Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano (edytowane)

A ja zmodziłem patent, oddaliłem czujnik od suportu, odłamałem kawałek magnesu aby się mieścił w gniazdko osi pedału i tam go umocowałem. Jak się zgubi to trudno, dysków Ci u mnie dostatek :)

 

Ale se chyba to kupię, jak się zgubi to będę szlochał po nocach :)

http://allegro.pl/sigma-sport-magnes-cadence-magnet-00166-cm-i7177656503.html

Edytowane przez cervandes
Napisano
W dniu 23.04.2018 o 09:27, Kolmark napisał:

 krzaczki potrafią ściągnąć magnes neodymowy z osi pedału. Dwa tak straciłem.

Really ?? Pozostaję sceptyczny czy na pewno były to neodymowe :)

Napisano (edytowane)

Drogi kolego, wiem co piszę. Na pewno neodymowe, tego nie dało się zdjąć palcami, trzeba było podważać śrubokrętem, ale nie spadły tak po prostu podczas rekreacyjnego przejazdu leśną drogą :) Jeden spadł na zjeździe, kiedy nieostrożnie zabrałem lewą korbą krzaczor jagód czy innych borówek (zjeżdżając mam lewą nogę z przodu, więc magnes na osi pedału dostaje pierwszy strzał), a drugi kiedy przebijałem się przez gęste krzaki takież właśnie, omijając nieprzejezdną część ścieżki.

Też się zdziwiłem, że to możliwe, zwłaszcza drugi przypadek, a jednak... Możliwe, że powodem były rozmiary magnesów, a zwłaszcza grubość, bo średnica to 1cm, za to grubość na pewno 5mm lub więcej, nie mierzyłem. Gdyby były płaskie, np. 1mm, to pewnie by się tak nie działo.

Edytowane przez Kolmark
Napisano (edytowane)

OK, OK -  żeby tak wszyscy wiedzieli co piszą, a nie pisali co wiedzą... :)   Fakt, że zsunąć go się da duuużo łatwiej niż oderwać ..

Edytowane przez Pablo59
Napisano

Ja też kilka dni temu zgubiłem oryginalny magnes Sigmy. Był przymocowany grubą trytytką, a nawet nie jechałem przez chaszcze i coś go odpięło :)

Muszę coś dokupić albo faktycznie poszukać w domu kawałka magnesu.

  • 1 miesiąc temu...
  • 2 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...
Napisano (edytowane)

Adapter presta=> av z zatyczki od balonu: odcinamy, fazujemy, skracamy tak, by po nakręceniu wentyl wystawał na tyle, by bolec z ciśnieniomierza go wciskał, idealny do sprawdzania ciśnienia(nie wypuszcza ani odrobiny), akceptowalny do pompowania( wtedy może trochę popuszczać, ale dużo zależy od głowicy pompki).
edit: adapter uszczelnia się na po nakręceniu na ten sam gwint, na który nakręcamy małą nakrętkę

37748192_538057479983813_3635571210542120960_n.thumb.jpg.13a20d6fddc447c0f7ccee288fc24e03.jpg

37708991_538088976647330_3161232402441830400_n.thumb.jpg.903a83010c83f5e793408bde380c090c.jpg

Edytowane przez Blueforce
  • Mod Team
Napisano

Ale nakrętka się pęta bezproduktywnie po półce w piwnicy i nie kosztuje 5 zł.

No i w razie co awaryjnie można się podeprzeć jak adapter akurat został w domu.

Napisano

Powitoł

Lecz nie bardzo wiesz po co ten temat ;)

Adapter kosztuje 2,5 (Windsport Stoczniowców/KRK), ale trzeba go mieć ze sobą :)

Adapter z zatyczki wentyla to minuta szurania tą nakrętką o asfalt - sprawdzone niestety osobiście :D

  • 2 tygodnie później...
Napisano

Druciarstwo, ale praktyczne, tanie, trwałe i w zależności od gustu może być i ładne. Osłonki na pancerze i rurę łańcuchową. Żadne neoprenowe szmatki nie mają racji bytu, kilka chlapnięć łańcucha i już przecięta. A poza tym to się brudzi i jak każda szmata chłonie wodę i śmierdzi i trudno to umyć itp... A osłonki na pancerze są drogie więc nawet się nimi nie interesowałem. 

Potrzebne materiały:

Kawałki dętek z końcami uciętymi pod mniej więcej takim kątem jak na fotce. Im cieńszy obiekt do nawinięcia, tym węższy powinien być pasek. Dobre nożyczki, benzyna ekstrakcyjna do odtłuszczania i klej błyskawiczny. 

25f240dd0db0d498med.jpg

 

Zalecam używanie rękawiczek, żeby nie zatłuszczać powierzchni elementów. 

f7b14082e047b254med.jpg

 

Paski z uciętej dętki myję wodą z mydłem, żeby pozbyć się talku. Przed przystąpieniem do jakiegokolwiek klejenia, należy nawinąć pasek, żeby wiedzieć gdzie go ulokować. A następnie po upewnieniu się trzeba odtłuścić pasek i element owijany. Dajemy odrobinę kleju na koniuszek paska, dociskamy do elementu pod odpowiednim docelowym kątem i czekamy aż się sklei. 

5c6fcb3a32fa952bmed.jpg

Potem trzeba to ciasno owijać żeby nie robiły się fałdy. Ale naciągać to z umiarem żeby nie pękło. Pod każdą warstwę nawiniątka kropelka kleju. 

Wychodzi coś takiego:

2d45f747f8522b55med.jpg

163e46e58f318a9amed.jpg

Albo i nawet takiego:

3e8a67e47f9b5333med.jpg

Ta pod łańcuchem jest u mnie już ponad rok... Jak się pobrudzi to przecieram ją papierem zamoczonym w benzynie ekstrakcyjnej i staje się czysta i suchutka. Zrób tak z neoprenową szmatką... 

  • +1 pomógł 1
Napisano

Tylko tam zapomniałem dodać, a edycji nie ma... Że do ramy, czyli tam pod łańcuch lepiej nie przyklejać tej gumy. Nie będzie się dało tego zerwać. U mnie to się trzyma tylko na tyrytytkach

Napisano

Można dodać, że jest takie coś jak taśma samowulkanizująca, która po nawinięciu spaja się sama ze sobą tworząc równą i trwałą osłonę, a nie klei się do metalu, ani pancerzy, więc jakby co to i usunąć łatwo. Jest bardzo rozciągliwa, więc można nawinąć naprawdę cienko i ciasno.

W zasadzie efekt identyczny jak powyżej, ale bez kleju. 

  • +1 pomógł 1
Napisano

Efekt byłby lepszy, bo przy dętce trzeba nieźle się starać żeby nie wyszedł bubel, a i tak nie jest idealnie. Może kupię sobie taką, dobry pomysł. Tylko cienka ona jest, pod łańcuch trzeba byłoby że 3 warstwy nalepić.

Napisano
19 godzin temu, Borsuczy napisał:

A osłonki na pancerze są drogie więc nawet się nimi nie interesowałem

1zł za sztukę.

19 godzin temu, Borsuczy napisał:

Żadne neoprenowe szmatki nie mają racji bytu, kilka chlapnięć łańcucha i już przecięta

Miałem osłonę XLC. Używałem jej 3 sezony, praktycznie zero śladów zużycia. Myłem ją raz na rok przy pełnym serwisie roweru.

Napisano
Godzinę temu, Borsuczy napisał:

Tylko cienka ona jest, pod łańcuch trzeba byłoby że 3 warstwy nalepić.

Pod łańcuch można tylko lekko naciągać i nawijać "na zakładkę". U mnie po paru tys. km jeszcze jej nie przebił.

Napisano

Samowulkanizująca jes bardzo spoko ... Grubości  chyba są różne. Ja mam taką co ma jakiś 1 mm grubości. W poprzednim MTB po nawinięciu okleiłem ją dodatkowo jedną warstwą taśmy izolacyjnej, zrobiłem to raz i zapomniałem o temacie na 3 sezony. Potem rower poszedł na handel ... Jak go kiedys wygooglowałem to po kolejnych 2 sezonach widziałem jego ofertę sprzedaży dalej był tak oklejony :).

Pozdro

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...