Dorszu Napisano 31 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2013 Witajcie. Jak wygląda różnica efektywności hamowania klocków twardych w porównaniu do miękkich? Kiedy stosuje się takie a kiedy takie? Chodzi mi o hamulce v-brake. Będę wdzięczny za wyjaśnienia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mklos1 Napisano 31 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2013 Nie ma jakichś szczególnych wytycznych. Twarde klocki stosujesz jak chcesz mieć ostre hamulce (słaba modulacja siły hamowania), ale musisz liczyć się z piskiem oraz szybszym zużyciem obręczy. Miękkie klocki przydają się w deszczu i przy potrzebie/chęci posiadania mniej ostrych hamulców (dużej modulacji). No i przede wszystkim miękkie klocki oszczędzają obręcz, gdyż zużywają się stosunkowo szybko. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dorszu Napisano 31 Sierpnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2013 Rozumiem. Dzięki za rozjaśnienie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karolik0 Napisano 31 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2013 ale musisz liczyć się z piskiem oraz szybszym zużyciem obręczy. Z moich obserwacji wynika odnośnie klocków jak i opon, że to miękka mieszanka gumy piszczy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mklos1 Napisano 31 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2013 Mam dokładnie odwrotne doświadczenia. Obecne klocki mam tak miękkie, że widać jak się poddają pod naciskiem ramienia. Nie zapiszczały ani razu, a jeździłem w różnych warunkach. Poza tym to nawet jest logiczne. Co ma wpadać w wibracje, skoro miękki klocek tłumi drgania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karolik0 Napisano 31 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2013 Z tłumieniem racja, na chłopski rozum tak powinno być. Ale miałem oryginały tektro, w sumie na 1 kole mam nadal, klocki twarde (pył z nich zawierał bardzo drobne opiłki metalu), w deszczu po godzinie brak jakiegokolwiek spowalniania - ale do sedna - nie zapiszczały ani razu.Na drugim kole mam kellys'y dwuskładnikowe, ale dotykając obydwa wyroby wyraźne czuć, że obie mieszanki kellys'ów są miękksze od tektro i piszczą dość mocno, ale hamują na mokrym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mklos1 Napisano 1 Września 2013 Udostępnij Napisano 1 Września 2013 W zeszłym roku jeździłem na czerwonych Clarks'ach. Ogólnie uznawane są za miękkie klocki, ale między czerwoną a czarną mieszanką jest przepaść jeżeli chodzi o miękkość. Z pewnym zastrzeżeniem. Używałem do tej pory wymiennych wkładów. Teraz mam zapas kocków pełnych. Być może pod koniec sezonu będę zmieniał na czerwone. Zobaczymy jak sprawują się pełne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karolik0 Napisano 1 Września 2013 Udostępnij Napisano 1 Września 2013 @@mklos1, to od razu zapytam jak się wkłady sprawują ? Bo właśnie chce pozbyć się pełnych tektro na rzecz wymiennych wkładów Clarks'a. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mklos1 Napisano 1 Września 2013 Udostępnij Napisano 1 Września 2013 Ludzie mówią, że piszczą i że problemem jest fakt, ze to są wkłady, a nie pełne klocki. Oczywiście jest to nieprawda - przetrenowane, na różnych kolorach. Jedyna różnica - mam wrażenie że we wkładach jest mniej materiału, więc szybciej się zużywają. Poza tym wiecznie ich nie można trzymać. Śruby jednak rdzewieją i po pewnym czasie warto by wymienić także oprawy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dorszu Napisano 1 Września 2013 Autor Udostępnij Napisano 1 Września 2013 Bardzo dziękuję Panowie za wyjaśnienia. Dzięki nim przy wymianie obecnych klocków "no name" będę mądrzejszy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.