terro Napisano 22 Maja 2006 Napisano 22 Maja 2006 Zabralem sie kiedys do czyszczenia napedu. Zdjąłem tylne koło, zdjąłem kasetę, wszystko ładnie wyczyściłem, złożyłem, poskręcałem. Pojechałem na małe zawody ... i klapa. Tylne koło już przy rozgrzewce zaczęło bardzo ciężko chodzić, aż w końcu w ogóle miałem problem z pedałowaniem. (no i kiszka, po zawodach, ale mniejsza z tym) Teraz też chciałbym to wszystko zdjąć i wyczyścić, ale potrzebuję porady jak to potem skręcić by nie zrobić tego tak jak ostatnio. Wtedy dałem ten rower mechanikowi. On to porozkręcał i coś mi tam chrząknął że coś skontrowałem albo że nie skontrowałem... Tylko co on miał na myśli...?
Janisław Napisano 22 Maja 2006 Napisano 22 Maja 2006 Według mnie chodziło mu o to że nie skontrowałeś konusów (przynajmniej w shimanowskich piastach coś takiego trzeba zrobić). W miare dokładnie opisali to tutaj
Mod Team Odi Napisano 22 Maja 2006 Mod Team Napisano 22 Maja 2006 Co więcej jak mówisz że koło się bardzo ciężko kręciło to prawdopodobne jest że kulki będą do wymiany.
terro Napisano 22 Maja 2006 Autor Napisano 22 Maja 2006 Chyba nie, bo gosciu potańczył coś przy tych śrubach i od tamtej pory jest ok. A było to rok temu. Przynajmniej nie widać ani nie słychać by coś się tam działo.
terro Napisano 22 Maja 2006 Autor Napisano 22 Maja 2006 Właśnie tak było, tylko jak tego uniknąć następnym razem?
Grabo Napisano 22 Maja 2006 Napisano 22 Maja 2006 hmmm....osobiście nie miałem do czynienia z takim przypadkiem, zawsze przy kontrowaniu skrecam baaardzo mocno i nigdy nie puszczało...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.