kejta Napisano 25 Sierpnia 2013 Napisano 25 Sierpnia 2013 Witam Posiadam Krossa Levela A6. Postanowiłam wymienić opony-uważam, że na moje potrzeby te są za szerokie. W 70%jeżdżę po asfalcie reszta to szutrowe drogi, dukty leśne, żadko jakiś piach. Nigdy błoto czy mokra nawierzchnia. Obecnie jeźdzę na oponach Schwalbe Racing Ralph 26x2.1 na obręczy Shimano WH-M505. Mam dylemat pomiędzy Kenda Khan, Schwalbe Land Cruiser a Road Cruiser. Jednak naszło mnie kilka pytań. Uparłam się na 1.75 żeby zejść z moich 2.1 głównie ze względu na opory toczenia- a może źle się za to zabrałam? Może opony typu Hurricane czy CX Comp które mają 2.0 są od moich wybranych lepsze? Czy faktycznie szerokość ma aż tak ogromne znaczenie? Obecnie jeżdże 22-23km/h i licze na znaczną poprawę po zmianie opon-a może jestem naiwna i nic to nie da? Może te stare opony(choć teraz już zdarte)było dobre i miały w miare dobre opory toczenia.pan w sklepie doradzał mi Smart Sam-ale one sa niemal identyczne jak ja teraz mam....... No i uparłam się na semi-sliki bo jednak wjeżdżam czasem w las. A może też się mylę? Proszę o doradzenie bo mam już mętlik- I jeszcze jedno-a może zamiast kupować komplet lepiej kupić do przodu i tyły inną-inny bieżnik i inna szerokość?
Gość voytec Napisano 25 Sierpnia 2013 Napisano 25 Sierpnia 2013 IMHO przejście na tanie opony typu Kenda Khan nic ci nie da bo ważą one około 150g więcej od Ralph'ów i to co zyskasz na mniejszym bieżniki prawdopodobnie stracisz na masie rotacyjnej. Zamiast zmieniać obie opony zostaw przednią w spokoju a wymień tylną na jakiegoś porządnego semi-slick'a w rozmiarze 1.9-2.0. 1,75 na szutrówki może wystarczy ale na leśne dukty to za mało. To tyle tytułem mojego skromnego zdania
kejta Napisano 25 Sierpnia 2013 Autor Napisano 25 Sierpnia 2013 IMHO przejście na tanie opony typu Kenda Khan nic ci nie da bo ważą one około 150g więcej od Ralph'ów i to co zyskasz na mniejszym bieżniki prawdopodobnie stracisz na masie rotacyjnej. Zamiast zmieniać obie opony zostaw przednią w spokoju a wymień tylną na jakiegoś porządnego semi-slick'a w rozmiarze 1.9-2.0. 1,75 na szutrówki może wystarczy ale na leśne dukty to za mało. To tyle tytułem mojego skromnego zdania Rozumiem, ale na wadze bym się tak bardzo nie skupiała. Po 1 to te trzy które podałam są podobnej wagi, a po 2 i tak często jeżdże na dalsze trasy z torbą i sakwami więc nie skupiam się aż tak bardzo na tych 200-300gramach. Na tych leśnych i polnych drogach mi zalezy bo to moje głowne trasy dojazdowe do asfaltu(skrótowe). I co to wg Ciebie pożądny semi-slik? Nie taki jak podałam? A nie powinna tylna opona być grubsza od przedniej? Może lepiej tą co teraz mam na przodzie dać do tyłu-tylna już troche zjechana-a na przód coś kupić mniejszego?
Gość voytec Napisano 26 Sierpnia 2013 Napisano 26 Sierpnia 2013 Nie, nie powinna. Przednia opona generuje przyczepność dlatego powinna być szersza a tylna to napędowa i żeby opory toczenia były jak najmniejsze dobrze by było żeby była cieńsza. nie skupiam się aż tak bardzo na tych 200-300gramach. To się skup. Fizyki nie oszukasz i lżejsze koła lżej się toczą. To dlatego ewentualne odchudzanie roweru zaczyna się od wymiany kół na lżejsze. 200-300g mniej na kołach to naprawdę dużo. Z drugiej strony z tego co napisałaś w drugim poście wynika że kupiłaś sobie nie całkiem ten rower co trzeba
kejta Napisano 26 Sierpnia 2013 Autor Napisano 26 Sierpnia 2013 Nie, nie powinna. Przednia opona generuje przyczepność dlatego powinna być szersza a tylna to napędowa i żeby opory toczenia były jak najmniejsze dobrze by było żeby była cieńsza. To się skup. Fizyki nie oszukasz i lżejsze koła lżej się toczą. To dlatego ewentualne odchudzanie roweru zaczyna się od wymiany kół na lżejsze. 200-300g mniej na kołach to naprawdę dużo. Z drugiej strony z tego co napisałaś w drugim poście wynika że kupiłaś sobie nie całkiem ten rower co trzeba Początkowo miałam inne zapotrzebowanie rowerowe-teraz bardziej przydałby się trekking ale nie mam zamiaru zmieniąc roweru:) A Twoim zdaniem, która z zaproponowanych opon byłaby najlepsza? I brać 1.75 czy np 1.9/2.0? Podsumowując mam się bardziej skupić na semi sliku lżejszym niż powiedzmy lepszym? A to, że później i tak na bagażnik załaduje torbe itd to nie wyjdzie mi podobnie? Znalazłam Silento 1.75 o wadze 625 lub Hurricane 2.0 o wadze 650-> uważasz że one byłyby lepsze od tych zaproponowanych wczesniej?
farmer Napisano 26 Sierpnia 2013 Napisano 26 Sierpnia 2013 Ze zmianą szerokości opony nie do końca jest tak jak piszesz że węższa znaczy mniejsze opory. Przykład: Continental Race King to przy balonie nawet 2,25 toczy się nad wyraz lekko w porównaniu do załóżmy Hutchinson Toro 1,85. Ważne jest jaki bieżnik i jaka waga niekoniecznie szerokość( choć ta wpływa na wagę). Jest jeszcze jeden element składowy- komfort. Im mniejsza opona tym "twardsza" i mniej amortyzuje nierówności. A podsumowując twoje Racing Ralph uchodzą za opony z małymi oporami i coś mi się wydaje że jak zmienisz je na semislick to przyspieszenia nie poczujesz za bardzo (będziesz rozczarowana). No chyba że nowe opony będą lżejsze. Ja jak przesiadam się z mojego MTB gdzie mam lekkie koła i opony Ra Ra na Trekinga gdzie mam semislick ale za to cięższe koła i opony to wyraźnie zwalniam. Wada lekkich opon to ich podatność na przebicia, przecięcia i inne zniszczenia. A decyzja należy do ciebie
Gość voytec Napisano 26 Sierpnia 2013 Napisano 26 Sierpnia 2013 A Twoim zdaniem, która z zaproponowanych opon byłaby najlepsza? I brać 1.75 czy np 1.9/2.0? Podsumowując mam się bardziej skupić na semi sliku lżejszym niż powiedzmy lepszym? Wybierz lekkiego semi-slick'a i po sprawie. Nie musisz się pchać w drogie modele. Hurricane jest dobrym kompromisem miedzy lekkością a pancernością w stosunku do Ralpha który z racji tego że jest oponą sportową idzie bardziej lekkości właśnie. Inna sprawa że jak wspomniałaś Ralpha masz już nieco startego i z tego względu możesz nie odczuć żadnej różnicy. Znalazłam Silento 1.75 o wadze 625 Schwalbe Silento jest na koła 28" i nie będzie pasował na twoją obręcz. PS. Nie cytuje się całych wypowiedzi jeśli odpowiadasz tuż pod nią.
Kiciok Napisano 26 Sierpnia 2013 Napisano 26 Sierpnia 2013 Czyżbym się pogubił? Khan - za ciężka, a przecież jest lżejsza od Hurricane o 100g wg. wagi katalogowej. Dlaczego więc Hurricane, a nie dwa razy tańsza Kenda?
Gość voytec Napisano 26 Sierpnia 2013 Napisano 26 Sierpnia 2013 Kenda Khan K935 - 26x1.75 - 739g Schwalbe Hurricane - 26x2.0 - 690g Tak pogubiłeś się. Poza tym chodzi właśnie o to aby odradzić oponę z małym balonem.
kejta Napisano 26 Sierpnia 2013 Autor Napisano 26 Sierpnia 2013 Schwalbe Silento jest na koła 28" i nie będzie pasował na twoją obręcz. Schwalbe Silento jest również 26x1.75 waga 625g i na chwile obecną to mój faworyt-choć korci mnie Land Criuser ale 760g no a Khan z racji ceny... Mam katalog Schwalbe i trochę też nim się sugerowałam i własnie widziałam, że moje Racing Ralph mają niezłe wyniki. Teraz to już w ogóle mam namieszane. Chciałam zmienić aby poprawić osiągi-wyadawało się, że zmiana na węższe będzie znacząca a tu się okazuje, że niekoniecznie. Jak zaczęłam teraz szukać nawet droższych ale lżejszych to z kolei nie za bardzo nadają się na teren.... To może Smart Sam? A może zostawić na przodzie mojego RR a wymienić tylko tył? Przód jest w miarę OK-ogólnie oponki dałyby jeszcze troche radę ale chciałam je koniecznie wymienić z racji oporów toczenia i wyników na nich... Nie jestem zawodowcem ale coraz więcej jeżdże i chce kupić jak najlepiej http://allegro.pl/opony-opona-maxxis-wormdrive-26-x-1-90-semi-slick-i3438062140.html znalazłam jeszcze takie: lekkie, w miarę tanie. co wy na to?
Gość voytec Napisano 26 Sierpnia 2013 Napisano 26 Sierpnia 2013 Oczywiście zmień tylko napedówkę. Nie ma potrzeby inwestować w oba laczki jeśli nie są użyte a chcesz po prostu aby lżej to chodziło.
kejta Napisano 26 Sierpnia 2013 Autor Napisano 26 Sierpnia 2013 No OK tylko teraz jaka? Z tego co czytam to moja opona jest bardzo dobra, lekka i szybko. Zaczełam więcej patrzec na wagę i albo zostałabym przy Silento albo coś grubszego ale z dobrym toczeniem i ekkim jak: Huricane,CX Comp, Smart Sam, Blck Jack czy Continental Race King 2.0. Co myslicie i co polecacie?
ugupu Napisano 26 Sierpnia 2013 Napisano 26 Sierpnia 2013 A tu masz moje typy: Kenda SBE http://allegro.pl/opona-26x1-95-kenda-k1047-sbe-kevlar-60tpi-i3483678375.html Geax AKA http://allegro.pl/opona-geax-aka-drutowa-26x2-0-i3441134711.html Nie są może najlżejsze ale za to wytrzymałe i wygodne. Dobrze będą sprawować się w każdych z warunków w których jeździsz. Masą opon nie musisz się specjalnie przejmować ponieważ ma to znaczenie dopiero przy częstych sprintach. Waga koła nie ma również wpływu na to, jak lekko się ono toczy. Pamiętaj jednak o pompowaniu ich do maksymalnych ciśnień dopuszczalnych przez producenta. Jeśli chodzi o Silento obawiam się, że na szutrze mogą nie dać sobie rady, na asfalcie będą OK, podobnie jak inne nad którymi myślisz.
no1 Napisano 26 Sierpnia 2013 Napisano 26 Sierpnia 2013 Odradzam CX-Comp.. wiele tysięcy km przejechałem na nich. Jeśli masz wkładki antyprzebiciowe np.Zefala to super, ale bez nich "guma co 100km" (a z wkładką przejechałem jakieś 3000km bez gumy po czym wymieniłem opony).
kejta Napisano 26 Sierpnia 2013 Autor Napisano 26 Sierpnia 2013 Okazało się, że moje opony to: schwalbe racing ralph 26x2.1 evolution waga 459g kevlar ! Jak poczytałam opinie i testy( w tym opory toczenia) to aż mi w piąty poszło! Więc się zastanawiam czy aby nie przełożyć tył na przód i na odwrót tylko bardzo bym prosiła o opinie czy te opony się jeszcze do czegoś nadają: Opona przednia: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/638a9a871b2aaf8b.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/906b327360768ff6.html Opona tylnia: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fea0ba76845c56a1.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0a5cec6d1e7c9052.html Widok z boku: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0da6e680286d9fa0.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/42559eddb2843657.html I tak się zastanawiam-jeżeli ta tylna jest jednak za bardzo zajechana to kupić tą samą oponę czy Smart Sama 2.1? Lub jak tylko jedną sztuke to coś zwijanego z kevlarem?
kporys Napisano 26 Sierpnia 2013 Napisano 26 Sierpnia 2013 Widać jeszcze chyba te charakterystyczne wycięcia/dziurki (jak zwał, tak zwał), więc raczej bardzo zużyte nie są. Myślę, że spokojnie można jeździć. Oczywiście możesz zamienić je miejscami, wtedy posłużą trochę dłużej i jeśli nie jeździsz w wymagającym terenie itp. mniejszy bieżnik na przodzie nie powinien Ci przeszkadzać
Kiciok Napisano 26 Sierpnia 2013 Napisano 26 Sierpnia 2013 Ja tam bym wolal miec z tylu gorsza opone, ale jak kto woli...
Gość voytec Napisano 26 Sierpnia 2013 Napisano 26 Sierpnia 2013 Gadają że minimalna grubość bieżnika to 1mm i tego trzeba by się trzymać. A twoje opony prócz tego są w całkiem niezłym stanie i pewnie jeszcze trochę na nich możesz pojeździsz. Continental Race King 2.0 Nie polecam. Zwłaszcza jeśli robisz duże trasy po asfalcie. Bieżnik na Continental'ach szybko znika.
farmer Napisano 27 Sierpnia 2013 Napisano 27 Sierpnia 2013 vayatec trochę przegiąłeś z tą opinią o szybkim schodzeniu bieżnika. Ja na Race Kingach przejechałem już 3kkm i bieżnik nadal jest dobry. Są one bardziej podatne na przecięcie / zniszczenie ścianek bocznych i to właśnie w ten sposób załatwiłem RK. Natomiast z tego co wiem to opory toczenia RK są minimalnie większe od RaRa autorki. Osobiście zmieniłem właśnie oponę z RK na RaRa i bez aparatury pomiarowej nie jestem w stanie wyczuć różnicy. Przy tak lekkich RaRa jak u kejty to obstawiam że poz zmianie opon może poczuć różnice tylko na minus. Co do bieżnika to uważam że jeszcze spokojnie oponka pojeździ. Rada nie zamieniaj opon bo zajechany tył to nie problem dopóki nie masz problemów na podjazdach, piachu itd. Jak zamienisz to na przodzie będzie gorsza trakcja a wtedy większe problemy w zakrętach, i piachu. Lepiej zajechać tył i wtedy wymienić jedną oponkę - tak ja uważam. A na poprawienie wyników - trenować, trenować trenować Zima idzie jest szansa na skokowe poprawienie wydolności do wiosny
ugupu Napisano 27 Sierpnia 2013 Napisano 27 Sierpnia 2013 Bieżnik jeszcze da radę ale to popękane boki to już nie bardzo.
Gość voytec Napisano 27 Sierpnia 2013 Napisano 27 Sierpnia 2013 Co do bieżnika to uważam że jeszcze spokojnie oponka pojeździ. Rada nie zamieniaj opon bo zajechany tył to nie problem dopóki nie masz problemów na podjazdach, piachu itd. Jak zamienisz to na przodzie będzie gorsza trakcja a wtedy większe problemy w zakrętach, i piachu. Lepiej zajechać tył i wtedy wymienić jedną oponkę - tak ja uważam. Ja się dołączam do tej rady
kejta Napisano 27 Sierpnia 2013 Autor Napisano 27 Sierpnia 2013 No OK ale jak będe wymieniała tylko tył to na co? Na to samo? Szukałam semi-slików bo głównie jeżdże po asfalcie. Koncentrowć się na semi slikach czy brać coś typu Smart Sam, Black Jack czy Rapid Rob? Bo jak będe kupowała jedną to mogę wydać więcej kasy(czyli kupowałabym może tak jak teraz miałam evolution / kevlar)
farmer Napisano 27 Sierpnia 2013 Napisano 27 Sierpnia 2013 Tu jest ciężko doradzić. Ja jeździłem na Race Kingach i opory były dla mnie wystarczająco moałe nawet przy rozmiarze 2.25 a komfort jazdy naprawdę duży przez duży i miękki balon. Ja na tym rowerze tęz i trasy po 70-100 km po asfaltach robiłem i uważam że bieżnik naprawdę wolno schodzi (problemem są boczne ścianki ale to dopiero czuć w górach na kamieniach). Wiadomo że jak kupisz semi slicka to minimalnie lepiej będzie na asfalcie za to gorzej w terenie. Tu już decyzję musisz sama podjąć. I nikt ci nie pomoże. Ale wydaje mi się że jakiś tam mały procent poprawy na semi slick nie jest wart pogorszeniu przyczepności. Semi slick na asfalcie też pewnie będzie mniej hałasował niż opony bieżnikowe. Wybór należy do ciebie.
ostry2407 Napisano 27 Sierpnia 2013 Napisano 27 Sierpnia 2013 Bierz śmiało Race King 2.2 bo rzeczywisty rozmiar to 2.0 albo 2.0 ale polecam 2.2 ze względu na większy balon co przekłada się na komfort jazdy. Bieżnik w RK jest wytrzymały. Przejechałem na nich 2000km i nie widać zużycia. Nie przejmuj się opiniami co do cienkich ścianek bocznych. Jak nie śmigasz w górach to problemu nie ma. Posiadam również XK 2.4 , MKII 2.2 i 2.4. Bardzo je sobie chwalę i jak na razie na żadnej nie złapałem gumy ani nie rozdarłem a śmigam ostro po lasach i to w różnym terenie. Wszystkie mam drutówki bez żadnych udziwnień
kejta Napisano 27 Sierpnia 2013 Autor Napisano 27 Sierpnia 2013 Po przemyśleniu postanowiłam jeszcze jeden sezon przejeździć na oponkach. Później albo kupie na tył Black JAcka 1.9 albo przeskocze z kompletem na semi slicki chyba wtedy na Silento 1.75. Zobacze ile kasy dozbieram i w jakim terenie pojeżdże w przyszłym sezonie-wtedy bardziej się zastanowie nad tym czego potrzebuje. W tym roku byłam po operacji kolana więc jeździłam mniej i głównie po asfalcie(zakaz jeżdżenia po dziurach). Może też nazbieram więcej kasy i zastanowie się nad jakimiś Marathonami. Się zobaczy. Tymczasem bardzo wszystkim dziękuje za rady. Mam nadzieję, że ten post posłuży jeszcze komuś
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.