Skocz do zawartości

[sztyca] czy sztyca amortyzowana to dobry wybór


macjar

Rekomendowane odpowiedzi

 

A taka sztyca to moim zdaniem pic na wode i fotomontaż, gówno w błyszczącym dresie :P Po prostu nie warto tego kupować i tyle xD

 

Odnoszę wrażenie, że nie jeździłeś na sztycy amortyzowanej. Szanuję Twoje prawo do własnego zdania, ale skoro wypowiedzi na forum mają pomagać innym, warto by je było jakoś uzasadnić.

Zanim kupiłem sztycę amortyzowaną jeździłem na karbonowej, która miała niby tłumić drgania. Może i tłumiła, ale robiła to na tyle dyskretnie, że się w tym nie zorientowałem. Kiedy biedaczka padła (co ciekawe, nie promaxowski carbon, ale aluminiowe jarzemko) z ciężkim sercem zamówiłem Cane Creeka. Wcześniej miałem co czytać: http://www.mtbr.com/reviews/Suspension_Sea...uct_23209.shtml . Polecam wszystkim tą lekturę.

Na swojej sztycy przejechałem raptem jakieś 100km, ale opinię mam już wyrobioną (wybaczcie, że użyję słów z mtbr): ta sztyca to jest najlepszy upgrade jaki można wpakować w hardtaila. Na zjazdach inni podnoszą tyłki, a ja siedzę i dokręcam, muszę przez nich hamować. Na ścieżkach nie wstaję kiedy są dziury, wcześniej musiałem - teraz dalej pedałuję. Mniej się męczę, nie boli mnie kręgosłup. Po prostu niebo a ziemia.

Zamiast pakować setki złotych w lepsze przerzutki, lżejsze obręcze czy amory, proponuję zakup ważącej blisko 600g sztycy, a zobaczycie, że będziecie jechać szybciej i z większą przyjemnością.

Tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...

ten Cane Creek wygląda fajnie i jak kosztuje 160 USD to było by troche nie na miejscu jakby nie działał :)

Waże jakies 58~62 kilo i chciałem sie zapytaćl kogoś kto zna temat z AUTOPSJI czy przy takiej wadze jestem w stanie kupić za około 100 zł (plus minus) coś co bedzie zródłem komfortu a nie wkur...a . Chociaz ten Cane Creek... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy SUNTOUR NEX-D3 będzie znacznie podnosił komfort jazdy na miejsko-ścieżkowych trasach, dla biker'ki o wadze 55-60kg? Można to nabyć na allegro za 70zeta, więc w sumie niedrogo. Widzę, z opinii że na czymś takim jest dużo lepiej. Chodzi o to żeby mi się kobieta nie obrażała na rower po 40km wycieczce, bo ją tyłek boli. :)

Da rade?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...