Peter950 Napisano 25 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2013 (edytowane) Właściwie to klamra powinna brzmieć ["Rower"], ale teoretycznie jest to rower. Waga wstępnie: ~19,5 kg Waga po odrzuceniu przedniego hamulca, stopki, dzwonka: ~18,5 kg Typ ramy: Y Przerzutki: 18 Manetki: SRAM MAX Amortyzacja z przodu i z tyłu, widelec LOGAN Zakupiłem go około pięciu lat temu w... oczywiście supermarkecie za cenę około 450 złotych. Z początku sprawował się nieźle, powiem nawet dało się śmigać po leśnych dróżkach. Po dwóch latach wymiana klocków hamulcowych, bo w ogóle nie chodziły. Po trzech latach agresywnej jazdy poszła tylna opona. Wymieniłem ją na Specjalized The Captain, co wraz z całością roweru komponowało się co najmniej komicznie. Przerzutki nie wyregulowały się aż tak, po czterech latach jazdy przestała wskakiwać jedynka i szóstka z tyłu. Dopiero po takim czasie też zdecydowałem się odwiedzić serwis. Oczywiście gdy serwis przeprowadził test na scentrowanie kół, zrobiło się zabawnie, koło potrafiło się kręcić samodzielnie około sekundę, może dwie. Po scentrowaniu kół było świetnie, rower nadal nadawał się do jazdy! Stery OK, korba OK, suport OK! Zdziwiło mnie to bardzo, ale stąd wniosek, że w supermarkecie można czasem dostać egzemplarz, który nie rozleci się po pierwszym tygodniu jazdy. Ba, wytrzyma i cztery lata. Sprzedany został za cenę 100 złotych i oczywiście nie żałuję sprzedaży, bo to tylko pseudo-rower. Byłbym zapomniał, poniżej wrzucam zdjęcia Siodło nie jest seryjne, jest to Dartmoor, bez mocowań, więc kołysało się w przód i w tył podczas jazdy Edytowane 25 Sierpnia 2013 przez Peter950 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi