przmor Napisano 29 Marca 2016 Napisano 29 Marca 2016 Dziś pod Lidlem stał taki oto rower Uwagę moją zwrociło nietypowe pokrycie siodełka, coś jak wełniany beret Cytuj
karas83 Napisano 2 Kwietnia 2016 Napisano 2 Kwietnia 2016 nie wiem czym to ale i tak pękło z tylu Cytuj
Ychu Napisano 9 Kwietnia 2016 Napisano 9 Kwietnia 2016 (edytowane) To dziś ja się pochwalę swoim patentem. Woda mi wypadała z koszyka na dziurach , przez co straciłem dwie pełne butelki. Ograniczniki aby guma nie spadła z butelki zrobiłem z taśmy. Przy okazji się zagapiłem i przeciągnąłem nitkę przez koszyk ale działa Jeśli dzięki temu zaoszczędzę ze 25 zł na nowym , lepszym koszyku to czemu nie. Edytowane 9 Kwietnia 2016 przez Ychu Cytuj
Mod Team sznib Napisano 12 Kwietnia 2016 Mod Team Napisano 12 Kwietnia 2016 Jak przerobić Rebę na Vki: Cytuj
Ychu Napisano 12 Kwietnia 2016 Napisano 12 Kwietnia 2016 Czy tutaj "jak coś działa to nie jest głupie" ma zastosowanie? Bo ja bym się bał na tym jeździć. Cytuj
Mod Team adamos Napisano 12 Kwietnia 2016 Mod Team Napisano 12 Kwietnia 2016 No, od razu można zacząć zbierać na nowy garnitur... ...uzębienia. Cytuj
vdcmike Napisano 12 Kwietnia 2016 Napisano 12 Kwietnia 2016 Trochę przesadzacie te opaski całkiem zacnie trzymają. Gdyby to były trytytki. to pewnie bym się bał. Poza tym widzę, że są równie profesjonale podkładki dystansowe... Cytuj
Ychu Napisano 12 Kwietnia 2016 Napisano 12 Kwietnia 2016 Wiesz co , jeśli się waży ze 40 kg i jeździ delikatnie to może wytrzyma ale choćby jakieś hamowanie awaryjne a do tego pewnie z 70 + kg jeździec i to sobie ładnie pęknie. Cytuj
Gość Napisano 12 Kwietnia 2016 Napisano 12 Kwietnia 2016 Trochę przesadzacie te opaski całkiem zacnie trzymają. Gdyby to były trytytki. to pewnie bym się bał. Poza tym widzę, że są równie profesjonale podkładki dystansowe... Wiadomo, ze elastycznosc metalu i tworzywa jest inna, ale jesli chodzi o wytrzymalosc to spokojnie moge pokazac trytytki o znacznie wiekszej wytrzymalosci niz te opaski. W opaskach natomiast najbardziej wrazliwym elementem jest sruba, ktora sie je sciaga, sa takie co sciagam grzechotka, ze az jecza, sa takie, ze dokrecam srubokretem i przeskakuja. Co do trytytek to od HellermannTyton plecam, tak z innej beczki. Samo rozwiazanie, to .....nie mam slow. Cytuj
drezyna Napisano 13 Kwietnia 2016 Napisano 13 Kwietnia 2016 (edytowane) Po drodze z fabryki spotkałem Edytowane 13 Kwietnia 2016 przez crust Cytuj
seraph Napisano 13 Kwietnia 2016 Napisano 13 Kwietnia 2016 Wygląda jak kokpit do sterowania jet-packiem W sumie to nie jest druciarstwo, ale czasem spotyka się takie poprzerabiane kwiatki z gatunku "najbardziej pokracznie dostosowany kokpit" aż się człowiek zatrzyma w zadumnie. Ostatnio pod kieleckim akademikiem widziałem makrokesza "full'a" z mostkiem (sztycą kierownicy?) od składaka wysuniętym prawie w kosmos. Cytuj
drezyna Napisano 13 Kwietnia 2016 Napisano 13 Kwietnia 2016 Nie miałem pomysłu gdzie to dać a szkoda okazu, dobrą chwilę się zawiesiłem na oglądaniu i zastanawianiu jak sie tym powozi i skąd inspiracja do takiego eksperymentu. Cytuj
Kiciok Napisano 13 Kwietnia 2016 Napisano 13 Kwietnia 2016 @,W moim mieście jest chłopak z... no jak to nazwać tak delikatnie... po prostu ma takie krótkie ręce. Bardzo krótkie. I on ma tak właśnie kierownicę pogiętą + rogi żeby móc jeździć. I o dziwo sprawnie śmiga. Cytuj
dr_dave Napisano 13 Kwietnia 2016 Napisano 13 Kwietnia 2016 Jak by miał nie jeździć. A jeździć z kierownicą np z tyłu. To odemnie szacun. Cytuj
drezyna Napisano 13 Kwietnia 2016 Napisano 13 Kwietnia 2016 @,W moim mieście jest chłopak z... no jak to nazwać tak delikatnie... po prostu ma takie krótkie ręce. Bardzo krótkie. I on ma tak właśnie kierownicę pogiętą + rogi żeby móc jeździć. I o dziwo sprawnie śmiga. No i fajnie że śmiga. Nie zmienia to faktu że sama konstrukcja bez kontekstu jest zabawna. . Cytuj
cervandes Napisano 14 Kwietnia 2016 Napisano 14 Kwietnia 2016 Mój ojciec ma chore stawy a lubi pojeździć i ma w MTB giętą kierownicę. Też wygląda wsiowo ale cóż ma począć. Przynajmniej jeździ i stara się rozruszać. Czasem takie rowery powstają bo np kogoś najzwyczajniej w świecie nie stać na zakup części i zakłada co ma albo co najtaniej dostanie. Bywa, życie. Cytuj
porcelanowy Napisano 14 Kwietnia 2016 Napisano 14 Kwietnia 2016 Powitoł Dosyć często widuję po Krakowie takie wydumki jakie crust zapodał. Zwykle na tanich góralach. Rogi ustawione pionowo do góry albo nawet w kierunku jeźdźca to IMO próba ratowania kręgosłupa przed pochyloną pozycją. Cóż pan zrobisz, jak lud nadal celuje w rowery górskie jako rowery do wszystkiego Bogatsi jeżdżą z regulowanymi mostkami ustawionymi pionowo Cytuj
skimir Napisano 14 Kwietnia 2016 Napisano 14 Kwietnia 2016 (edytowane) Oj, zawsze mostek można zamontować w kierunku "do siebie" :-) Nie wszyscy są fanami czystej formy. Za głebokiej młodości kombinowaliśmy z rowerami jak się dało. Bywało, że miałem szosowego baranka w składaku zamontowanego, powiększony o platformę bagażnik i koszyk na kierownicy (aby była przestrzeń ładunkowa jak się na owocowy szaberek jechało), kawał gumy do przedniego błotnika przyczepiony (dodatkowa osłona przed błotem), dwa dynama (dla większej mocy oświetleniowej)... i furę innych "patentów"... A co do przypięcia hamulców za pomocą opasek... Przecież 90% użytkowników rowerów jest święcie przekonana, że dotknięcie przedniego hamulca kończy się lotem przez kierownicę, więc w sumie to ten hamulec można nawet gumką recepturką przywiązać bo i tak jest "na sztukę". Edytowane 14 Kwietnia 2016 przez skimir Cytuj
Ychu Napisano 14 Kwietnia 2016 Napisano 14 Kwietnia 2016 Ile ja ludzi znam co z tyłu mają klocki zjechane do zera a przód brzytwa. Klasyk. Cytuj
kasperek Napisano 14 Kwietnia 2016 Napisano 14 Kwietnia 2016 Ile ja ludzi znam co z tyłu mają klocki zjechane do zera a przód brzytwa. Klasyk. No to pewnie z tyłu opona łysa, a przód jak nowy Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.