Skocz do zawartości

[Wycięcie woreczka żółciowego]Powrót na rower


Yoschi

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, tak się nieszczęśliwie złożyło że po mojej tegorocznej akcji odchudzającej na rowerze okazało się że mam kamienie w woreczku żółciowym. Czy ktoś z was przeszedł laparoskopowe wycięcie woreczka? jak szybko dochodzi się do możliwości wznowienia jazdy na rowerze? lekarz nie potrafił się określić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Temat nie został wyczerpany, tak więc podzielę się własnym doświadczeniem.  Po dwóch tygodniach od operacji poszedłem na rower. Odczuwałem lekki dyskomfort w okolicy pępka spowodowany ocieraniem koszulki termicznej. Poza tym nie mogłem dać z siebie wszystkiego, bo jednak jeszcze w tej okolicy "ciągnie" i nie pozwala np wstać na pedała, czy dokręcić mocniej :/ Myślę, że jeszcze 2-3 tygodnie i można wracać do treningów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma normalnej sprawności po tygodniu bo po tym czasie dopiero szwy się zdejmuje :)

 

Wysiłek nie jest wskazany, chyba, że nastawiacie się na kolejny zabieg związany z przepukliną pępkową.

 

Poza tym po cholecystektomii trzeba wprowadzić dość drakońską dietę. Jestem przekonany, że na takiej diecie większość z Was nie miałaby siły wejść na rower.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pitolisz z tą dietą ,zwyczajnie lekkostawne jadło do 2-ch m-cy po zabiegu,żadnych drakońskich diet.Mnie na odchodne z oddziału chirurgii konsylium chirurgów powiedziało że jeść można wszystko ale z umiarem no chyba że chce być nieszczęśliwy z tego powodu.Do dziś jak widać żyję pisząc te słowa.Jedyne czego unikać to wybitnie tłustych potraw w nadmiarze i wódę pić kieliszkiem nie szklankami. :down:

Nic mnie nie boli do dziś i zapominam już że mi grzebali w bebechach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja po 2 tygodniach od wycięcia woreczka nie wytrzymałem i wyszedłem na rower, 0 jakichkolwiek problemów. Z ciekawostek co do diety, na 2 dzień po operacji dostałem na obiad "tłusty jak cholera" rosół a niby przy woreczku tłustego trzeba unikać;p zjadłem całość w ramach testu jak by coś bolało to w końcu jestem w szpitalu;p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...