[Tychy] Kolarstwo Szosowe w Tychach

[biegacz1]

Tak. 

Pierwszy raz w tym sezonie zbieramy się w Tychach. 

[bemol14]

kto jutro chetny na wypad na trase ic o 11 spod baczynskiego placu?

 

Wysyłane z mojego ALCATEL ONE TOUCH 916D za pomocą Tapatalk 2

 

 

[tyshek]

Gdzie,kto i kiedy jedzie ? Pogoda idealna

[00dexter]

Witam 

 

Prawdopodnie lecz nie na 100% w niedzielę na 10 na placu baczyńskiego z TSR Team. Przynajmniej na jakąś część trasy.

[tyshek]

To jakieś cykliczne spotkania ?

[00dexter]

Tak chłopaki z TSR Team piszą gdzie i kiedy jeżdżą. 

[tyshek]

 

 

  W dniu 22.03.2014 o 05:20, 00dexter napisał:

Tak chłopaki z TSR Team piszą gdzie i kiedy jeżdżą.

 

No tak teraz dotarłem do strony odpowiedniej ,chyba czytałem jakąś nie aktualną TSR.

[00dexter]

Zawsze możesz znaleźć ich na facebook. Tam mają informację,

[00dexter]

Siema

Zbliżą się dużo wolnego w związku ze zbliżającymi się świętami może znajdziemy trochę czasu żeby coś pokręcić ?

[biegacz1]

Kiedy chciałbyś pokręcić ;-)

[00dexter]

Co powiecie na dzień jutrzejszy ? Może jeszcze uda się złapać kolejnych kolegów do pokręcenia

[biegacz1]

Można pojeździć w sobote, tylko o której, ja wolałbym z samego rana, nie wiem jak wam pasuje ?

[biegacz1]

Jeździ ktoś jutro, najlepiej rano ?

[adw86]

Może jest ktoś zainteresowany wypadem w najbliższą niedzielę (o ile pogoda dopisze) w okolice Wilkowic k/Bielska, a stamtąd kursem na dwa szosowe podjazdy z czołówki najtrudniejszych w Polsce: na Magurkę Wilkowicką i Hrobaczą Łąkę + jakaś przejażdżka po okolicy? Dojazd tam i z powrotem pociągiem.

 

Ewentualnie jakimś wypadem w okolicy Tychów?

 

 

Pozdrawiam

Adam

[czarusblitz]

Jestem na miejscu, jesli dojedziecie pociagiem np do Bielska lub Zywca , chetnie zalicze z wami te dwa podjazdy ;-) Faktycznie, sa bardzo ciezkie, momentami ponad 20%.

[00dexter]

Dla mnie to jeszcze za dużo jeszcze nie ta noga niestety. Ale mam pytanie który z was wybiera się na Tour the Pologne Amatorów w tym roku ? Ja bym pojechał ale wiadomo lepiej w grupie. Kto da się skusić lub namówić ?

 

[czarusblitz]

Co do Tour de Pologne, to raczej bylem negatywnie nastawiony; maly dystans, wysoki koszt wpisowego, na dodatek trzeba byc dzien wczesniej zeby nie jechac w nocy i zeby byc wypoczetym. Jest w okolicy lub Czechach duzo ciekawszychvwyscigow i przede wszystkim tanszych. Natomiast jesli zebralaby sie ekipa to w drodze wyjatku skusilbym sie. W grupie taniej i razniej

[czarusblitz]

Apropo wypadu w Beskidy, bo spodziewam sie, ze ze wzgledu na zla pogode, nikt nie wybral sie w Beskidy; jesli chcielibyscie dolozyc do tych najtrudniejszych podjazdow czyli Magurka Wilkowicka i Hrobacza Laka to polecam zaliczyc takze Nowy Swiat, jest to trudny i stromy podjazd o duzym nachyleniu, przebiega przez cmentarz i kosciolek, a na szczycie sa domki letniskowe oraz wioska Nowy Swiat (nazwa od ulicy) oraz malownicze widoki na pasmo gory Zar. Ulica z podjazdem znaduje sie zaraz przy glownym skrzyzowaniu w Miedzybrodziu, gdzie takze zaczyna sie podjazd na Przegibek (Straconke). Szerszy opis mozna znalezc takze na www. altimetr.pl

[00dexter]

Fajnie dzięki wielkie za informacje o podjazdach. Ja rozmawiałem ze znajomymi i chcemy 17 maja wyskoczyć do Miedzybrodzia i zdobyć Żar jak pogoda dopisze. Jak ktoś będzie chętny to zapraszam. Im będzie bliżej wyjazdu to dam dodatkowe informacje.

[czarusblitz]

Spoko, chetnie sie wybiore. Moze jutro ktos ma ochote pokrecic okolo 17:30. Jak co to pisac ;-)

[00dexter]

a gdzie planujesz ? moze ja sie skusze.

[biegacz1]

Tez bym chetnie pokrecil ;-)

[czarusblitz]

Jestem z Ligoty-Panewnik, wiec jesli bedziecie chetni, to mozemy zgadac sie gdzies w Tychach lub np w Podlesiu kolo poczty/glowne skrzyzowanie. Pracuje do 16:00 wiec tak na 17:30.

[00dexter]

Przykro ale odpadam bo jakiś żartowniś przebił mi dętkę i opone w rowerze. Następnym razem

[adw86]

W zeszły weekend pogoda nie dopisała, to fakt, ale udało się zrobić kilkadziesiąt km w deszczu po okolicy

 

Rozważam, czy nie wybrać się na te podjazdy w Beskidzie niedzielę, o ile uda się w ogóle zapakować z rowerem do pociągu, bo można przwidywac małe oblężenie kursu na Żywiec czy Zwardoń.

 

Jutro w godzinach przedpołudniowych raczej będę kręcić jakąś pętelkę z Tychów przez Lędziny na Katowice i z powrotem przez Panewniki świetnym kawałkiem asfaltu, który niedawno odkryłem. Jeśli jest ktoś chętny z Tychów to zapraszam

Śmigam na Meridzie Crossway, więc szału ani oszałamiających prędkości nie ma. Ćwiczę sobie w miarę możliwości przed zakupem pełnokrwistej szosówki

Często jeżdże też późnym wieczorem trasy po 30-40km po Tychach i okolicy lub męczę podjazdy w Łaziskach i Mikołowie Tak, gdyby ktoś był zainteresowany...