Skocz do zawartości

[tuning] zalewanie olejem amora


Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Może poprostu nie smarowałeś i niedbałeś o goleni górnych? Pozdrawiam.

 

Sorki nie dbałeś miało być;)

Dbałem,smarowałem-ale to są łożyska ślizgowe,wymagają stałego smarowania,prawdziwe amory zaczynają się od otwartej kompieli olejowej.Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja swoją Omegę TnL zalałem wczoraj olejem a dokładniej Vexolem i chodzi wprost bajecznie... ;) Wyczyściłem, zróbiłem uszczelki pod śrubki i wlałem po około 50 ml na goleń. Trochę regulator twardości ślini się olejem, ale może dlatego, że jest troszkę za dużo oleju, nie pryska, nie chlapie, nie spływa po lagach, tylko się troszkę "olei".

 

Co do nowego amorka... Lepiej przejechać na nim przynajmniej te 500 km, żeby się dotarł na smarze a potem olej... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość BarteX88

Wy wlewacie olej do goleni ? Tak po prostu ? Tam gdzie fabrycznie go nie ma ? :D Ja dziś rozebrałem swojego Suntoura XCP-75 LO i powiem szczerze że nie wiedziałem jak wyjąć golenie :) Ale wyjąłem ze sprężyny takie coś, chyba elastometr (taki kawał gumy), i chodzi lepiej. Zastanawiam się jeszcze czy nie wlać oleju tak jak wy. Jeśli źle zrobiłem z amorem proszę poinformujcie mnie, gdyż nie mam kasy aby kupować nowy :D

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wy wlewacie olej do goleni ? Tak po prostu ? Tam gdzie fabrycznie go nie ma ? :D Ja dziś rozebrałem swojego Suntoura XCP-75 LO i powiem szczerze że nie wiedziałem jak wyjąć golenie :( Ale wyjąłem ze sprężyny takie coś, chyba elastometr (taki kawał gumy), i chodzi lepiej. Zastanawiam się jeszcze czy nie wlać oleju tak jak wy. Jeśli źle zrobiłem z amorem proszę poinformujcie mnie, gdyż nie mam kasy aby kupować nowy :D

Pozdrawiam

Pozdrawiam.Zrobiłeś ok.,zalej amor olejem .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość BarteX88

a to fart :) amor przetestowany w lesie, git :) jest miększy niż się spodziewałem, choć po godzinie jazdy zrobił się twardszy ;)

kusak:

wydaje mi się że sprężyny nie trzeba wyjmować, tylko lać bezpośrednio po niej, i tak ścieknie w dół :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość BarteX88

w moim amorku uszczelki są, ale na zewnątrz :D w środku nic mi nie przyblokuje :rolleyes:

heh lać tak przez otwór na śrubkę to trza mieć baaaardzo wąski lejek ? :rolleyes:

pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja wam cos powiem o zalewaniu XCP-75LO olejem, kiedys miałem olej tylko w lewej goleni i było spoko, prawa sobie smarowałem jakims tam FL CC i tez było, potem wlałem olej tez do prawej goleni i jakis czas było fajnie, ale amor po pewnym czasie nie wykorzystuje pełnego skoku, tzn. max. 5-6cm, nie wiem czy to ma zwiazek z tym ze był olej w prawej goleni ale jak nie było oleju w prawej goleni to było wszystko ok, jeździc sie da, amor nie jest twardy tylko przy ugieciu ok. 5-6cm sie blokuje i za nic dalej nie ugnie się, a wczesniej spokojnie dało sie wykorzystac 9-10cm :rolleyes:

 

jakby ktos miał do sprzedania kartridż olejowy z XCP 75LO 100mm to bym chetnie kupił :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam mam suntoura xcr l.o z 2006 roku, jak trzeba wykręcić ten korek? i co z tym po prawej stronie od blokady skoku mógł by ktoś mnie poinstruować :)? bo chetnie nalał bym sobie oleju do goleni i nie przejmował się juz smarowaniem goleni. Lepszy bedzie olej żadszy (np taki od automatycznych skrzyń biegów) czy jakiś bardziej gęsty? silnikowy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm no dobra ten schemat jest "nieco" skomplikowany :rolleyes:

zalewal ktoś xcra olejem? dziala lepiej?

a tak na marginesie... jesli w lewej goleni mam sprezyne a w prawej blokade skoku to co jest w tej wlasnie prawej w srodku?

 

czym odkrecic te głupie kurki :|? lewy jest inny od prawego.

 

co z gwarancją? skapna sie na przegladzie roweru?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka dni temu dokonał zabiegów zmiękczających mojego amora póki co nie stać mnie na coś lepszego więc majstrowałem przy moim RST 191 C4, 63 mm Wiem wiem to może wydawać się śmieszne po co w ogóle grzebać w czymś takim ale zawsze można poprawić producenta ... :P

Zabieg polegał na wyjęciu ze sprężyn elastomera wyczyszczeniu z całego brudu i potem zalałem go olejem GTX Magnatek :) :) bo nie miałem nic innego syntetycznego w warsztacie a jak do takiego sprzętu to nawet się nie zastanawiałem tylko lałem :P

Dziś dokonałem testu i wykorzystuje prawie cały skok amora nie dobija mi może lekko ponad 10 mm i chodzi bardzo płynnie :P Myślę że do czasu aż nie uzbieram na coś lepszego to jeszcze troche na nim pojeżdżę :P :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powiem, że po zalaniu i wyczyszczeniu widać efekty -

1. amor trochę zmiękł i lepiej pracuje

2. szkoda, że zauważyłem to dopiero 2 km od domu - regulacja naprężenia wstępnego działa - odkręciłem ją zupełnie i amortyzator wybiera nawet niewielkie nierówności - jest co prawda jeszcze trochę twardy, ale zawsze jest ciut lepiej :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam! Mam pytanie a mianowicie, czy olej ma zalewać sprężyny czy tylko ma się znajdować w miejscu gdzie ocierają się o siebie golenie górne z dolnymi, a co w takim przypadku ze sprężynami czy mają byćpokryte smarem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam inne pytanie pod tytułem "kiedy dolewka?". Do każdej goleni Omegi TnL nalałem po 50 ml oleju syntetycznego i jak wiadomo trochę powoli wyłazi i trzeba przecierać golenie po jeździe (co mi nic nie przeszkadza). Czy w pewnym momencie będzie potrzeba dolania oleju ponownie??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

michciu_h

Raz na jakiś czas chyba wypadałoby coś z tym zrobić, tzn w ogóle wymienić olej. Ustal sobie jakieś stałe terminy np co 3 miesiące i po sprawie... :) Ja lałem Vexol, po 50 ml na goleń, czyli w sumie 100 ml. 1 litr Vexolu w moim przypadku wystarczy na 30 miesięcy przy wymianie oleju co 3 miesiące... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...