GrizLLy Napisano 30 Września 2006 Udostępnij Napisano 30 Września 2006 unite, nie wiem czy bez kasku bym ryzykował zjazd z 3G bez hamowania. A z kaskiem, to jakoś pewniej się czuję. A ja tam bez kasku ostro pocinałem... przeciez to jest prosty zjazd a nie jak w górach na maratonach same korzenie piach kanienie ślisko itd.. ;] wiem że sie nie zgadzamy w sparawach kasku... no ale bez przesady ze ta górka jest tak straszna PzDr Ziomeczki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pioe Napisano 30 Września 2006 Autor Udostępnij Napisano 30 Września 2006 Trasa może nie jest AŻ tak straszna, bo już kilka razy nią zjechałem - z tego raz tylko się glebłem Ale przyznać trzeba, że nie należy do najłatwiejszych, a na pewno nie należy do najbezpieczniejszych - dlatego wolałbym tam fruwać z kaskiem :wink: Pozdro! PS. Jutro jadę na zawody, a tam bez kasku nie wpuszczają (kolejna zaleta garka ). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Exar Napisano 30 Września 2006 Udostępnij Napisano 30 Września 2006 Pioe kiedy pojedziesz znami gdzieś polatać ? dawno nie widziałem Cie w akcji no i powodzenia jutro na maratonie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pioe Napisano 1 Października 2006 Autor Udostępnij Napisano 1 Października 2006 powodzenia jutro na maratonie Dzięki! Przydało się Pioe kiedy pojedziesz znami gdzieś polatać ? dawno nie widziałem Cie w akcji Jak wymyję, naprawię i wyreguluję sprzęt - wyścig był naprawdę emocjonujący Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sebher Napisano 1 Października 2006 Udostępnij Napisano 1 Października 2006 Z tego co zrozumiałem Pioe to byłeś na wzgórzach w niedziele napisz jak było. Jaka trasa, jak frekwencja no i jak poszło. Czekam(y) na jakieś info :034: Pozdrowienia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pioe Napisano 2 Października 2006 Autor Udostępnij Napisano 2 Października 2006 Heh1 Było super - zważywszy, że to były moje pierwsze zawody w jakich startowałem. Byłem z Duchem. Spotkaliśmy się koło 9:00 ( :wink: ) przed intermarche, a potem pojechaliśmy się zapisać. Przy okazji na jednym ze zjazdów złamałem szprychę i koło mi się lekko scentrowało. Poza tym koło 9 zaczęło padać i wszystko co mogło się przykleić, nie miało z tym najmniejszych kłopotów :wink: Jeszcze przed startem wyglądaliśmy jak po maratonie Niby to był "amatorski" wyścig, ale na starcie pojawiły się zawodowe grupy takie jak Trasa, Żary XC itp. Mnie to nie zmartwiło, bo i tak nie liczyłem na jakieś super-miejsce, lecz aby dojechać do mety. Na starcie pojawiło się coś ponad 95 kolarzy w tym jedna kobieta Mnie się podobał start (ok 12:30). Gdy nagle cała kolumna ruszyła i trzeba było się przepychać, żeby zmieścić się na ścieżce Potem wywrotka dwóch rowerzystów na zjeździe na piachu - tutaj udało mi się ich wyminąć. Przy następnym zjeździe zabrakło mi tego szczęścia. Jakiś dwóch kolesi znowu upadło, a ja, żeby ich wyminąć wjechałem w dziurę i też się wyłożyłem. W moje ślady poszło jeszcze 3 rowerzystów Jakoś wygrzebałem swój rower i z biegu wsiadłem i pojaechałem dalej. Przy drugim okrążeniu wpadłem w tą samą dziurę i snowu wywinąłem orła Trzecie okrążenie było już walką, o przetrwanie, a czwarte o utrzymanie się w siodle. Głód sprawił, że odebrało mi wszelkie siły i zacząłem odczuwać zimno. Gdy dojechałem na metę omal nie spadłem z roweru. Byłem skrajnie wykończony i przede wszystkim głodny. Po rozdaniu nagród, przyszła kolej na losowanie nagród pocieszenia. Duch wygrał lampkę przednią diodową, a ja tylną :lol: Było super! Impreza naprawdę na poziomie i świetnie zorganizowana. Rower czarny od błota i piasku, ja mniej więcej wyglądałem podobnie :wink: Kilka fotek niżej: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Duch Napisano 2 Października 2006 Udostępnij Napisano 2 Października 2006 Hej Pioe najlepszych zdjęć nie ma- jak padłeś krzyżem pod rowerem. A wracając do wyścigu było fajnie szkoda,że organizatorzy zapowiedzieli 3 rundy a były 4. Z tego powodu nie byliśmy pzygotowani- brak żarcia itp, wyścig bardzo sympatyczny. Katarzyński jako prowadzący stanął na wysokośći zadania. Ogólnie było super i jak tylko wyliżę rany i naprawię rower myślę nad kolejnym startem. Z tego co syszałem Żary zapraszały na za 2tyg do Łaz na wyścig, może tam tez pojedziemy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pioe Napisano 2 Października 2006 Autor Udostępnij Napisano 2 Października 2006 Chodzi Ci o te zdjęcie: ? Nie padłem - tylko się położyłem (pod rowerem) Wydaje mi się, że gdyby były tylko 3 okrążenia, to wyglądałbym (i czułbym) się lepiej A propos wyścigu w Łazach - to jeszcze nic nie wiem. Najpierw muszę pozbierać się do kupy, bo wszystko mnie boli. A roweru mam na razie dość... i jeszcze go umyć trzeba ... :/ AGRRRRRRRRRRR!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Duch Napisano 2 Października 2006 Udostępnij Napisano 2 Października 2006 To fakt rower trzeba umyć i nasmarować i kupić nowe klocki Ciągle nieogarniam jak w ciągu jednego wyigu mogłem zajechać prawie nowe klocki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Exar Napisano 2 Października 2006 Udostępnij Napisano 2 Października 2006 Pochwalcie sie jeszcze Panowie, które lokaty zajeliście. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rezpekt Napisano 7 Października 2006 Udostępnij Napisano 7 Października 2006 Witam, zapraszam do nas na Jesienne XC, trasa będzie mniej wymagająca jak w czerwcu czy sierpniu, ale i tak będzie fajnie :-). Szczegóły http://mtbteam.zary24.pl/regulaminjesien.html W Zielonej było fajnie , spotkałem tam Pioe, ale jakoś pogadać dłużej nie było czasu, ja byłem 7 w M2 i 10 open, za rok miejmy nadzieje będzie lepiej acz i tak wyścig udany Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
unite Napisano 9 Października 2006 Udostępnij Napisano 9 Października 2006 Pioe śmigniesz jeszcze w październiku na dalkowskie? W tym tygodniu bedę miał Prowella F-50R, kupię jeszcze jakieś okulary i z chęcią bym tam poszalał w kasku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pioe Napisano 9 Października 2006 Autor Udostępnij Napisano 9 Października 2006 Hejka ludziska! Nie miałem ostatnio czasu na rower i na forum, ale myślę, że nareszcie mam troszkę luzu Rower naprawiony (mniej/więcej ). Wymieniłem 2 szprychy w tylnym kole. Powyciągałem igliwie i gałęzie z kasety, strzepałem piasek i błoto, nasmarowałem conieco i już mogę jako - tako śmigać. Do zrobienia pozostało mi jeszcze "tylko" dokładniejsze wycentrowanie tylnego kóka (bije) i wymiana łożysk terów (nie zaglądałem, ale czuję po kierownicy, że coś tam "strzela"). Unite, byłbym nawet za tym, żeby zorganizować wycieczkę na dalkowskie. Poza tym cieszę się, że dołączyłeś do grona kaskowców :wink: Bylebyś tam nie przesadzał z tym szaleństwem :twisted: Ja deklaruję swoją obecność Kto chętny???? Dla mnie najlepiej, żeby była to sobota o 10:30, ale mogę się dostosować do reszty. PS. Rezpect, było fajnie i z chęcią bym wystartował na następnym wyścigu, ale nie mam kasy i transportu, więc może następnym razem :wink: Życzę Ci powodzenia!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Duch Napisano 11 Października 2006 Udostępnij Napisano 11 Października 2006 A ja mam ochotę na ten wyścig, ktoś jeszcze się wybiera, bo nie chce mi się jechać samemu, oferuję transport;) Jak ktoś się zdecyduje to piszcie wcześniej bo nie wiem czy eciećna Dalki, czy na wyścig, a i tu i tu nie wyrobię kondycyjnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lord Tom Napisano 11 Października 2006 Udostępnij Napisano 11 Października 2006 Ja sie własnie zastanawiam...... Jedno i drugie mnie korci.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pioe Napisano 11 Października 2006 Autor Udostępnij Napisano 11 Października 2006 Eeeetam! Dawajcie na dalki Tam jeszcze jako-tako daję rady Przy okazji poznamy Unite-a Sebher! Żyjesz? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Duch Napisano 11 Października 2006 Udostępnij Napisano 11 Października 2006 Wogółe parę osób zapadło w sen jesienny, rozumiabym zimowy (w wypadku Grizzlego ) ale co się np dzieje z Hammerem? puk puk, Hammer żyjesz? No bo kto jak Ty pociągnie peleton z tak obłąkańczą prendkością, albo czereśnie od których nie mogłem wrócić do domu? Ludzie jest piękna słoneczna noc. A już w krótce piękny słoneczny weekend, więc czas odkurzyć graty, Maść w garść jak Wam już w kościach skrzypi, ruszyć te zadki w obcisłych gatkach i jazdaa albo na Dalki, albo na wyścig. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lord Tom Napisano 11 Października 2006 Udostępnij Napisano 11 Października 2006 Duch- jakos złowieszczo zabrzmiało to o obcisłych gadkach Poczułem sie niepewnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pioe Napisano 12 Października 2006 Autor Udostępnij Napisano 12 Października 2006 No właśnie Duch - co to ma znaczyć? Chcesz nam bikerów wystraszyć? Grizzly! Exar, neo6!!! Śpicie, czy jedziecie? Hammer jest w Poznaniu jeśli się nie mylę - studiuje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
unite Napisano 12 Października 2006 Udostępnij Napisano 12 Października 2006 Na serio się przestraszyłem :030: 10:30 na dalkowie czy wtedy wyjedziecie z Nowej? Chyba przyjade sam, jeszcze nikogo nie namówiłem :029: Moja łydka po spotkaniu z pinami:/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Duch Napisano 12 Października 2006 Udostępnij Napisano 12 Października 2006 Hihi no ja nie wiem co wam Panowie na myslach, co Wy macie za skojarzenia. Poprotu skojarzyło mi się że wszysycy bliscy gdy wsiadam na rower coś mi docinają za spodenki, a dziewczyna to się wręcz czepia czasami. i stad ten tekst. Reasumując- żadnych podtekstów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pioe Napisano 12 Października 2006 Autor Udostępnij Napisano 12 Października 2006 Jasne unite - ładne... hmmm... dziury O 10:30 to się spotykamy w Soli, a będziemy z niej wyjeżdżać koło 11:00. Tylko gdzie się spotkamy z Tobą? Masz jakieś charakterystyczne miejsce?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sebher Napisano 12 Października 2006 Udostępnij Napisano 12 Października 2006 Eeeetam! Dawajcie na dalki Tam jeszcze jako-tako daję rady Przy okazji poznamy Unite-a Sebher! Żyjesz? Żyje żyje ale co to za życie Miałem kontuzje i byłem u "doktóra od nóg" no i kicha - jakieś magiczne cuda na kolano mam robić, szamanów zatrudniać, czary odczyniać ale jeździć nie mogę - przynajmniej na razie :029: :029: :029: Ale jak będzie błoto na Dalkach to mam w du..e zalecenia "doktóra od nóg" i można sie pomordować Pozdrowienia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Exar Napisano 13 Października 2006 Udostępnij Napisano 13 Października 2006 Grizzly! Exar, neo6!!! Śpicie, czy jedziecie? Jedziemy ale innym kursem, spotkamy sie prawdopodobnie na dalkach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pioe Napisano 13 Października 2006 Autor Udostępnij Napisano 13 Października 2006 Ok! my jedziemy pośpiesznym Do Lorda i Ducha - weźcie tylne lampki - mogą się przydać, jak będzie tak mgliście i ciemno jak dziś :/ sebher - lepiej odpuścić, niż mieć później jeszcze gorsze problemy. Wylecz tą kontuzję, bo na rowerze jednak nogi się przydają A błoto to ja już zamówiłem Więc jedziemy razem (jutro się nie zapowiada mokro, więc kiedy indziej ). Życzę szybkiego powrotu do zdrowia :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.