scooby Napisano 22 Sierpnia 2013 Napisano 22 Sierpnia 2013 witam Naczytałem się wszystkiego co tylko można o oponach tu na forum i nie tylko i jeszcze wiekszy mętlik mam w głowie. Mój dylemat to jaką oponę kupić na tył do mojego 29era. Obecnie od nowości mam w nim z przodu i z tyłu nobby nic 2,25 i czuję, że to co piszą w necie o nich to prawda czyli, że na napędówkę się slabo nadaje ze względu na duże opory toczenia.Przejechalem na nich ponad 1kkm, w tym 4 maratony i chcę spróbowac z czyms lepszym na tył. Warunki, w których będzie jeździła to raczej łatwe maratony typu skandia, mazovia oraz lokalne ale czasami trudnejsze typu king oskar gniewino, maratony na kaszubach czy w lasach trójmiejskich. Jest tam sporo szybkich ubitych leśnych/szutrowych odcinkow a nawet asfaltów i chyba na nobby nicu z tyłu też tracę na takiej trasie ze względu na opory toczenia, czyż nie ? Zastanawiam się na continentalem race kingiem, geaxem mezcalem lub geaxem saguaro. Na przodzie nobby nic zostanie. Ktorą z tych opon i dlaczego byście mi doradzili (a może jednak inną) ? Przyznam się, że technikę raczej mam niezbyt dobrą, na błotnych śliskich zjazdach dużo tracę, często to co zyskam na nawet ciężkich podjazdach potrafię stracić na zjeździe. Liczę na Wasze opinie. pozdrawiam
afly Napisano 22 Sierpnia 2013 Napisano 22 Sierpnia 2013 Osobiście Race King'a bym odpuścił na rzecz Ritchey Shield Comp lub WCS 29x2.1 (realnie minimalnie węższy od RK 2.2) lub wymienione przez Ciebie Geax Saguaro oraz jest opcja Maxxis Crossmark .
Gość voytec Napisano 22 Sierpnia 2013 Napisano 22 Sierpnia 2013 Bierznik w Conti szybko wyparowuje. Ale zaczynając od początku to przede wszyskim na tył powinna wylądować opona 1.9-2.1 - taka jest zasada że napędówkę daje się węższą bo się lżej toczy. GEAX'y słabo radzą sobie na mokrej nawierzchni ale taka AKA bardzo lekko się toczy. Powinieneś rozważyć też tego Maxxis'a lub Ritchey'a co kolega wyżej podał. Z-Max Shiled WCS Tubless ready waży 554g (katalogowo) więc jest 100g lżejszy od Nobby Nic'a.
scooby Napisano 23 Sierpnia 2013 Autor Napisano 23 Sierpnia 2013 dzięki za dotychczasowe opinie powiedzcie mi jeszcze czy faktycznie kazda typowa napędówka będzie lepsza na tył od Nobby Nica ? Inaczej, czy odczuje się różnicę w rozpędzaniu, prędkosci itp gdy z tyłu będzie typowa napędówka a nie taki terenowy Nobby ? A jeszcze jedna rzecz, lepiej miec komplet: z przodu takiego Nobby Nica 2,25 i z tyłu powiedzmy race kinga, crossmarka czy inną typową napędówkę, czy komplet przód i tył taki sam właśnie jakiś race king, crossmark, saguaro ? Co daje szersza bardziej terenowa opona z przodu ?
GhOsTwrc Napisano 23 Sierpnia 2013 Napisano 23 Sierpnia 2013 Maxxis ikon stawia duze opory. Ikon 30 km/h Saguaro 34 km/h. Kup kazda gume przetestuj a sie dowiesz co bedzie dobre dla Ciebie
Gość voytec Napisano 23 Sierpnia 2013 Napisano 23 Sierpnia 2013 powiedzcie mi jeszcze czy faktycznie kazda typowa napędówka będzie lepsza na tył od Nobby Nica ? Nobby Nic jest w trudny teren. Generalnie to jako napędówka każda z mniejszym bierznikiem jest lepsza.
martinwu Napisano 23 Sierpnia 2013 Napisano 23 Sierpnia 2013 na przodzie mam NN , na tyle miałem Racing Ralpha , zmieniłem go na Maxissa IKON - rewelacyjna opona
pitu Napisano 23 Września 2013 Napisano 23 Września 2013 GEAX'y słabo radzą sobie na mokrej nawierzchni GEAX Gato ŚWIETNIE sobie radzi na mokrej nawierzchni - oczywiście nie rozmawiamy o asfalcie. Saguaro powinna się sprawdzić.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.