sqr Napisano 16 Sierpnia 2013 Napisano 16 Sierpnia 2013 Witam. W związku z tym że jestem bardzo zadowolony ze swojego napędu i na pewno nie będę go długo zmieniał, chciałbym się zapytać tych co praktykują od dłuższego czasu jazdę na dwa / trzy łańcuchy: O ile mniej więcej wydłuża się żywot napędu przy takim rozwiązaniu? 30% ; 50% ; 80%. Wiem ciężko to stwierdzić bo trzeba by było równolegle jeździć na jednym łańcuchu i na dwóch. Ale może ktoś jest w stanie to z grubsza określić. Mój obecny napęd to przerzutki i manetki X-7, Korba Truvativ Firex, Łańcuch pc951 a kaseta szczerze mówiąc nie pamiętam. Osobiście uważam że jest o niebo lepszy od mojego poprzedniego deore/SLX.
nemo2009 Napisano 16 Sierpnia 2013 Napisano 16 Sierpnia 2013 Tylko powiedz,co chcesz osiągnąć tym zabiegiem? Kaseta 9 rzędowa,koszt około 100 zł(taka sobie) Łańcuch,różnie,słaby 70 zł,taki sobie 100 zł. ?
lesieque Napisano 16 Sierpnia 2013 Napisano 16 Sierpnia 2013 hmm... bardzo trudno powiedzieć, bo zależy to od bardzo indywidualnych czynników takich jak teren, sposób konserwacji czy tez styl jazdy. Ja jeżdżę na 3 łańcuchy. Ma to swoje plusy, ponieważ kaseta znacznie zwiększa swoja żywotność. Jednak IMO jeżeli sie nie ścigasz, nie jeździsz w każdych warunkach atmosferycznych (a więc od śniegu przez błoto, piach po wielkie upały i deszcz) to nie ma to sensu, ponieważ kasety niskiej klasy dzięki wyższej masie mają zębatki, które na serio długo wytrzymują, a koszt takich kaset jest porównywalny z kolejnym łańcuchem
Jaca911 Napisano 16 Sierpnia 2013 Napisano 16 Sierpnia 2013 Łańcuch,różnie,słaby 70 zł,taki sobie 100 zł. Łańcuch przyzwoity HG53 ~50zł, PC951 ze spinką ~60zł, trochę lepszy ~65zł HG73. Ja mam kasetę PG950 70zł i dwa łańcuchy hg53 53zł i hg73 64zl, na tym secie zrobione ponad 7000km i... kaseta ma tryby od 4 do 7 wyjechane tak, że czubek ma mniej więcej 1mm szerokości. reszta trybów prawie nie zużyte. Niby nic ciekawego ale na żadnym jeszcze łańcuch nie skacze. Czy na jednym bym miał to samo? Ja nie wiem, wiem że na poprzednim zestawie kaseta HG30 (8-rzędów) i łańcuchu HG40 zrobiłem 300 i skakało.
nemo2009 Napisano 16 Sierpnia 2013 Napisano 16 Sierpnia 2013 Łańcuch przyzwoity HG53 ~50zł, Można czepiać się szczegółów,ale Shimano HG 53 nie nazwałbym przyzwoitym,jest po prostu kiepski,jak z serialu Polsatu. Ja jeżdżę amatorsko,nie biorę udziału w zawodach,z nikim się nie ścigam,no chyba z upływem czasu. I co? Jeden łańcuch,jedna kaseta i do przodu. Potem następny zestaw. I co? Korba nowa? Nie tak szybko.
sqr Napisano 16 Sierpnia 2013 Autor Napisano 16 Sierpnia 2013 No właśnie jak to jest? Przy takim rozwiązaniu nie tylko kaseta chyba wolniej się zużywa, ale też kołeczka przerzutki oraz blaty korby. Jeżdżę w każdych warunkach (dosłownie każdych:piach, deszcz, błoto i śnieg również) nie jeżdżę dużo, Rowerem MTB około od 2 do 3 kkm rocznie. Więcej miejskim/trekkingiem (5 - 6kkm) na nexusie ale tam nie zastanawiam się nad tym rozwiązaniem bo jest to bezsensowne. Jest sens? W sumie mi nie chodzi o kasetę a bardziej o przerzutki i korbę. Łańcuch pc951 kosztuje dokładnie 48zł, jeżeli mam przejechać dzięki temu 500km więcej to nie warto ale jeżeli 3kkm to już bym się zastanawiał bo dla mnie to rok jeżdżenia i jednak oszczędność.
Jaca911 Napisano 16 Sierpnia 2013 Napisano 16 Sierpnia 2013 Można czepiać się szczegółów,ale Shimano HG 53 nie nazwałbym przyzwoitym,jest po prostu kiepski,jak z serialu Polsatu Ja wiem, że od jeźdźca dużo zależy, ale kumpel miał nówkę nieśmiganą wipermanna 900 jak do mnie przyjechał po Jurze pojeździć. Po czterech dniach i niecałych 300km w poziomi i 5km w pionie łańcuch mu się... urwał. Przy czyszczeniu wyszło ze miał jeszcze 5 ogniw kandydatów do urwania. A niby lepszy od HG53. Z porównania HG53 i HG73 mogę napisać że na HG 73 przelata się 2x więcej, a różnica to raptem 15zł. Ja już więcej 53 nie kupie ale nie można pisać że to szmelc. Tyle że ja latam na MTB ponad 7000km rocznie.
nemo2009 Napisano 16 Sierpnia 2013 Napisano 16 Sierpnia 2013 Jaca,nie chodzi o szczegóły, 5 zł w tę,czy inna stronę.chodzi o sens? Czy warto? Czy jest sens grzebać się w wymiany? Napęd trzeba czyścić,konserwować,to odwdzięczy się dobrą pracą,na tyle ile oczekujemy,i tyle.
sqr Napisano 16 Sierpnia 2013 Autor Napisano 16 Sierpnia 2013 W sumie wymiany nie robią mi problemu i tak przy czyszczeniu ściągam łańcuch więc założyć inny nie robiło by mi problemu. W takim razie widzę że raczej średnio jest sens się w to bawić. Jeszcze się zastanowię i poczekam na opinie innych.
wojtus025 Napisano 16 Sierpnia 2013 Napisano 16 Sierpnia 2013 Ja kręcę na łańcuchu HG53 od shimano (chyba 60zł) i kaseta 9-rzędowa (cena podobna). Jeden komplet już zajeździłem i zrobiłem ponad 4500km. Niestety tylko tyle, bo od częstego zdejmowania do czyszczenia trochę się jedno ogniwo poluzowało i w czasie jazdy się zerwał. Na dodatek złączałem go uszkodzonym skuwaczem przez co go trochę powyginałem :/ Wkurzyłem się i wstawiłem nowy łańcuch i kasetę. Ma od tamtej pory prawie 1500km przebiegu i chodzi jak nówka Chcialem się bawić w jazdę na 2 łańcuchy zamieniając je co około 500km ale przypomniałem sobie o tym dopiero jak stuknęło 900km więc dałem sobie spokój.
sqr Napisano 17 Sierpnia 2013 Autor Napisano 17 Sierpnia 2013 No ja właśnie dopiero przejechałem 400km więc to ostatni dzwonek po weekendzie będzie około 500km więc za tydzień może być za późno
tranzystor82 Napisano 17 Sierpnia 2013 Napisano 17 Sierpnia 2013 hehe prze zeszle sezony bawilem sie zmianami lancucha. Wtym roku dalem sobie spokoj kaseta pg970 100zl lancuch pc991 95zl nie jest to majatek a troche nauczylem sie bardziej kulturalnie korzystac z przerzutek zobaczymy na ile starczy Wysyłane z mojego BlackBerry Runtime for Android Apps za pomocą Tapatalk 2
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.