maciejmacku Napisano 3 Września 2013 Napisano 3 Września 2013 Witam! Trenuję triathlon. Na przyszły sezon chcę zakupić koła startowe. Rozpatrywałem już wszystkie za i przeciw. Myślałem o zakupie kół Zipp 404. Tylko tutaj rodzi się pytanie. Obręcz aluminiowa czy full carbon? W przypadku obręczy aluminiowej zaletą jest jakość hamowania i brak konieczności wymiany klocków hamulcowych co start lub trening, jednak minusem jest większa waga. W przypadku kół full carbon jest odwrotnie, zaletą jest waga, a minusami konieczność wymiany klocków i słabsze hamowanie szczególnie w deszczu no i klejenie szytki, które mi się nie widzi, i którego nie potrafię. Bardzo proszę o fachowe porady, bo nie chcę wyrzucić pieniędzy w błoto. Jakie macie na ten temat zdanie? Może jakieś inne koła - zamienniki? Pozdrawiam.
marian600 Napisano 3 Września 2013 Napisano 3 Września 2013 Jeżeli nie widzi Ci się klejenie szytki i tego nie potrafisz, do tego jak sam mówisz trzeba zmieniać klocki co trening, to w sumie już sam odpowiedziałeś sobie na pytanie.
maciejmacku Napisano 3 Września 2013 Autor Napisano 3 Września 2013 Jeżeli nie widzi Ci się klejenie szytki i tego nie potrafisz, do tego jak sam mówisz trzeba zmieniać klocki co trening, to w sumie już sam odpowiedziałeś sobie na pytanie. no niby tak, ale dalej korci mnie te 350-400g
1415chris Napisano 3 Września 2013 Napisano 3 Września 2013 Podczas startow w tej dyscyplinie, to chyba nie ma zbyt wiele hamowania? Co do karbonowych zippow, jakosc hamowania w suchych warunkach, jest na poziomie obreczy aluminiowych z dobrymi klockami. W mokrym, skutecznosc spada ale caly czas jest przyzwoicie. Jak maja to byc typowo startowe kola, to raczej naucz sie klejenia szytek. Co na dobra sprawe, nie jest wcale trudne. A na zippach robi sie to bardzo przyjemnie. W porownaniu do 404 pod opone, szytkowe sa ok 150g lzejsze. W sumie nie jest to duzo. Jak zalozysz topowe opony, cos z pokroju veloflexa corsa i do tego lateksowe detki vredesteina, bedziesz mial super zestaw, zblizony do szytek wysokiej klasy i w porownywalnej wadze. Szytki sa bardziej odporne na przebicia i jak sa dobrej jakosci zapewniaja swietne wlasciwosci jezdne. Budzetowa opcja moga byc zippy 60, jesli obracamy sie w obrebie tej marki. Alu obrecz polaczona z aero stozkiem, pod opone, 1800g i w polowie ceny 404. Ja jezdze na szytkowych 303 FC, swietne kola
marian600 Napisano 3 Września 2013 Napisano 3 Września 2013 Szytki w końcu nauczysz się kleić więc to akurat jest do przeskoczenia. Klocki - jeździsz w triathlonie i nie jesteś świeżak więc raczej będzie Cię stać na kupowanie klocków. Szczególnie jak chcesz zaoszczędzić na wadze. A samo 350-400 g to dla jednych duża kupa a dla innych masa rotująca. Jak odczujesz różnicę to czemu nie?
Hanzo Napisano 3 Września 2013 Napisano 3 Września 2013 Pamiętaj że szytkę możesz kleić na taśmę. Tu masz filmik jak to wygląda:
1415chris Napisano 3 Września 2013 Napisano 3 Września 2013 Jak sie kolega zdecyduje na szytki Tufo, to mozna ewentualnie potraktowac je tasma. W innym przypadku to profanacja.
maciejmacku Napisano 4 Września 2013 Autor Napisano 4 Września 2013 Podczas startow w tej dyscyplinie, to chyba nie ma zbyt wiele hamowania? Co do karbonowych zippow, jakosc hamowania w suchych warunkach, jest na poziomie obreczy aluminiowych z dobrymi klockami. W mokrym, skutecznosc spada ale caly czas jest przyzwoicie. Jak maja to byc typowo startowe kola, to raczej naucz sie klejenia szytek. Co na dobra sprawe, nie jest wcale trudne. A na zippach robi sie to bardzo przyjemnie. W porownaniu do 404 pod opone, szytkowe sa ok 150g lzejsze. W sumie nie jest to duzo. Jak zalozysz topowe opony, cos z pokroju veloflexa corsa i do tego lateksowe detki vredesteina, bedziesz mial super zestaw, zblizony do szytek wysokiej klasy i w porownywalnej wadze. Szytki sa bardziej odporne na przebicia i jak sa dobrej jakosci zapewniaja swietne wlasciwosci jezdne. Budzetowa opcja moga byc zippy 60, jesli obracamy sie w obrebie tej marki. Alu obrecz polaczona z aero stozkiem, pod opone, 1800g i w polowie ceny 404. Ja jezdze na szytkowych 303 FC, swietne kola Dziękuję wszystkim za cenne porady, ale niestety dalej mam wątpliwości. Jak widziałem na zdjęciach jak ściera się miejsce hamowania w kole całym carbonowym, to trochę się przestraszyłem. A czym się różni zipp 404 a zipp 60? Ceną na pewno, ale czym jeszcze? Bo wyglądają tak samo i tu, i tu jest obręcz aluminiowa. Dziękuję wszystkim za cenne porady, ale niestety dalej mam wątpliwości. Jak widziałem na zdjęciach jak ściera się miejsce hamowania w kole całym carbonowym, to trochę się przestraszyłem. A czym się różni zipp 404 a zipp 60? Ceną na pewno, ale czym jeszcze? Bo wyglądają tak samo i tu, i tu jest obręcz aluminiowa. Wpadłem jeszcze na inny, chyba najlepszy pomysł. Może Zipp 303 z obręczą aluminiową?! Nie muszę wymieniać klocków, bawić się w klejenie szytki i zaoszczędzę cenne gramy Mam tylko do Was specjalistów pytanie: na stronie producenta znalazłem informację, że wszystkie koła Zippa z obręczą aluminiową mają ciśnienie max. 125PSI (ok. 8,5bar). Myślałem o zakupie lepszej oponki vittoria diamante pro radiale w węższej wersji 22mm, ale tam można dopompować aż 10bar. Co teraz?
1415chris Napisano 4 Września 2013 Napisano 4 Września 2013 2009, to byl ostatni rok, w ktorym Zipp produkowal 303 alu-karbonowe M2CM. Gramow nie zaoszczedzisz, bo jak pisalem powyzej 404 pod szytke sa ok 150g lzejsze od klinczerowej wersji. 303 to juz 230g roznicy. Klej po odparowaniu, to moze dodatkowe 20g. Wersja 60 to nowa propozycja na ten rok. To tak jak Porsche Boxter dla tych, ktorych nie stac na 911 303 i 404 maja te same piasty, w 60 jest cos innego, no i obrecze sa calkowicie inne. Jest to alu obrecz z dolaczonym aero kolnierzem. Dzieli ta sama technologie wykonczenia powierzchni karbonowej, jak rowniez aero ksztalt.
maciejmacku Napisano 4 Września 2013 Autor Napisano 4 Września 2013 Pkt 2i regulaminu forum W Zipp 60 wydaje mi się za wysoki stożek, nie ścigam się w triathlonach na długim dystansie bez draftingu, tylko na "olimpijskich". To znaczy, że Zipp 303/404 z Alu obręczą jest słaby?
1415chris Napisano 4 Września 2013 Napisano 4 Września 2013 58 to bardzo fajny stozek. Teraz gdybym kupowal kola mial bym wiekszy zgryz pomiedzy 303 i 404. A ja uzywam tych kol na codzien, w pagorkowatym terenie. Nie orientuje sie na czym sie jezdzi w tej dyscyplinie, podpatrz innych. Moim zdaniem, kiepski pomysl na alu 303 i 404, z prostej przyczyny, takie kola beda mialy za soba co najmniej 4 sezony, no chyba ze masz dojscie do kol nieuzywanych.
maciejmacku Napisano 5 Września 2013 Autor Napisano 5 Września 2013 58 to bardzo fajny stozek. Teraz gdybym kupowal kola mial bym wiekszy zgryz pomiedzy 303 i 404. A ja uzywam tych kol na codzien, w pagorkowatym terenie. Nie orientuje sie na czym sie jezdzi w tej dyscyplinie, podpatrz innych. Moim zdaniem, kiepski pomysl na alu 303 i 404, z prostej przyczyny, takie kola beda mialy za soba co najmniej 4 sezony, no chyba ze masz dojscie do kol nieuzywanych. No właśnie mam dojście do kół nieużywanych w niezłej cenie. A co z tym ciśnieniem podanym przez producenta 125PSI (8,5bar)? W ogóle czy klocki do kół carbonowych mogą być też używane do kół treningowych aluminiowych Mavic Aksium?
1415chris Napisano 5 Września 2013 Napisano 5 Września 2013 Nigdy nie jeździłem na oponie napompowanej powyżej 120psi a lekki nie jestem. Ograniczeniem 125psi nie przejmował bym się. Klocki można, aczkolwiek nie polecam tego robić. Klocki na alu obręczach zbierają aluminiowe drobiny, których kontakt z karbonem raczej nie jest wskazany.
Mod Team Maniak Napisano 5 Września 2013 Mod Team Napisano 5 Września 2013 Tak ogólnie chciałbym podpowiedzieć z perspektywy jazdy na czas.. w tym wypadku masa kół ma raczej drugorzędne znaczenie, bo tak naprawdę rozpędzasz je raz i w sumie jeśli są ciężkie to wręcz pomagają zachować pęd (patrz pełne koło), więc nie przejmowałbym się jakoś szczególnie czy 100g w tą czy w tamtą, a przynajmniej nie w kontekście wyboru między niższą a wyższą obręczą (co jest sprawą chyba najważniejszą) czy szytką/oponą. Osobiście ujeżdżam pancerne 50mm cosmicki i na dłuższych dystansach potrafią być już upierdliwe jeśli mocno wieje, sprawa robi się tym gorsza im wyższe obręcze bierzemy, może się okazać że jeśli przesadzisz, zamiast zyskiwać będziesz tracił na szarpaniu się z rowerem, który zwyczajnie wywiewa z pod tyłka. Nie mówię już nawet o pełnym kole bo tu potrafi być wręcz tragicznie przy bocznym wietrze. Natomiast też namawiam na szytki bo to zupełnie inna jazda, tym bardziej jeśli mówimy o kołach startowych, na oponach to można sobie trenować a do ścigania nadają się najwyżej dla młodzików
czarusblitz Napisano 5 Września 2013 Napisano 5 Września 2013 Ja uzywam kol Corima pod szytki i popieram przedmowce, ogolnie szytki lepiej niosa, szybciej sie jedzie i sa mniejsze opory toczenia, mniej podatne na przebicia. Co do klockow oraz powierzchni carbonowej hamowania nie uwazam, ze szybko sie sciera. Kola mam juz kilka lat i sa ok.
1415chris Napisano 5 Września 2013 Napisano 5 Września 2013 Obrecze Zippa swietnie zachowuja sie w warunkach wietrznych. Powierzchnia wykonczenia w stylu pileczki golfowej, cos tam jednak robi. Jak dmucha, moje 303 sprawuja sie wyczuwalnie lepiej w porownaniu do 25mm alu obreczy. Co do szytek, to co piszecie jest prawdziwe, jesli mowimy o dobrych szytkach. Bo jak pisalem powyzej, bardzo dobry zestaw opony i detki lateksowej, potrafi byc lepszy od wielu szytek.
czarusblitz Napisano 7 Września 2013 Napisano 7 Września 2013 Ja uzywam szytek Tuffo, jestem zadowolony. Co do kol karbonowych, jak juz wspomnialem uzywam Corima. Zamierzam w zime kupic nowe ze stozkiem 80-90mm. Moze ktos cos doradzi lub ma dostep do tanszego zrodla...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.