Skocz do zawartości

[Wycieczki] Nowa Sól i Zielona Góra


Pioe

Rekomendowane odpowiedzi

ja moge gdzieś wkońcu pojechać z wami bo ostatnio jeżdże sam i juz mi sie to nudzi wczoraj sobie rundke zrobiłem przez Zatonie Ochle Świdnice (2 rundy po trasie tamtejszego wyścigu) Zg i Do domu przez Niedoradz takim sporym tępem i nawet git było słoneczko grzało :) jak coś to piszta gdzie polecimy ja sprobuje moich łosów z domow wyciągnąć na jakąś przejażdżke bo ostatnio sie obijają :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JA dziś wracając od dziewczyny pare kółek zrobiłem po mieście i taki jakiś wiatr podejrzany :D Przejechac bym się nawet mógł ale nie chce mi się gdzieś daleko, możemy połupać na bukowej, lub pojechać do sławy czy lubiatowa walnąć sie na pomoście, ewentualnie jak będzie większa ekipa moge na te dalki (tak conajmniej z 5 myśle) tak tydzień w tydzień te dalki i jak mało osób to mi się nawet nie chce bo nudno ;) ja myśle że jutro 10 na fontannie będzie OK, jak tu nikt nic nie wymyśli to jutro sie wymyśli na gorąco.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i po wycieczce :(

Szkoda, że tylko ja i Hammer, ale też było fajnie. Pogoda dopisała - nareszcie troszkę chłodniej :030:

Byliśmy za Nowym Miasteczkiem, zrobiliśmy 15 km-etrową pętlę i pojechaliśmy do Kożuchowa. Stamtąd delektowaliśmy się długim zjazdem i lekkim wiaterkiem w plecy. W sumie zrobiliśmy jakieś >60 km z całkiem niezłą średnią. Z początku ledwo zipaliśmy na niewielkich wzniesieniach. To było niesamowite, bo mieliśmy w nogach zaledwie 20 km a już lekki podjazd sprawiał nam nie lada trudności :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sorki chlopaki ze tak wyszlo, ze mnie nie bylo chcialem, ale zapomnialem o wypadzie z dziewczyna do jej kuzynki na grilla ;/ i bylem tam cala noc o 23 z Exar`em sie umowilem ze jedziemy z wami, ale o 2 zrezygnowalem z tej decyzji bo bym nie dał rady bylem zajechany jak szpadel grabarza w nastepna niedziele jade chocby nie wiem co. Juz dzis zastrzeglem wszystkim ze jestem niedostepny na zadna sobotnia impreze w przyszłym tyg. wiec tym razem ja jade na bank :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma co pozniej... Jak jade z Zielonej i potem do Zielonej to nie widzi mi sie wracac po nocach jescze kilkanascie km zany jak pies... A wycieczki jak do tej pory ciagnęły sie troche, bo fajnie sie jezdzi i kawałek zawsze wyjdzie - w domu byłem na 18.00, 18.30.... Tak mi sie wydaje ze jak ja moge do NS na 10 przyjechac, to miejscowy nie powinien miec z tym problemu..... ostatnie ze 140 km, jak ostatnio mi wyszło, jechac pozniej o 21 to taki sobie interes.... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O 10:00 jest najlepiej.

Dodam, że zbieramy się w każdą niedzielę o tej godzinie na fontannach. Taką mamy tradycję z Hammerem :002:

Potem ewentualnie o 10:30 (+/- 10 min) jedziemy na rondo koło Otynia zebrać się z Zielonogórzanami i w drogę ! :002:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powodzenia chłopaki, ja za tydzień ma 3 egzamy i kolokwium między nimi, skandal :)

 

A co do wyjazdów, zawsze planujecie z pewnym wyprzedzeniem?

Moja paczka ma czasem tak:

ja : nuda na mieście, co robimy?

ktoś: to może jedziemy do ZG?

ja:spoko

 

I jazda :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehehe....Na miejscu tez jezdze spontanicznie..... czasem jade po prostu przed siebie i w drodze decyduje gdzie i kiedy "skrecic".....

Ale jesli np chodzi o dalkowskie, to musze sie psychicznie nastawic, ze tyłek bedzie mi odpadał, nagminnie bedzie brakowac mi wody w bidonie..... ;) i ze czeka mnie zaiscie monotonna droga powrotna.... dlatego im wczesniej wiem o takim wyjezdzie tym łatwiej mi pozniej w niedzielny wieczór pogodzic sie z konaniem w meczarniach :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i druga sytuacja na codzień się wogle nie widujemy, nawet ja ze swoją paczką rowerzystów jeźdże sporadycznie bo albo ktoś w pracy, na wyjeździe, u dziewczyny i te sprawy, na tą niedzile jest wielka szansa że skręce dwóch kolesi z soli jeszcze.

 

p.s - mam problemy z netem, zerwałem umowę z jednym ISP teraz zawieram umowę z drugim i moge mieć parudniową przerwe wiec już z góry zakłądam że niedziela 10 jak bym nie miał jak tu zajrzeć, oki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i niestety tak jest Exar. Jak chcesz jechać we dwóch, to rzeczywiście wystarczy zagadać na gg i wsio. Ale jak ma jechać więcej niż 4 osoby, to warto coś zaplanować wcześniej :) Tym bardziej, że dwie są z Zielonej Góry :wink:

 

A więc w niedzielę widzimy się o 10:00 na fontannach, a z Zielonogórzanami o 10:30 na rondzie koło Otynia :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na mnie chłopaki nie liczcie, nauki mam od zarypu, ech pojechalbym sobie z dzika chęcią, tymbardziej że byłaby okazja do pochwalenia sie spodenkami- po ostatnich dalkowskich dziewczyna przegrała z moim wlasnym zadkiem :blink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tymkońcem paletonu to było do mnie? :P A tak na serio to w ten weekend mi sie nie uda, za to w przyszły postaram się zajechać do nieprzytomności żeby mieć co wspominać w Anglii. Tak, niestety, najprawdopobniej wyjeżdżam zostawiając rowerek :025: w niepowołanych rękach mojego młodszego brata :D - mam nadzieję, że uda mi się zarobić na nowy :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...