znalazło.

Napisano

Osobiście używam Sigmy BC 16.12 w wersji przewodowej z czujnikiem kadencji, który dostałem gratis. Mieści się w planowanej kwocie.

Czy licznik ma posiadać pulsometr lub pomiar innych tego typu parametrów? Jeśli nie powyższa Sigma powinna wystarczyć, posiada m.in. porównanie prędkości średniej z aktualną, stoper, minutnik, oddzielny licznik dystansu z czasem jazdy uruchamiane osobno oraz przydatne nocą podświetlenie.

Napisano

Jeśli chodzi o pulsometr to nie liczę na taki "wodotrysk", z tego co przeglądałem to ceny zaczynają się dużo wyżej - więc wolę coś porządniejszego bez tego bajeru. Akurat nad Sigmami się rozglądałem, ale tylko dlatego że to jedyna firma którą jako tako kojarzę. na pewno chciałbym bezprzewodowy, kabel jakoś psuje mi design roweru :)

Napisano

Ja po "jazdach" z bezprzewodowym f438 szybko zakupiłem sigmę 16.12 przewodową + czujnik kadencji. Sigma daje radę ale szału nie ma - tylko 2 linijki wyświetla, jakieś dziwactwa pokazuje w "dziennie km" (z 3 razy więcej niż dziennie zrobiłem max kiedykolwiek), vmax tylko jedną (nie ma osobno globalnego vmax i wycieczkowego vmax). Gdyby były choć 3 linijki... v, kadencja i np. km wycieczki.

Napisano

Mając total dystans i total czas wykonując działania na poziomie podstawówki masz średnia prędkość total.

Co do dystansu to bc 16.12 pokazuje dystans idealnie w porównaniu ze słupkami milowymi przy drodze.

Ale faktycznie trzecia linia by się przydała. Z tym że ja mam na stałe kadencję i brakuje mi w trzeciej linia zegarka.

 

Napisano

Dopiero się dowiedziałem co to ta kadencja jest i rzeczywiście fajny dodatek, czy warto przy takiej kwocie szukać czegoś z obsługa owej funkcji ? Skoro dwie linijki to trochę mało, może jest coś godnego polecenia z większą ilością ?

 

@arekm czemu przesiadłeś się na przewodowy ? Jakieś błędy/słabo działało bez przewodu ?

Napisano

@tokaru: W skrócie długi czas reakcji na zmiany prędkości koła i podatność na zakłócenia (miałem 2 sztuki, jedna wariowała totalnie (pewnie wadliwa), druga do tej pory służy u żony ale problemy z zakłóceniami z powerbanku). Więcej tu http://szosa.org/topic/8097-licznik-atech-f438/ . Ani importer w PL ani producent w Chinach nie raczył odpowiedzieć czy doradzić w temacie zgłaszanych problemów.

Napisano

Ja o vmax, a Ty o vśrednia. Jeszcze z prztykami o podstawówce...

 

Sorry, jakoś źle zrozumiałem.

 

Za 130zł ta sigma to praktycznie najlepszy wybór. Za 200zł jest sigma sts 16.12 cad czyli zestaw bezprzewodowy z kadencja.

Napisano

Tak jak w temacie, planuję zakup licznika i nie chciałbym robić tego ponownie, szukam czegos porządnego, fundusze wiadomo lekko ograniczone ale moze coś godnego polecenia do tej kwoty by się znalazło.

 

Nie będę wyjątkiem i również polecę ci Sigmę BC 16.12, zakupiłem ją co prawda  niedawno ale co do pozytywów wtóruje kolegom. Naprawdę świetny licznik z wszystkimi podstawowymi funkcjami do tego wytrzymały i co ważne zatrzask trzyma tak dobrze jak by poxipol:D U mnie wszystko pokazuje jak trzeba - arekm te dziwne wskazania to w wersji bezprzewodowej? Kadencje zawsze sobie możesz dokupić za ok 30 zł, za wersję przewodową w sklepie stacjonarnym dałem 95 zł, wersja bezprzewodowa to wydatek 160 zł a z kadencją ok 200.  Jeśli przewodowy nie odpowiada Ci ponieważ "kabel jakoś psuje design roweru"  to nic straconego bo dla chcącego nic trudnego - da się poprowadzić tak żeby kable nie były narażone na uszkodzenie i nie rzucały się w oczy - jedynie na lince hamulca coś widać:)

Napisano

@rades: przewodowa. Być może jest jakiś myk z tym dziennym zliczaniem aka trzeba ręcznie sobie resetować i np. nazwa "dzienne" ma się nijak do rzeczywistej funkcjonalności? Kto wie... 

Napisano

Ma się nijak, bo liczy od resetu ręcznego. Jak nie kasujesz to liczy dalej.

 

Ja nie spotkałem takiego licznika coby trip sam kasowal. Ktoś trip przetłumaczył jako dzienny i stąd nieporozumienie ;)

 

Napisano

Jak przy bezprzewodówce z cad mają się baterie ? Często trzeba je wymieniać ? Byłem w sklepie rowerowym i sprzedawca jednak odradzał kupno bezprzewodówki, zaś polecił mi Sigmę 16.12 i nawet jest tu wspomniana, więc chyba bym się skusił kwestia tylko jaką wersję..

Napisano

Ostatnie pytanie, wczoraj pojeździłem trochę po sklepach i tam był jeszcze ATECH, ale jakoś nie przekonują mnie opinie o jakości wykonania i jednak cena, która jest trochę za mała jak na produkt o tylu możliwościach. Sporo się naczytałem, jednak nadal nie wiem jaką sigmę wziąć  - 16.12 z przewodem czy bez ? Głównie wchodzi w grę czy tego czujnika bezprzewodowego nie ukradną szybko, rower często musi stać pod uczelnią po kilka h gdzie nie mam możliwośc pilnowania go, kadencja na kabel to wydatek ~30zł, zaś bezprzewodowa ~100zł, więc różnica jest...

Napisano

Tokaru nie ma co myśleć w ten sposób. Po pierwsze jak kupisz wersje bezprzewodową to jak mają ukraść Ci sam czujnik czy podstawe pod licznik to ukradną (o ring czy opaski zaciskowe kwesta sekundy) ale jak trafisz na wrednego mając wersje przewodową to Ci przetnie ze złości że ukraść nie może:D BEZ PANIKI - bierz wersje 16.12 przewodową tańszy wariant a kable nie będą ci przeszkadzać i mniej problematyczny. Co do ATECH niska cena mnie nie razi ale jednak póki co nie mam zaufania a Sigma sprawdzona coż 3 dni używania w deszczu i kilku upadkach jak nowa:)

 

PS: Jak ma stać pod uczelnią to co zaoszczędzisz na wersji przewodowej dołóż w porządne zabezpieczenie - przyda się:/

Napisano

Tokaru nie ma co myśleć w ten sposób. Po pierwsze jak kupisz wersje bezprzewodową to jak mają ukraść Ci sam czujnik czy podstawe pod licznik to ukradną (o ring czy opaski zaciskowe kwesta sekundy) ale jak trafisz na wrednego mając wersje przewodową to Ci przetnie ze złości że ukraść nie może:D BEZ PANIKI - bierz wersje 16.12 przewodową tańszy wariant a kable nie będą ci przeszkadzać i mniej problematyczny. Co do ATECH niska cena mnie nie razi ale jednak póki co nie mam zaufania a Sigma sprawdzona coż 3 dni używania w deszczu i kilku upadkach jak nowa:)

 

PS: Jak ma stać pod uczelnią to co zaoszczędzisz na wersji przewodowej dołóż w porządne zabezpieczenie - przyda się:/

Zabezpieczenie od razu z nowym rowerem poszło w ruch, także jest kryptonita U-lock porządny. Kabel zawsze da się zlutować, albo najwyżej kupić nowy zestaw tylko w dużo tańszej cenie, także chyba przewodowa będzie ( tylko w jednym sklepie odradzali, mówili że od kadencji po chwili się urwie ). Co do deszczu, jeżdzę praktycznie cały rok to nie tylko deszcz dobrze by było żeby wytrzymał..

Napisano

Sporo osób jeździ i jak się przemyśli poprowadzenie przewodu do to nic nie urywa, z kupnem licznika też miałem niezłą zagłostkę, po głębokich przemyśleniach z ilu funkcji tak naprawdę będę korzystał padło na Sigma 16.12 i już mogę powiedzieć że to był optymalny zakup.  Właśnie zamówiłem kadencje plus zapasowy zestaw mocujący tak przy okazji skoro wysyłka i tak kosztuje:)

Napisano

Jestem juz szczęśliwym posiadaczem sigmz 16.12 bez STS, kabel poprowadziłem po przewodzie przedniej hydrauliki takze jest chyba dobrze zamontowany, porównujac z edmonto na 20 km roznil sie tylko 200 metrami. System podświetlenia jak dla mnie jest fajnie zorganizowany, właczasz a potem nacisniecie guzika powoduje podswietlenie. Mocowanie licznika jest chyba dość solidnie, jak naraznie zdazylem przejechac po wioskowych rozjezdzonych traktorami drogach, ale nic się nie dzialo. W ciągu kilku dni przyjdzie tez kadencja, ale licze ze nie bedzie z nia problemow :)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...