Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Pewnie to kogoś zainteresuje:

 

Właśnie rozpakowywuje:

 

http://allegro.pl/profejsonal-mtb-lazaro-ev-3-alivio-suntour-2014-d-i4326620979.html

 

Wbrew temu, co jest na zdjęciach aukcji... amortyzator jest HLO - czyli wyższa klasa z olejowym tłumieniem i to tym razem na 100%, bo w oznaczeniu jest HLO :) Na zdjęciach jest wyraźnie mechaniczne.

Edytowane przez Tadeus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawda jest taka, że do tej pory tylko ten Spartacus na zdjęciu miał HLO.

 

Lazaro nie miał.

Kands nie miał (miał tylko w droższym modelu z tarczami).

Scud nie miał.

 

Ale skoro Lazaro nie miał, a HLO (wbrew zdjęciom) jest, to równie dobrze i wszędzie indziej może być, tylko sprzedawcy o tym nie wiedzą. Lekko chore :)

Edytowane przez Tadeus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak ta, już poprawiłem. Miałem na myśli Spartacusa, a napisałem Scud. Spartacus jako jedyny miał na zdjęciu.

 

Widać, trzeba po prostu pytać sprzedawcy "czy jest na dźwigni speed lockout i w kodzie amortyzatora na naklejce HLO".

 

Może mają i takie i takie i nawet nie wiedzą? :D

 

W każdym razie jeśli HLO obecnie jest standardowe, to praktycznie już nie ma się do czego przyczepić. Trans-rower znowu miażdży, choć jak zwykle w dość nieporadny amatorski sposób :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, niebieska wajcha to w tym roczniku chyba już nie stuprocentowy indykator, bo widziałem zdjęcie czarnej wajchy, na której też było napisane speed lockout. Więc podejrzewam, że starczy, by napisane było na niej speed lockout zamiast lockout.

 

Stuprocentowym potwierdzeniem jest naklejka, która jest jakieś 15cm pod wajchą - u mnie tam wyraźnie napisane jest SF13 XCM HLO.

 

A ten amor bez oleju w tym roku podobno już też jest trochę lepszy, niż kiedyś, więc totalna lipa to nie jest. No ale ja odkąd mam amorka z olejem, już nie chcę wracać :) Różnica jest w tłumieniu, czyli tym, co amortyzator robi po najechaniu na przeszkodę z twoją kierownicą i twoimi rękami, przy oleju ten atak na twoje nadgarstki jest znacznie spokojniejszy i łatwiej utrzymać kontrolę nad rowerem, pomijając już sam komfort. No ale, gdybym miał różnicę 200zł... Za to już pewnie można pchnąć tego XCMa gorszego na Allegro i kupić XCRa :)

Edytowane przez Tadeus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są dwie aukcje:

1) 1199 zł z amortyzatorem SR SUNTOUR NEX http://allegro.pl/2014-spartacus-cross-shimano-alivio-blokada-skoku-i4317327882.html

2) 1149 zł z amorem SR Suntour XCM http://allegro.pl/spartacus-elite-shimano-alivio-2014-sr-suntour-24h-i4317299903.html

 

Oba na zdjęciach różnią się napisani oraz tymi wajchami. Tańszy ma tą niebieską speed lock. 

 

Scud ma XCM SF 13.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam...

 

Szybkie pytanko o doradzenie i pomoc w wyborze roweru który przekona mnie że to fajna przygoda ;)

Konkrety:

- mój pierwszy rower,

- kwota do 1000 PLN

- jazda typowo rekreacyjna, do zwiedzania i relaksu

- teren użytkowania: Warszawa i okolice (asfalty, dziurawe asfalty, szutry, piasek)

- dziennie 5 do 15 km

- wzrost 174cm waga 68kg (rama 17' lub 18') 

 

Moje wahania:

1) Lazaro EVOLUTION V1 

    http://allegro.pl/2014-lazaro-e-v1-men-solidne-alu-mtb-shimano-altus-i4332482442.html

 

2) Merida Drakar 5-V

http://allegro.pl/merida-drakar-speed-5-v-2013-wyprzedaz-i4345146318.html

 

3) Kross Hexagon X1

http://allegro.pl/rower-kross-hexagon-x1-super-gratisy-2014r-i4340067602.html

 

Oczekiwania:

- lekki,

- wygoda przede wszystkim,

- pewne prowadzenie,

- ładny wygląd,

- w miarę bezobsługowy.

 

Byłbym baardzo wdzięczny wszystkim za pomoc w wyborze, ewentualnie nakierowanie mnie na inne lepsze propozycje. Nieukrywam że spędziłem dziś cały dzień jako laik w temacie rowerów żeby wybrać coś dla siebie więc każda rada i wskazówka mile widziane. Jeszcze raz dzięki i do zobaczenia na szlaku ;) 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten Hexagon V6 nowy za tyle chodził.

Kolega ma identycznego i suport mu zdechł po 500 (!) km. "Amortyzator" jest najprostszy z możliwych - 2 sprężyny bez regulacji, a o blokadzie nie mówiąc (pokrętła są od SAGu, ale nie działa to prawie wcale). Przednia przerzutka od nowości nie zrzuca nawet przy najmniejszym obciążeniu i ciężko w ogóle coś z tym zrobić. Masakra... Ja bym nie polecał.

 

Co do tego Rometa to naprawdę dokumentację robił jakiś geniusz technologiczny. Nic się o nim nie da powiedzieć poza tym, że jeździł prawdopodobnie na nim nastolatek, który wyszalał się (zużył tylną oponę) i mu się znudziło. Napęd może być niewytarty, ale rozklekotany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...